Autor Wątek: temperatura powietrza zasilaj?cego  (Przeczytany 5300 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

temperatura powietrza zasilaj?cego
« dnia: Luty 05, 2005, 11:32:05 am »

Goœć

  • Gość
Witam,
Ostatnio odwiedziłem stronę inż. A. Goduli i znalazłem tam artykuł pt. „CO WOLNO A CZEGO NIE DOTYKAĆ”. Opisana jest tam m.in. temperatura powietrza zasilaj?cego, tzn im wyższa temp. tym większa strata mocy.
cytat
Cytuj (zaznaczone)
Innym bardzo ważnym czynnikiem jest temperatura powietrza zasilaj?cego. Im jest ona niższa tym lepiej. Jeżeli np. do filtra będzie dopływało gor?ce powietrze z komory silnika, moc może się zmniejszyć nawet o 10 %. Zostało to przedstawione w tabeli
poniżej:Temperatura powietrza zasilaj?cego  st.C      20       40      60       80      100
Strata mocy                                        %       0         3       6         9        12
W silniku mojego poldka (1,5 AB + gaz) kolektor ss?cy jest podgrzewany płynem z głowicy. W takim przypadku gdy temperatura płynu osi?gnie ok. 90˚ to powietrze zasilaj?ce będzie zbliżone do tej temp. Jeżeli dobrze kalkuluje to strata mocy przy tej temp.  może dochodzić nawet do 10%!!! Jakie s? wasze opinie na ten temat ? POZDRAWIAM  

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 05, 2005, 11:40:30 am »

DooMinick#1823

  • Gość
Podgrzewanie jest po to, zeby benzyna nie skraplala sie na sciankach kolektora tylko odparowywala. Powietrze przechodzi tamtedy dosc szybko i nie podejrzewam, ze da sie tak latwo nagrzac do tej temperatury. Zimne powietrze to geste powietrze (vide pV=nRT) wiec jest wiecej tlenu na jednostke objetosci, co powoduje lepsze spalanie mieszanki. Dlatego wlasnie inz. Godula proponuje zeby dolot bral spod auta, gdzie powietrze jest najzimniejsze.

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 05, 2005, 12:13:33 pm »

GeOrGe#411

  • Gość
Dodam jeszcze zeby potwierdzić to co napisał DooMinick ze podgrzewane kolektory posiadaj? chyba tylko samochody na ga?niku lub wtrysku jednopunktwym, przy wtrysku wielopunktowym nie jest to potrzebne ponieważ mieszanka nie przepływa prze cały kolektor a powstaje dopiero w jego końcówce przy zaworze ss?cym. Paliwo nie skrapla sie wewn?trz bo go tam niema (chodzi mi o prawie cał? długo?ć koletora).

Z tym zimnym ciepłym powietrzem to też tak do końca nie jest prawda ponieważ to kompromis (jak ja tego nielubie :() Z jednej strony (zimne powietrze) większa jego gęsto?ć, więcej tlenu a z drugiej strony (ciepłe powietrze) lepsze wymieszanie powietrza z oparami paliwa i odparowanie paliwa co za tym idzie lepsze spaleni mieszanki. ale za to mniejsza ilo?ć tej mieszanki.

Poza tym temperatura ma znaczenie głównie przy silnikach doładowanych gdzie temperatura powietrza wychodz?cego z turbo sprężarki jest bardzo wysoka (dlatego stosuje się intercooler)

Ciekawostka, kiedy? czytałem chyba o jakim? BMW gdzie kole? do silnika wolnoss?cego wstawił intercooler, to jest dopiero pojęcie :D:D:D

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 05, 2005, 14:16:56 pm »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1175
Je?li chodzi o podgrzewanie kolektor - jak sie je?dzi na gazie jest wtedy zbędne. Ale znowu powietrze leci na tyle szybko ze nie zd?ży sie tam ogrzać. Takzę luzik.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 05, 2005, 15:43:36 pm »

Bedzio#1833

  • Gość
hmmm takie ot pytanie dotyczace kolektorka!! jako ze silniczek mam troszku juz zuzyty  ;)  i wali mi z odmy jak z komina + olejem i syf sie robi w puszce filtra, to czy mozna ja odlaczyc i niech sobie wisi ?? a dziurke od wejscia odmy w puszce filtra czyms zatkac ?? nie bedzie to mialo jakichs konsekwencji ??

