Ciekawe czy ta folia to przypadkiem nie mit, nieraz widziałem nowy samochód i nie było żadnej folii. Troche to dziwne dawać klientowi kluczyki do auta które jest całe ostreczowane w środku.
Raczej nie mit, bo ojciec odbierał w 91 i 93 roku nowe Caro z punktu przy fabryce i jak dziś pamiętam że siedzenia, boczki, podłoga i bagażnik były we folii.
ps. w moim widziałeś w bagażniku i też jest ..... i jakieś ścinki przy listwach zostały.