---- aukcje i oferty allegro.pl tablica.pl ebay.pl otomoto.pl itp ----

[KGB]

ja to i tak jestem w szoku, ze za blaszaka z silnikiem do wymiany mozna dostac 8 klockow,
rok temu nie do pomyslenia - chyba jednak bedziemy Kubą europy, albo i gorzej bo na paliwo kasy nam zabraknie

[Buźka]

ja to i tak jestem w szoku, ze za blaszaka z silnikiem do wymiany mozna dostac 8 klockow

No, a za poloneza do "renowacji" ledwo 3 
https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-polonez-caro-plus-CID5-IDRrYOE.html?reason=ip%7Ccf
Nawet gaz ma. Jak on tak wygląda z wierzchu, to ciekawe, co jest pod spodem? Przykro patrzeć, bo to chyba 70U. Tyle, to za swojego dałem w 2013.

[mp79]

ja to i tak jestem w szoku, ze za blaszaka z silnikiem do wymiany mozna dostac 8 klockow

Żeby nie było za różowo - tysiąc z tego musiałem zwrócić.
Kupujący wypytywał mnie o usterki - i nie miał zastrzeżeń. Dopytywał też o sam silnik - i czy na pewno jest to 2,5. Byłem przekonany, że tak, chociaż niecałe 7 lat temu był wymieniany.
W czwartek wieczorem zadzwonił z pretensjami, kiedy silnik był wymieniany. No, niecałe 7 lat temu rzeczywiście był, ale nie sądziłem, że ma to znaczenie. Co się okazało - jest to 2,2, co mnie zaskoczyło, chociaż coś mi się zaczęła przypominać gadka mechanika, iż silnik przysłali 2,2 (w papierach - normalnie 2,5), ale to nawet lepiej, bo 2,2 jest mniej awaryjny. Przynajmniej jego zdaniem. Tym razem też mówił, że jeżeli jednak zdecydujemy się wymieniać, to żeby brać 2,2. Twierdził, iż nie pamięta, jak to było wtedy z tym silnikiem, ale kazał iść na udry z tym kupującym, bo jak raz się ugnę, będzie próbował co chwilę mnie naciągnąć na nowe koszta. Ale w końcu dłuższą chwilę pogadałem jeszcze z tamtym, przemyślałem, pozbierałem wszystko do kupy i zdecydowałem się jednak zapłacić. Święty spokój cenniejszy, niż udowadnianie na siłę swoich racji, których mogę nie mieć.
PS. Doka, a nie blaszak.

[mp79]

Tylko z rozpędu Lublina nie sprzedaj czasem.

A chcesz kupić? 😃

[KGB]

ale co to za roznica jaki silnik siedzi, skoro jest rozpieprzony tak, ze nie nadaje sie do naprawy,
faktycznie naciagacz - trzeba bylo nie uginac sie, niech zwraca jak mu sie nie podoba,
wycialby kata i sprzedal jeszcze raz

[mp79]

Ja pier...
Już nie róbmy tutaj tematu o tym cholernym masterze. Dla mnie temat jest zamknięty. Jak tak bardzo chcesz wiedzieć, ten człowiek pytał mnie o silnik już za pierwszym razem - jaka pojemność silnika i rodzaj awarii. Powiedziałem, co wiem od mechanika - i wynikało z tego, że ucierpiał jedynie dół silnika, więc gość przekalkulował sobie - głowica cała, turbina cała, wtryski całe... Dla obu tych silników to są różne części! O tłokach, bloku i wale nawet nie wspominam... Widocznie miał 2,5 na części i chciał poskładać z tego jeden dobry - a tu dupa... Mam jego oświadczenie, że więcej roszczeń nie będzie.  Ten samochód ogólnie podoba mu się i chce go rejestrować na siebie.
 

[banned]

Poprzeglądałem ogłoszenia na olx... wychodzi na to, że już nawet Polonezy Plusy droższe tak o 100% od większości BMW E46.

[Buźka]

Ale to dobrze, czy źle? To może jednak sprzedać plusa i kupić bmw? Może jeszcze zostanie na jeden skromny serwis. Albo te ceny się utrzymają, albo hossa minie i znowu będą w cenie złomu.

[Majonez]

W cenie złomu to już raczej nigdy nie będą. Tendencja jest ciągle wzrostowa, tak samo było z warszawami, syrenami 125p itp. Nawet malucha do jazdy z opłatami za 4000 nie kupisz. Być może kiedyś rynek się ustabilizuje, ale wątpię by ceny znowu spadły na dno, generalnie wszystkie auta drożeją, nie tylko przez inflację.

