Polonez Atu Plus '97. Wyrwałem od dziadka z garażu.
Egzemplarz o jakim zawsze marzyłem.
Jutro jadę na garaż generalne sprzątanie uskuteczniać i doposażyć go w opcje dodatkowe.
Pstryknę bardziej ambitne fotosy to będziecie mogli krytykować.
ps. wiem wiem 23E tego jest pełno w roverze,
ale akurat dla mnie ten kolor jest wyjątkowy i mam do niego sentyment
po moim boshu którego sprzedałem w lipcu
______________________________________________________
Autko zawitało na stację obsługi pojazdów.
Trzeba było troszkę odświeżyć badania, bo ostatnie miało miejsce w 2009r. :roll:
Do tego wpadło świeże Oc. Do wymiany drążki długie.
Na wiosne cały przód leci w DELPHI i zastanawiam się nad wymianą łożyska oporowego i uszczelniaczy na skrzyni biegów.
Uszczelkę miski olejowej wymienię przy wymianie oleju.
Grzebałem przy wydechu i udało się go "uspokoić".
Walił mi o podłużnicę. Zdjąłem blende i szybko ją założyłem.
Wynik? Szukam innej klapy bagażnika bo ta jest podgnita troszkę
od otarć blendy Odkleiłem "tuning" dziadka w postaci emblematu FSO,
niestety zszedł z lakierem.
______________________________________________________
aktualnie 85.330,- km
Dzisiejsze mycie. Musiałem go opłukać dogłębnie z tej solanki w końcu. Niestety słabo uchwycone bo telefonem
Ze świeżych rzeczy to drzwi kierowcy nie wiem jak ale udało mi się zatrzasnąć
po kilku godzinach walki bez rozbierania.
Prawdopodobnie nowy zamek wleci i wgl wszystkie drzwi dziwnie chodzą więc do rozbiórki.
Pewnie auto mam składane w poniedziałek lub piątek.
cdN. ...