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 05, 2005, 21:39:05 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
hmmm takie ot pytanie dotyczace kolektorka!! jako ze silniczek mam troszku juz zuzyty  i wali mi z odmy jak z komina + olejem i syf sie robi w puszce filtra, to czy mozna ja odlaczyc i niech sobie wisi ?? a dziurke od wejscia odmy w puszce filtra czyms zatkac ?? nie bedzie to mialo jakichs konsekwencji ??


Troche to nie ekologiczne  :mrgreen: ale niektóży tak robi? gdy im się gażnik zatyka od oleju.

Wracajac do tematu ciepłego powietrza to podgrzewanie kolektora ss?cego ma na celu lepsze odparowanie paliwa w poczatkowym okresie nagrzewania silnika ale nie jest zbyt korzystne na ciepłym silniku skoro producent zastosował zwężkę na wyj?ciu od temostatu ograniczaj?ca przepływ wody przez kolektor (która na gazie jest czest? przyczyn? zamarzania parownika).

 
Cytuj (zaznaczone)
Je?li chodzi o podgrzewanie kolektor - jak sie je?dzi na gazie jest wtedy zbędne. Ale znowu powietrze leci na tyle szybko ze nie zd?ży sie tam ogrzać. Takzę luzik.


Tego nie był bym taki pewien owszem nie ogrzeje się do 90oC ale o 10-30oC temperatura wzro?nie sytuację jeszcze pogarsza dobrze przewodzaca ciepło metalowa puszka filtra. Najbardziej jest to odczuwalne jak postoi się długo w korku, silnik na wolnych obrotach pobiera mało powietrza i wszystkie elementy dolotu nagrzewaj? się od silnika i fura łapie tak jakby muła a po przejechani paru kilometrów znowu zaczyna lepiej ci?gnać.
W nowych autach wszystkie elementy dolotu s? plastikowe więc słabo przewodz? ciepło a i tak w niektórych autach przewody s? ocieplane (może czę?ciowo chodzi o wyciszenie szmerów ssania?) a pomiędzy kolektorami ss?cymi a wydechowymi s? osłony cieplne itp  
Co? w ty musi być skoro w plusach ocieplili nawet rure ss?c?.

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 05, 2005, 23:22:05 pm »

Przemek#1844

  • Gość
a mi proponowano kiedys lepszy patent... podgrzewanie paliwa (benzynki)... ponoc dziala bardzo dobrze na spalanie, chcialem nawet sprawdzic kiedys ale zabraklo mi inwencji i sprzetu do laczenia miedzi wiec podgrzewacz na razie gdzies lezy nie zlozony ale moze jeszcze kiedys 8)

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 06, 2005, 10:59:15 am »

boczek#1851

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Ciekawostka, kiedy? czytałem chyba o jakim? BMW gdzie kole? do silnika wolnoss?cego wstawił intercooler, to jest dopiero pojęcie

Z jednej strony schładzał powietrze dolotowe, a z drugiej do?ć poważnie zwiększył opory przepływu i zmienił geometrię dolotu (zjawiska dynamiczne), co w ostatecznym rozrachunku nie przyniosło chyba dla silnika wolnoss?cego zbyt dobrych efektów.

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 06, 2005, 11:35:42 am »

Offline OLO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1175
wręcz nic nie dał. Intercooler służy do schłodzenia sprezonego powietrza (wiemy z fizyki że sprężanie daje wzrost temperatury). Je?li np je?dzimy przy temp 20stC to minimalna temperatura jaka mozna osiagnać na wyj?ciu z int.coolera może mieć wartosc 20stC. Je?li powietrze nie jest sprężone to też ma 20 stopni. Więc to ABSOLUTNIE nic nie daje. Poza oporami i w?tpliw? dum? wła?ciciela.
Były:
PNC 1.6 GLE 95
PNC 1.6 DOHC 91
PNC 1.5 GLE 93 EVO 1
PNC 1.5 GLE 94 EVO 2
PNC 1.6 GLI 95 EVO 3
PNC 1.5 GLE 94 EVO 4
PNC 1.4 GLI 96 EVO 5
PNC 1.9 D 96 EVO 6
PNC 1.6 GSI 99 EVO 7

