W dlugi weekend pomyslalem sobie, ze wyczyszcze uklad chklodzenia. No i jak zem myslal tak zem uczyniul :mrgreen: No ale cos dziwnego bylo. Spuscilem borygo z ukladu, cos malo go zlecialo, zalalem woda (weszlo gdzies okolo 2 litrow tylko!) z jakims tam srodkeim na przeczyszczenie hehe no i zapalam silnik. rozgrzewa sie i wywala wode. jak juz rogrzewa sie do 90 to wywala sporo wody. razem z borygiem. Powinienem wyjac jeszcze termostat, aby spuscic plyn z bloku silnika? Tak? W sumie to dziwe, bo w ksiazce tego napisanego nie ma (spojrzalem do ksiazki dla pewnosci, bo sie troche zdziwilem, ze tak malo tego wylecialo). Jakies sugestie? :mrgreen: