Jak w pierwszej chwili go zobaczyłem, moją pierwszą myślą było ,,jeszcze tylko jakieś alu i orciari", ale potem pomyślałem, że właśnie nie

Taki jak jest, jest świadectwem swoich czasów, z tymi kołpakami, z ,,tym wszystkim" jest jak żywcem wyjęty z garażu jakiegoś dziadka który słono zapłacił za wszystkie te bajery w latach 90' i taki jest fajny. Chociaż kołpaków innych niż fabryczne nie lubię i o jakieś alufelgi z palety FSO aż się prosi

Dobrze by było, gdyby trafił w odpowiednie ręce. Nawet jeśli jest składakiem, to bardzo ciekawy egzemplarz, gdyby nie stał tak daleko pojechałbym go obejrzeć, dla samego faktu obejrzenia