Karetka 1.6 GLI 97 EVO 8
PN 1.5 SLE 90 EVO 9

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 06, 2005, 15:28:45 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Ja osobiscie zrobił bym to troche inaczej. Odcioł podgrzewanie kolektora dolotowego(mam tutaj na mysli wtrysk jednopunktowy), poniewaz silnik odrazu sie nie nagrzeje, wiec nie bedzie grzał mieszanki, dlatego stosuje sie dodatkowy przewód powietrza który łapie ciepłe powietrze znad kolektora wylotowego który nagrzewa sie znacznie szybciej, a po jakims czasie zamyka jego dopływ kiedy przekroczy okreslon? wartosc temperatury. Pózniej nie ma problemu bo kolektor nagrzeje sie od gor?cej głowicy. Wtrysk i tak znacznie lepiej rozpyla paliwo od gaznika wiec mieszanka jest bardziej jednorodna niz w przypadku gaznika. Paliwo i tak zd?zy prawdopodbnie  odparowac poniewaz paruje przez cał? droge w kolektorze, nagrzewa sie od gor?cych zaworów, tłoka i głowicy przez cały okres ssania i spęzania. Dodatkowo spęzanie powoduje dalszy wzrost temperatury mieszanki i nie zapominajmy ze mieszanka miesza się tez z gor?cymi spalinami które pozostaj? w cylindrze po poprzednim obiegu. Tak wiec odparowanie paliwa trwa od momentu wtrysku az do momentu przeskoku iskry zapłonowej więc moim zdaniem wystarczy. Zawsze mozna jeszcze troche przedłuzyc kolektor dolotowy.
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 06, 2005, 23:34:20 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
a mi proponowano kiedys lepszy patent... podgrzewanie paliwa (benzynki)... ponoc dziala bardzo dobrze na spalanie, chcialem nawet sprawdzic kiedys ale zabraklo mi inwencji i sprzetu do laczenia miedzi wiec podgrzewacz na razie gdzies lezy nie zlozony ale moze jeszcze kiedys

Takie rozwi?zanie z podgrzewaniem jest stosowane w gażnikach w starych np audi.

 Elwood napisał
Cytuj (zaznaczone)
Ja osobiscie zrobił bym to troche inaczej. Odcioł podgrzewanie kolektora dolotowego(mam tutaj na mysli wtrysk jednopunktowy), poniewaz silnik odrazu sie nie nagrzeje, wiec nie bedzie grzał mieszanki, dlatego stosuje sie dodatkowy przewód powietrza który łapie ciepłe powietrze znad kolektora wylotowego który nagrzewa sie znacznie szybciej, a po jakims czasie zamyka jego dopływ kiedy przekroczy okreslon? wartosc temperatury.

Tę rolę spełnia termostat powietrza który przeł?cza powietrze z nad kolektora lub z rury stosowany w MR i Caro.
 Ale w temacie nie chodzi o ułatwienie rozruchu tylko o ewentualny zysk na mocy w czasie eksploatacji nagrzanego silnika w zwi?zku z niższ? temperatur? zasysanego poietrza.
Ciekawi mnie czy da się odł?czyć ogrzewanie kolektorz ss?cego bo poł?czony jest kanałami z głowic? i czy nie zaburzy to pracy układu chłodzenia silnika swoj? drog? fiaty 125p nie miały podgrzewanego kolektora ale chyba miały inn? głowicę?

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 07, 2005, 00:05:10 am »

Przemek#1844

  • Gość
nie jest polaczony kanalami tylko wezem...

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 07, 2005, 00:26:25 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Kolektor i tak sie nagrzeje od głowicy, nie ma na to rady, mozna dac termostat który otwiera sie wczesniej niz seria, co ochłodzi troche silnik i dac podkładki z materiałów izolacyjnych na styku głowica-kolektor i kolektor-obudowa filtra co poprawi troche sytuacje. Oczywiscie do tego izolowana rura daj?ca zimne powietrze i zaizolowan? wełn? mineraln? pucha filtra powietrza. Ewentualnie dac jeszcze jakis ekran z blacy na kolektory dolotowy i wylotowy. Nic innego nie przychodzi mi do głowy
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 10, 2005, 18:58:11 pm »

Wydra707

  • Gość
W swoim starym 1.5GLE troszkę z tym eksperymentowałem, ale w przeciwn? stronę - insteresowało mnie minimalne zużycie paliwa, nawet kosztem utraty czę?ci mocy (jeżdżę b. spokojnie). Problem polega na tym, że niższa temperatura powietrza to owszem, więcej tlenu, ale i konieczno?ć wzbogacenia mieszanki (więcej tlenu wymaga więcej benzyny). W moim obecnym GSI ten problem rozwi?zuje komputer, ale ga?nik raczej nie dawkuje benzyny zależnie od temperatury. Ponieważ ja miałem ga?nik wyregulowany bardzo ubogo, zaci?ganie zbyt zimnego powietrza (np. jak?? nieszczelno?ci?) kończyło się wypadaniem zapłonów w zimie. Z kolei stałe zaci?ganie zimnego powietrza i stałe wzbogacenie mieszanki (w zimie) kończyłoby się zbyt bogat? w lecie, kiedy powietrze i tak jest cieplejsze. W efekcie najekonomiczniej jest utrzymywać temperaturę zasysanego powietrza na w miarę stałym poziomie, niezależnie od temperatury zewnętrznej.