[Morfina]

Tyle osób sra żarem o droższy serwis aut zachodnich a ja jeżdżąc swego czasu jednym i drugim tego nie zauważyłem,ba nawet oba auta były z tego samego roku. Różnica była jedynie w tym że do zachodniego nie musiałem myśleć i kombinować z pasowaniem części które nie rozlecą się od razu po montażu tylko szedłem do hurtowni i miałem pierdylion producentów do wyboru 

[banned]

Właśnie zastanawiałem się czy nie kupić, bo to całkiem ładne, ale się boję że jak się zacznie sypać to będzie jazda do komornika...

[Buźka]

Te starsze beemki, jak raz zrobisz wszystko porządnie, to chyba raczej powinny służyć, ale te nowsze, lub kilkuletnie, to dopiero jest jazda. Oglądam czasem tych magików na jutubie i to, co tam pokazują, to jest tragedia. Można by pomyśleć, że każda jedna się rozsypuje i pełno wad fabrycznych. To są bardzo ładne i fajne samochody, na dodatek tył napęd, ale pod względem kosztów, to jest od razu z grubej rury, jak się trafi na nieudany model/silnik, lub po prostu dojechane/niedbane auto. Ale teraz ponoć większość marek wypuszcza takie buble. Jak będzie waha po 10 i więcej, to raczej coś z małym silnikiem i gazem się będzie szukać, a nie takie bryki. No chyba, że ktoś dobrze zarabia, to i amerykańskie v8 można kupić.

[banned]

jak raz zrobisz wszystko porządnie

Właśnie to mnie martwi, że te auta potwornie przyciągają typowych Sebixów, oraz rekinów patobiznesu z mózgami wielkości orzeszka. Auto może być bardzo ładne, wszystko ok. a za miesiąc się okaże że silnik trzymał się na Motodoktorze.

[Buźka]

Im starsza i tańsza beema, tym ma więcej miłośników pośród różnego rodzaju pętaków.Chciałbym napisać, "kup jakieś nowsze, np. 10 cio letnie" ale to też niczego nie gwarantuje, bo po pierwsze, im nowsze, tym gorsze, a po drugie to, że ktoś ma kasę, nie znaczy, że nie może być mentalnym sebixem, i też będzie kręcił bączki itd. Niestety, jest to marka wysokiego ryzyka, bo po pierwsze, przyciąga debili, a po drugie, swoje kosztuje, tak zakup, jak i serwis, jeśli trafimy na coś nie do końca sprawnego.

[Tomasz#1969]

Miałem e46 w stanie zajeżdzony gruz. Silnik 2.0d m47n - całkiem fajnie jeździło. Ilość potencjalnych problemów z silnikiem przyprawia o ból głowy ...

Niemniej wyprowadzenie tego do stanu używalności kosztowało mnie ok 4k (bez robocizny) - w tym zakup dawcy silnika bo ten, który był w aucie nie nadawał się do naprawy.

Naprawy obejmowały - silnik, zawieszenie, hamulce, opony, koła, dwa elementy blacharskie w kolor, niektórych rzeczy nie udało mi się naprawić samodzielnie np zamykanie/otwieranie z kluczyka

Niemieckie leciwe premium nowsze niż 2000r a takie w zakresie zakupów dla kowalskiego (do 30k) aktualnie ma problem z tym, że jest bardzo niewiele silników godnych polecenia.  Przynajmniej wg wiedzy internetowej.

[banned]

też będzie kręcił bączki itd

To akurat nie problem, pod warunkiem że auto jest odpowiednio serwisowane. Silnik można upalać latami i nic się nie dzieje, a można zarżnąć w jeden dzień. Zależy na kogo trafi.

[Buźka]

Wiesz, napisałem tak raczej dyplomatycznie, bo wiadomo, że każdy inaczej użytkuje, ale nie oszukujmy się, te starsze, tańsze beemki, kupują głównie ludzie z deficytem umysłowym, żeby je bezmyślnie katować. Stereotyp typowego właściciela bmw nie wziął się znikąd. Mocna konstrukcja, wiadomo, ale wszystko ma swoje granice.

[Tales]

https://www.olx.pl/d/oferta/most-tyl-tylny-fiat-panda-i-4x4-2001-CID5-IDPdbTJ.html
Co to za wynalazek? Główka wygląda jak z poloneza, ale panda ze sztywnym mostem na resorach... hmmm...

[KGB]

sprawdz sobie jakie samochody nosza nazwe fiat panda - moze zaznasz olsnienia

[śledzik]

To z Pandy I gen np z 91/92r.