Idea w mercu jest taka że powiem kolegom tak
Co do spirali to nie do końca spirala, bo ma to dziwny kształt, patent prosty i łopatologiczny wkońcu stosowany w mercu w latach 80.
Jeżdżę już drugi rok na letnim płynie, w W124 nagrzewa się to "borygiem" jest grzałka w zbiorniku, jest grzałka w dyszy (Elektryczna) i idzie przewód podgrzewający przez całą rurkę spryskiwacza(także elektryczny)
Fakt że chwilę auto musi pochodzić, żeby to zadziałało i rozmroziło płyn ale działa i spełnia swoją funkcje
płyn nagrzany do tych 70-80 stopni
jak leci na szybę :D to tylko paruje. Jedna dysza ma dwa dwa otwory, więc razem są 4 otwory wystarczająco
jak narazie nie potrzebuje żadnych mgiełkowych dysz bo te działają idealnie w mercu