Autor Wątek: Valvoline 10W60 do Dohc  (Przeczytany 6680 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Valvoline 10W60 do Dohc
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 18, 2012, 19:06:17 pm »

Offline Zuczek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 836
    • Polonez 2.0Turbo, Syrena 1.0, Tarpan2.9v6 4x4
    • FSO KLUB MAŁOPOLSKA
Przy wyższych obrotach tłok porusza się o jakieś tam setne mm wyżej/niżej

no w takie dyrdymaly to juz nie uwierze..
tak samo jak w to ze jezdzac delikatnie silnik niebedzie pozniej jezdzil zwawo...  co to ma do KWY nedzy do rzeczy? zmieniaja si ejego parametry? niewiem? jak potrafie jeszcze uwierzyc ze nowoczesne technicznie silniki maja kilka map paliwowo zaplonowych i podczas odpowiedniego traktowania ustawia si eodpowiednia mapa tak w silnikach starszych neizabardzo jestem w stanie sobie wyobrazic DLACZEGO jesli zrobie 20tys spkojnie to potem silnik niebedzie odpowiednio pracowal jak dam w palnik? czy jak to niktprzy mowią "bedzie zamulnony"?  jesli tylko wszystkie dysze nie dysze bedą w dobrym stanie i czyste to neima zaczenia . tak ze cale to "odmulanie" silnikow to jest dlamnie jeden wielki smiech na sali..

ja nikomu niebede nazucal jak ma silnik ocierac .. ja robie to na delikatnie - bo i u mnie silnik caly zywot ma delikatnie...


polonez 2.0 DOHC Turbo
Syrena 105 1.0 pyr pyr,Tarpan2.9v6 4x4
punto 1.2 - Qatro in progress
ford escort MKIII 1984 1.6 Automatic
wigry 2, clk

Odp: Valvoline 10W60 do Dohc
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 18, 2012, 19:59:32 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
WRB - poczytaj uważnie - skoro mnie zapytał Leonek jak docierałem , opisałem swój proces - w końcu silnik się nie zatarł i ma ponad 150km z 1.6 więc chyba jest dobrze :) Po za tym autor samym typem oleju i specyfikacją sugeruje co to ma być za silnik - olej valvoline 10w60 typowy do sportu, więc raczej nie zamierza go lać do silnika którym chce tylko jeździć na codzień po bułki, bo to bezsensowne moim zdaniem.
Zażynanie silnika to pałowanie bezsensowne a nie wykorzystywanie pełnego zakresu obrotowego - zwłaszcza w wysokoobrotowym 1.6, który seryjnie kręci się pod 7000, więc dla niego 4000 to dopiero połowa skali i zaczyna jechać.
 
"jest ryzyko , jest zabawa"

Odp: Valvoline 10W60 do Dohc
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 18, 2012, 20:31:27 pm »

Offline Hagar

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 485
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.6 GSi 99r
Ja odnośnie docierania mam podobne wrażenia jak święty ale odnośnie skutera, kupiłem skuter jak byłem gówniarzem docierałem go jak książkę pisało, potem mój brat nabył skuter też 4t jak mój ale docierał go bardziej dynamiczniej i zbiera się lepiej od mojego skutera wiec prawdyw tym jest.
Każdy ma swoje dośw dla pewności ktoś powinien sie odważyć i złożyć 2 silniki w taki sam sposób z tym samym spasowaniem i dotrzeć tymi 2 metodami powiem zrobić pomiar na hamowni kompresji itd itd i miał by 100% pewność która metoda jest lepsza
był 1.6 GSiE, 1.6GLE, 1.6TCGLE

Odp: Valvoline 10W60 do Dohc
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 19, 2012, 11:35:40 am »

Offline konrad1981

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 113
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1983 2.0 DOHC
Ja mam wlany 10W60 Petronasa i jest ok. Dotarcie silnika delikatne/rozsądne nie oznacza, że będzie mulił. Ułożyć silnik można i przy późniejszych przebiegach od remontu.