Autor Wątek: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)  (Przeczytany 4853 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« dnia: Maj 05, 2014, 21:34:15 pm »

MŁYNEK

  • Gość
Witam wszystkich serdecznie po raz kolejny.

Tak jak w powitalni wspominałem od zawsze byłem świrem na punkcie Mercedesa, mam ich kilka (oczywiście prawdziwe MERCEDESY a nie plastiki  <blee>)

Mam też Jeepa XJa z 91r, który aktualnie jest kończony u blacharza, będzie z niego niezłe bydle :)

Wszystkie moje furacze możecie sobie obejrzeć na moim profilu fb:



Ale nie o nich będziemy teraz dyskutowali.

Przedstawiam Wam mój najnowszy nabytek.

Tutaj jeszcze u poprzedniego właściciela:









Rocznik 1984

1 właściciel, jeden jedyny i prawdziwy.

Faktura zakupu za ponad milion złotych!!!

Książka gwarancyjna, instrukcja obsługi...

Od nowości pokrowce na siedzeniach.

88tyś km oryginalnego przebiegu.

Chyba z 10kilogramów anty korozji.

+ cały bagażnik nowych części na zapas.


 wszystko robił sam przy aucie, specjalnie miał w garażu kanał do niego, sam robił konserwacje, sam robił zaprawki itp..
Sam tez ulepszał... np. wentylator chłodnicy na pstryczek, gdyż włączał ją zawczasu bo nie chciał go zagotować.
Wyłącznik prądu za akumulatorem aby nic się nie rozładowało...
Odcięcie zapłonu itp...



Pierwszy raz widzę, aby nadkola były wykonane z 1cm masy elastycznej - oczywiście roboty w/w


Nie wiem czy zauważyliście ale auto ma jedną podstawową wadę, której od zawsze sie obawiałem...

LPG

Od 2000r... ale co mnie zdziwiło to to, że auto na gazie chodzi identycznie jak na PB... dzisiaj po zjechaniu z najazdu zrobiłem nim 20km ani razu nie kichnął, prychnął, zgasł itp... jedzie tak samo jak na PB.

Zastanowię się co z tym dylematem zrobić... od założenia przejechane jest ok 44tyś km.


A teraz czas na opis... będzie długi, będę przynudzał, wiem, że to nie MERCEDES... ale to prawdziwa ikona tego co w latach 80-tych było spełnieniem marzeń... A wtedy ja się urodziłem także mam sentyment...

Papiery potwierdzające moje słowa:

Pierwsza fota z datą urodzin właściciela. ( Tak - 1930r)



Drugi komplet kluczyków (nowe)





Papierologia... gdy to zobaczyłem... nie miałem więcej pytań...







Jakieś pytania?  ;)


Oto i on...



























Pod pokrowcami...









ANTYKOROZJA... więcej jak wjadę na podnośnik.






Pędzelkowe zaprawki właściciela...





Obok SELa... na miejscu godnym następcy SECa... (autentycznie od czasu SECa nic tam nie stało.)



No i co ... aby Boruś mój kochany miał dobrze trza go w STAROPOLSKIM zwyczaju opić... Rudy już gotowy :)



A tutaj zapoznanie z jednym z ferajny...




Jakie sa moje założenia...

doprowadzić auto do oryginału... 100% ori!!!

Co go boli na szybko...

Sprzęgło - raczej do wymiany, przy mocniejszym depnięciu chyba się ślizga, silnik wycieraczek, albo cały mechanizm do nasmarowania, ewentualnie wymiany.
Listwy gumowe oraz "noski" od spodu schrupane...

Do ogarnięcia kilka rudawek na spodach drzwi, w rantach przedniej szyby i spody błotników.

Porządne czyszczenie wnętrza, z którym startuje od jutra.
« Ostatnia zmiana: Maj 05, 2014, 21:37:20 pm wysłana przez MŁYNEK »

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 05, 2014, 22:49:11 pm »

Offline Tomsonz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 644
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro Plus 1.4 GTi
no gratuluje nabytku chociaż już gratulowałem :d ale ja bym go przywrócił do takiej ogołoconej c klasy :)
Polonezów nie do zliczenia, fan i posiadacz srebrnych kombi z roverem.... ( tak było kiedyś )

Aktualnie kiszę sobie GTi  do buczenia w weekendy.

