Odmulanie mułoboscha

[żuku]

Da się w jakiś prosty i w miarę tani sposób zwiększyć dynamikę tego silnika? Wstawienie gaźnika z emulacja wtrysku raczej nic nie da bo dalej mapy zapłonów będą ze sterownika, chyba żeby zaaplikować mu normalny aparat zapłonowy? Da się to zrobić w miarę tanio i bezawaryjnie? Nie widzę sensu bawienia się w jakieś grubsze modyfikacje, bo na jesieni i tak swapuje silnik na opla, chodzi mi tylko o delikatne zwiększenie dynamiki to co jest teraz to masakra, najbardziej mułowaty samochód jakim jeździłem, nawet maluch wydaje się dynamiczniejszy.
Uprzedzając pytania, w aucie są nowe świece, przewody i filtry, instalacja gazowa i przekaźnik kasujący pamięć kompa po zgaszeniu silnika.

[Rafał]

Raczej nic nie zrobisz. Jeśli jeździłbyś tylko na benzynie poleciłbym Ci podmianę wtryskiwacza, bądź porządne wyczyszczenie jego gniazda a tak to pozostaje się męczyć to nie jest samochód do zapierdzielania, tylko spokojnego przemieszczania się

[żuku]

Ostatnio z pod świateł wyprzedziła mnie babcia w dojechanym kancie, ja cisnąłem ile wlezie, ona jechała pewnie normalnie. Pd tego momentu mam ciężką depresje . Szczerze to spodziewałem się więcej po tym silniku, przez chwile użytkowałem vectre 1,6 75 km to to jakoś jechało, w polonezie moc podobna, chyba ze to nie 76 koni tylko 76 krów mechanicznych

[Zoltan#1930]

Oczywiście, możesz wywalić wtrysk i i zastąpić go gaźnikiem, oraz dać zapłon rozdzielaczowy z modułem z GLE. Bedzie zdecydowanie lepiej, bo bedzie to wtedy najprawdziwsze gle. Jeśli posiadasz częsci, to przeróbka na parę godzin

[żuku]

A jak z bezawaryjnością takiego rozwiązania? Mam zamiar przejechać nim tegorocznego złombola, a jedyny gaźnik z którym miałem do czynienia i potrafię jako tako wyregulować to maluchowski, a on do zbyt skomplikowanych nie należy

[Tomasz#1969]

Mikser sprawdź czy masz odpowiedniej średnicy i czy przypadkiem ktoś go odwrotnie nie założył.

[żuku]

jaka ma być średnica? Taka jak w abimexie  tzn 32mm? z której strony ma być dolot gazu? z tego co widzę to u mnie jest od trony grodzi

[Zoltan#1930]

Jak masz zamiar jechać w trasę, to możesz sobie zabrać zespół wtryskowy i cewkę do bagażnika na podmiankę, w razie jak by coś się zepsuło.
gaźnik sam w sobie jest mało awaryjny, jeśli pracuje tylko na benzynie, na gazie mogą być problemy np z pływakiem.
aparat zapłonowy też do jakiś super trwałych nie należy, zależy od sztuki i eksploatacji. Jest to urządzenie mechaniczne, które trzeba smarować i regulować.

Na taką trasę, to raczej zostawiłbym tak jak jest, bosch jest mułem, ale nie psuje się i nie rozreguluje.

Można też mieć opcję lpg only, czyli nie ruszać wtrysku, a podmienić zapłon na rozdzielaczowy i odpiąć benzynę.

tak czy siak da to niewiele

[żuku]

Nie będę jednak nic w nim ruszał bo szkoda kombinować, jakoś przeboleję tą mułowatość, sprawdzę jeszcze mikser od gazu, może jakiś magik wstawił za mały. Dzieki za rzeczową odpowiedź

[NeoN]

Jak latasz na LPG to sobie dorzuć wariator kąta zapłonu i sobie zrobisz nawet takie osiągi jak ma abimex lub lepiej. Jak swapujesz na silnik opla to pewnie będzie na motronicu więc spokojnie można wykorzystać ten wariator po swapie.

