Osłona pod silnik w dobrej cenie:
http://tablica.pl/oferta/oslona-silnika-polonez-caro-1-5-CID5-ID4Swob.html#4345a24148
Fajny gadget - zawsze mi się taki "pancerz" pod michę podobał, ale niestety - racjonalnie myśląc, jest zupełnie bez sensu: 1) na codzień i tak rzadko się "korzysta" z zamontowanych fabrycznie sanek
2) wygiąć i ponawiercać kawał blachy prawie każdy z nas chyba by potrafił, 3) zwłaszcza jeśli miało by to 50zł (lub więcej - jak się widywało
) kosztować. Ale w końcu to już praktycznie rarytas klasy "OBRSO" 
Dwukrotna pomyłka (miałem takiego rallytasa w borku):
1) Na co dzień się nie korzysta ale miałem kiedyś okazję skorzystać, kiedy się okazało, że to nie był kawałek tektury lecz płyta pilśniowa a pod nią 30 cm dziury w asfalcie. Jedna płoza wygięła się tak, że nawet miska była wgięta. Prędkość 10km/h.
2) Taką blachę trudno kupić a wygiąć, to już trzeba solidną maszynę. Jedyną jej wadą jest utrudniony dostęp do korka spustowego, podczas spuszczania oleju nie trafia on w ten prostokątny otwór i leci na płytę, trzeba podłożyć wanienkę. ZTCP produkował je taśmowo rzemieślnik.
Z dwustu metrów wyglądają jak OBRSowe

dlatego taki rallytas, czeka w piwnicy niecierpliwie na wiosnę.
![]:-> ]:->](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/diabelek.gif)