Patrzac na liczbe czesci, materialow i roboczogodzin, smiem twierdzic, ze piszesz jak zwykle od rzeczy. Fakt, moze by mi miecio zrobil pod akademikiem za 3x mniejsza cene niz normalnie, ale nauczony, ze nie daje taka osoba gwarancji, psuje sprzet i nie wystawia faktury jest wystarczajaca, by zrobiono to porzadnie. A czy bedzie to spawanie czy zgrzewanie punktowe nie wiem, dla mnie to jedno i to samo, bo nie jestem blacharzem, czy mechanikiem i nie musze sie na tym znac. Reprezentuje mnie i moje roszczenia odpowiednia osoba, ktora tego dopilnuje.
Poki co jest pomalowana i ocynkowana nowa klapa, nowe strzemiona, kolumienki i nowy bak sa zalozone; nowe tlumiki, nowa blenda i lampa czekają na założenie, podłoga bagażnika już jest prosta. Nowy zderzak i tylny nosek pomalowane suszyły się.