[żuku]

http://www.phjacus.pl/Wariator-kata-wyprzedzenia-zaplonu-AC-TAP01-p1186.html coś takiego? taka świnka dla ubogich:) za dużo pieprzenia mało przyjemności

[tiptok]

Raczej nic nie zrobisz. Jeśli jeździłbyś tylko na benzynie poleciłbym Ci podmianę wtryskiwacza, bądź porządne wyczyszczenie jego gniazda a tak to pozostaje się męczyć to nie jest samochód do zapierdzielania, tylko spokojnego przemieszczania się

Jeśli chodzi o podmianę wtryskiwacza masz coś konkretnego na myśli czy tylko wymiana na drugi fabryczny wtrysk?

[Rafał]

Raczej nic nie zrobisz. Jeśli jeździłbyś tylko na benzynie poleciłbym Ci podmianę wtryskiwacza, bądź porządne wyczyszczenie jego gniazda a tak to pozostaje się męczyć to nie jest samochód do zapierdzielania, tylko spokojnego przemieszczania się

Jeśli chodzi o podmianę wtryskiwacza masz coś konkretnego na myśli czy tylko wymiana na drugi fabryczny wtrysk?

Volkswagenowski.

[mruk1313]

Raczej nic nie zrobisz. Jeśli jeździłbyś tylko na benzynie poleciłbym Ci podmianę wtryskiwacza, bądź porządne wyczyszczenie jego gniazda a tak to pozostaje się męczyć to nie jest samochód do zapierdzielania, tylko spokojnego przemieszczania się

Jeśli chodzi o podmianę wtryskiwacza masz coś konkretnego na myśli czy tylko wymiana na drugi fabryczny wtrysk?

Volkswagenowski.

pasuje od 1.8 typu ABS 75km.

[tiptok]

A jak wtedy wygląda kwestia spalania po takiej operacji? Żre jeszcze więcej ?

[Rafał]

A jak wtedy wygląda kwestia spalania po takiej operacji? Żre jeszcze więcej ?

Nie zauważyłem różnicy.

[tiptok]

Czyli jednak da się go trochę ożywić w ten sposób? Gra warta świeczki?

[Rafał]

Czyli jednak da się go trochę ożywić w ten sposób? Gra warta świeczki?

Spróbuj a się przekonasz. Mi to auto służy do zmulania. Wtrysk zmieniłem przypadkowo, bo tanio dostałem. Nie chce mi się spowrotem zakładać tego co był, ale sądzę, że wystarczyło go oczyścić i na jedno by wyszło. A syfu w gnieździe wtryskiwacza było naprawdę grubo...

[tiptok]

Czyli jednak da się go trochę ożywić w ten sposób? Gra warta świeczki?

Spróbuj a się przekonasz. Mi to auto służy do zmulania. Wtrysk zmieniłem przypadkowo, bo tanio dostałem. Nie chce mi się spowrotem zakładać tego co był, ale sądzę, że wystarczyło go oczyścić i na jedno by wyszło. A syfu w gnieździe wtryskiwacza było naprawdę grubo...

Czyli silnik chodzi tak samo na tym wtrysku 1.8 jak na sprawnym fabrycznym? Żadna różnica?

[Rafał]

Czyli jednak da się go trochę ożywić w ten sposób? Gra warta świeczki?

Spróbuj a się przekonasz. Mi to auto służy do zmulania. Wtrysk zmieniłem przypadkowo, bo tanio dostałem. Nie chce mi się spowrotem zakładać tego co był, ale sądzę, że wystarczyło go oczyścić i na jedno by wyszło. A syfu w gnieździe wtryskiwacza było naprawdę grubo...

Czyli silnik chodzi tak samo na tym wtrysku 1.8 jak na sprawnym fabrycznym? Żadna różnica?

nie wiem, nie doświadczyłem jak chodzi na sprawnym fabrycznym