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 05, 2014, 23:37:59 pm »

Offline Szymon

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 353
  • Płeć: Mężczyzna
    • B01AAA
Tomsonz, C-klasa miała listę płatnych dodatków, można było mieć oficjalne C z wyposażeniem jak w L.
Auto niemalże w identycznej konfiguracji jak moje przy wyjeździe z fabryki, tylko zegarka, ogrzewania szyby brak i kolor inny. Reszta kropka w kropkę, nawet gnije w tych samych miejscach :P
Powodzenia w doprowadzaniu wozu do porządku :)
« Ostatnia zmiana: Maj 05, 2014, 23:41:25 pm wysłana przez Szymon »

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 06, 2014, 00:41:51 am »

Offline Tomsonz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 644
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro Plus 1.4 GTi
no nie wiedziałem, tylko jaki sens takiej bogatej c klasy? :d
Polonezów nie do zliczenia, fan i posiadacz srebrnych kombi z roverem.... ( tak było kiedyś )

Aktualnie kiszę sobie GTi  do buczenia w weekendy.

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 06, 2014, 01:29:03 am »

Offline Zuczek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 836
    • Polonez 2.0Turbo, Syrena 1.0, Tarpan2.9v6 4x4
    • FSO KLUB MAŁOPOLSKA
Nie wiem czy zauważyliście ale auto ma jedną podstawową wadę, której od zawsze sie obawiałem...

LPG
chyba zalete?

a nie plastiki
a to na zdjeeciu z polonezem to co jak nie plastyk?
wiem, że to nie MERCEDES
to coś leprzego - bardziej zyciowego.

borek niczego sobie. fajne pokrowce.
polonez 2.0 DOHC Turbo
Syrena 105 1.0 pyr pyr,Tarpan2.9v6 4x4
punto 1.2 - Qatro in progress
ford escort MKIII 1984 1.6 Automatic
wigry 2, clk

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 06, 2014, 08:25:53 am »

MŁYNEK

  • Gość
a to na zdjeeciu z polonezem to co jak nie plastyk?

Co test c140... do plastika mu daleko ;)

Co do LPG jak do tej pory miałem tylko w jednym aucie gaz, w pajero 3.5 V6, sekwencja za kilka tyś, a nie robiło o jak należy.

Od tej pory omijam LPG dużym łukiem, ale w Borku jest zupełnie inaczej, cyka jak zageraczek na LPG - co mnie bardzo pozytywnie zdziwiło.


Macie pomysł na wolno działające, lub też zatrzymujące się wycieraczki szyby przedniej?

Szukać nowego silniczka, czy jest jakiś sposób reanimacji?

 
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2014, 08:29:00 am wysłana przez MŁYNEK »

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 06, 2014, 08:36:39 am »

Offline pold20

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
  • REDTOP
    • Panda I 1.2 75 fire, Borek 2.0 DOHC GSI, Caro Plus 1,4GTI 16V, Caro Plus RED TOP, Caro Plus RED TOP Turbo, Omega A 3000 24V
Macie pomysł na wolno działające, lub też zatrzymujące się wycieraczki szyby przedniej
Po pierwsze rozbierz mechanizm i go przesmaruj, dopiero później ewentualnie szukaj silniczka.
Żyj tak jak jutro miał być koniec świata

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 06, 2014, 16:10:02 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Wywal te kołpaki, one pasują do przejściówki i pierwszego Caro, załóż czarne dekielki.
Reszta ok, powodzenia w doprowadzaniu go do stanu idealnego.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 06, 2014, 16:14:55 pm »

Offline pold20

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1041
  • Płeć: Mężczyzna
  • REDTOP
    • Panda I 1.2 75 fire, Borek 2.0 DOHC GSI, Caro Plus 1,4GTI 16V, Caro Plus RED TOP, Caro Plus RED TOP Turbo, Omega A 3000 24V
Wygląda prawie jak mój borek i nawet ten sam rocznik:)
Żyj tak jak jutro miał być koniec świata

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 06, 2014, 18:13:15 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
jak nie pomoże smarowanie mechanizmu to trzeba będzie dołożyć przekźniki a na pewno przekaźnik do szybkiej pracy tego "rozrusznika" bo zwyczajnym silniczkiem wycieraczek tego nzwac nie można, generalnie w 100% pomaga wymiana na inny silniczek od jakiegoś nowszego auta ale tutach chodzi o oryginalność ...
"jest ryzyko , jest zabawa"