Ba, my?lę, czy przypadkiem nie warto wykonać takiej stabilizacji temperatury powietrza w GSI, a nie bazować na komputerze, który i tak już leje benzyn? solidnie.

Co do kolektora w ga?nikowcu, to nie jestem pewien, czy podgrzewanie nie wył?cza się przy całkowicie nagrzanym silniku (?). Czy termostat, otwieraj?c przepływ przez chłodnicę, nie zamyka przypadkiem odpływu do podgrzewania kolektora (piszę z pamięci, bo GLE nie mam już jaki? czas).

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 10, 2005, 19:03:17 pm »

Pier

  • Gość
na pewno otwierajac sie nie zamyka malego obiegu, bo inaczej sporej czesci uzytkownikom polonezow pozamarzaly by blyskawicznie parowniki :roll:

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 13, 2005, 16:40:40 pm »

Wydra707

  • Gość
Jeste? pewien..? O ile mnie pamięć nie myli [a może mylić ;-)], to w GLE płyn podgrzewaj?cy kolektor powracał do obudowy termostatu - od strony pompy wody. Wpływał tam takim małym kanałem wykonanym w obudowie, który jest zamykany przez termostat przy jego pełnym otwarciu. Tego poł?czenia nie ma już w GSI, gdzie płyn podgrzewaj?cy zespół przepustnicy powraca wprost do pompy omijaj?c termostat (ta czę?ć obiegu jest wspólna z nagrzewnic? i działa przez cały czas).

Piszę oczywi?cie o samochodach bez przeróbek. Nigdy nie je?dziłem na gazie i nie wiem, w którym miejscy podł?cza się podgrzewanie parownika. Nie wiem też, co nazywasz "małym obiegiem" - nagrzewnicę..?

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 13, 2005, 21:08:04 pm »

Pier

  • Gość
maly obieg, to jest wszystko za wyjatkiem chlodnicy i jej  przewodow
jestem pewien, ze po otwarciu termostatu ogrzewanie kolektora sie nie zamyka, bo jak pisalem wczesniej wiekszosci zamarzaly by parowniki, bo sa wlasnie wpiete miedzy pompe, a kolektor ssacy

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 13, 2005, 22:11:05 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Jedna strona ogrzewania kolektora ssącego  podłączona jest do termostatu a gdzie jest połączona druga :?:  
Bo jak robiłem kiedyś uszczelkę (pod głowicą) to nie pamiętam żebym podłączał jakieś inne węże do kolektora poza tym z przodu i do serwa.
W plusach wyjście z termostatu jest  zaślepione inny jest też kolektor ssący a gaz podłączany jest do metalowej rurki do ogrzewania (o ile pamięć  mnie nie myli).

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 13, 2005, 23:30:23 pm »

Patryk#153

  • Gość
z tego co pamietam, to zdaje sie ze połaczony jest kolektor z głowic? kanałami wodnymi.

temperatura powietrza zasilaj?cego
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 14, 2005, 17:08:08 pm »

Wydra707

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Jedna strona ogrzewania kolektora ss?cego podł?czona jest do termostatu a gdzie jest poł?czona druga (...)

I ile mi wiadomo (będę uparty ;-) to w ga?nikowcach s? trzy obiegi płynu.

Pompa wtłacza płyn do bloku silnika. W głowicy płyn się rozdziela i wypływa z niej trzema trasami:

1. Do obudowy termostatu. Tu znowu płyn się rozdziela. W niskich temperaturach powraca wprost do pompy. W wyższych dodatkowo otwiera się przepływ przez chłodnicę. W najwyższych zostaje tylko przepływ przez chłodnicę - kanał powrotny do pompy zostaje zamknięty.

2. Do kolektora dolotowego sk?d gumow? rurk? wpływa do obudowy termostatu od strony pompy wody. Gdy termostat jest całkowicie otwarty (całkowicie!) talerzyk na jego końcu zamyka zarówno bezpo?redni przepływ do pompy, jak i dopływ z kolektora.

3. Do nagrzewnicy, sk?d powraca metalow? rurk? wprost do pompy.

Pozdrawiam
Paweł Rajewski