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 06, 2014, 19:37:03 pm »

Offline Zuczek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 836
    • Polonez 2.0Turbo, Syrena 1.0, Tarpan2.9v6 4x4
    • FSO KLUB MAŁOPOLSKA
Co test c140... do plastika mu daleko

ale mnie nieinteresuj3 jaki to model( bo akurat wiem i niemowie ze niejest fajny) ale niestety to juz jest z "pokolenia"plastyków... poprostu ma nowoczesny wygląd zdezaki plastikowe "integrowne" no niestety.. trzeba sie z tym pogodzic ze mimo iz fajny to plastyk.

co do wycieraczek to jak napisal swięty. najlepiej inny silniczek. albo konkretnie prądu temu podać i wyczyscic go pożadnie.
polonez 2.0 DOHC Turbo
Syrena 105 1.0 pyr pyr,Tarpan2.9v6 4x4
punto 1.2 - Qatro in progress
ford escort MKIII 1984 1.6 Automatic
wigry 2, clk

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 06, 2014, 20:55:26 pm »

MŁYNEK

  • Gość
Mechanizm wycieraczek dzisiaj rozebrałem, zresztą nie wiem po co bo nic nie było zatarte, no ale przesmarowałem wszystkie trybiki, po włączeniu na pracę ciągłą chodzi jakby lepiej ale gdy włączam na "przerywaną" zrobią może z 3 cm i stoją, słychać pod dechą tak jakby przekaźnik cykał, może w nim tkwi problem?

Dzisiaj tez zabraliśmy się z kumplem za czyszczenie wnętrza.

Fotele wyleciały, auto przez godzinę było odkurzane, jutro od rana pranie, Deska rozdzielcza wyczyszczone we wszystkich zakamarkach z kurzu.

 



Pomału rozglądam się za żółtymi halogenami z przodu - bardzo fajnie to wygląda.  Wywalę, prowizoryczne odcięcie zapłonu na drugim pstryczku od wentylatora.

No i zastanawiam się jak rozwiązać problem z pstryczkiem do wentylatora chłodnicy  <co>


Co do felg, oczywiście te kołpaki wylatują, mam oryginały. Musze tylko dać felgi do renowacji, kolor felg ma być taki sam jak auta?

Pierwsze co musze zrobić to wywalić to radio, trzeszczy pryka...

Ktoś miał do czynienia z czymś takim?




Kolejny temat który mnie nurtuje i psuje wizualnie auto to noski z przodu i z tyłu jak widzicie popuchły od środka - w przyszłości planuję takze wymienić wszystkie listw dookoła auta na jednakowe...

Ale z tego co wyczytałem o oryginałach z gumy można zapomnieć, a co z plastikami?

Na tablicy są za 400zł na przód i tył ale z plastiku, ma to ktoś założone?


Cytuj (zaznaczone)
Cytuj (zaznaczone)
trzeba sie z tym pogodzic ze mimo iz fajny to plastyk

No to z tym tematem chyba podejdę koledze... ani grama plastiku :)

« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2014, 21:50:48 pm wysłana przez MŁYNEK »

Odp: POLONEZ 1.5 1984r (dopieszczanie)
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 07, 2014, 08:33:11 am »

Offline Zuczek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 836
    • Polonez 2.0Turbo, Syrena 1.0, Tarpan2.9v6 4x4
    • FSO KLUB MAŁOPOLSKA
ale zato niema ramy  hihi ;)
(tak btw. siedz dosc mocno w ternowkach - robimy meidzy innymi lifty.zderzaki, swapy silnikow skrzyn i reduktorow oraz mostow, snorkle, generalnie co kto chce.włącznie z przygotowywaniem pod konkretne zawody. tak ze w razi co jesli chodzi o przygotoanie jepa - w zaleznosci jak do czego - smialo pytac ;) )

co do nosków.. poszukaj dobrze niespiesz sie z tym idzie dostc jeszcze gumiane musą sie trafic
polonez 2.0 DOHC Turbo
Syrena 105 1.0 pyr pyr,Tarpan2.9v6 4x4
punto 1.2 - Qatro in progress
ford escort MKIII 1984 1.6 Automatic
wigry 2, clk