Autor Wątek: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80  (Przeczytany 15677 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 17, 2015, 13:40:38 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
jest autem z początku produkcji
to chyba masz literówkę w temacie i powinno być 1981. :P
To chyba oczywiste, że chodzi mi stricte o początki produkcji Caro :)

Thomson, wszystkie zmiany będą w 100% odwracalne, także powrót do oryginału będzie możliwy w jeden wieczór, spokojnie :D

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 17, 2015, 14:01:24 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
A z tego co mi wiadomo to jednak harmonijka weszła z Caro więc jest chyba dobry :)
moj Transeurop 91 mial dermowy mieszek,a byl nowszy od twojego o jakies ~4500 sztuk

te koraliki rozwala tapicerke na fotelach - tez taka mialem i pruła sie nawet bez koralikow
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 22, 2015, 16:43:05 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122

No to kolejne akcesoria, tym razem sygnowane logo HEKO :) owiewki wszystkich szyb bocznych łącznie z tymi w tylnych słupkach, lotka tylnej szyby pod uszczelkę oraz sklepowy rarytas z zaplecza - odblask w dwóch kolorach, obecnie do Caro produkują już tylko jednokolorowy czerwony. Ale i tak chętnie upoluję owiewki boczne z flagami USA ;)

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 22, 2015, 21:32:50 pm »

Offline Macki

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1480
  • Płeć: Mężczyzna
  • The (Borbet™) A-Team :)
    • Polonez Caro 1.6GLI '95 Polonez Caro+ 1.8GTI '97 Dacia 1310p 1.3 '83 Skoda Felicia 1.3MPI'99
Tylko jak będziesz montował te owiewki w trójkąty z tyłu to uszczelnij np. silikonem czy małym kawałkiem odpowiednio dociętej gumy miejsce między szybą, jej uszczelką a końcem dolnej krawędzi owiewki (tym w którym po środku szybki owiewka wchodzi pod uszczelkę). Robi się tam "nieszczelność" przez którą pod uszczelkę nacieka woda i wpada kurz, piach i kupa wszelkiego syfu, który potem trzyma wilgoć  pod uszczelką - konsekwencje czego są wiadome - ruda.
Ogólnie komplet owiewek to fajna sprawa (sam taki mam), ale szczerze mówiąc, to te w trójkąty to już trochę taki zbytek - nie dość że niczemu tak naprawdę nie służą , i jak już napisałem zwiększają ryzyko korozji, to jeszcze utrudniają utrzymanie czystości samych okienek - dziwnym trafem zbiera się pod nimi ciągle jakiś brud który z powodu ciasnoty ciężko wytrzeć...
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2015, 21:41:25 pm wysłana przez Macki »
był: Polonez Caro Plus 1.6 GSI '98 69E
       Polonez Caro 1.4 16V GLI '96 L115

  Bądź kowalem swojego losu.
    ...i kompozytorem swojego Poloneza! ;)

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 22, 2015, 23:41:58 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
owiewki na szyby nie otwierane to kwintesencja glupoty - kumuluje sie glupota tego,ktory to zaprojetkowal i wyprodukowal oraz tego, ktory to kupi i zamontuje,
no ale to tylko moje zdanie, a ja normalny nie jestem, bo truskawki posypuje cukrem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 22, 2015, 23:58:04 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3436
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Ja bym widział adekwatne do rocznika w kolorze pomarańczowym.
Ja tez je posypuje cukrem i ucieram.
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku aby je uszczelniać.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 23, 2015, 07:45:29 am »

Offline Macki

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1480
  • Płeć: Mężczyzna
  • The (Borbet™) A-Team :)
    • Polonez Caro 1.6GLI '95 Polonez Caro+ 1.8GTI '97 Dacia 1310p 1.3 '83 Skoda Felicia 1.3MPI'99
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku aby je uszczelniać.
Taki pomysł, pewnie jeszcze szerzej nie praktykowany.
A odchylałeś kiedyś tą uszczelkę i patrzyłeś co tam się po czasie dzieje (zakładam że te owiewki też masz)? Wieczne błotniste bagno.
A potem zaczynają wyłazić purchelki spod uszczelki ;)
był: Polonez Caro Plus 1.6 GSI '98 69E
       Polonez Caro 1.4 16V GLI '96 L115

  Bądź kowalem swojego losu.
    ...i kompozytorem swojego Poloneza! ;)

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 23, 2015, 10:56:42 am »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Może najwyżej kupie sobie pomarańczową folie i okleje te owiewki, nie wiem, zobaczy sie :)

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 23, 2015, 11:55:56 am »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3436
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku aby je uszczelniać.
Taki pomysł, pewnie jeszcze szerzej nie praktykowany.
A odchylałeś kiedyś tą uszczelkę i patrzyłeś co tam się po czasie dzieje (zakładam że te owiewki też masz)? Wieczne błotniste bagno.
A potem zaczynają wyłazić purchelki spod uszczelki ;)

Nie patrzyłem bo nim nie jeżdżę w deszcz zimę itp. Jest ok, zapewniam CIĘ:)

On stoi i jest wyprowadzany na wietrzenie od kwietnia do września.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 25, 2015, 22:34:21 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1678
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
A odchylałeś kiedyś tą uszczelkę i patrzyłeś co tam się po czasie dzieje (zakładam że te owiewki też masz)?
Tak, zaglądałem. Od czasu do czasu demontuje tą owiewkę i robię płukanko - jest git :D
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 13, 2015, 13:55:32 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Odwiedziłem wczoraj łódzki bajzel. Niby nic nie miałem w planach kupić, ale traf chciał, że kilka pierdół do Poloneza przywiozłem :E
Czarne osłony na halogeny.


Kupiłem sobie jakiś czas temu nową owiewkę tylnej klapy pod uszczelkę w sklepie na mieście, jednakże ta jest jak dla mnie znacznie lepsza i to ona wyląduje na aucie, czyli HEKO z pierwszej połowy lat 90 z naklejką z flagą usa i wytłoczonym napisem FSO Polonez Caro.


Postanowiłem także przejrzeć swój składzik larytasów i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu, żeby takie czerwone Monte leżało i zbierało kurz ;)


Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 19, 2016, 16:11:24 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Pod koniec września trzeba było dać ohapałce nowe smarowanie i poprawić nieco hamulce.


Pod koniec listopada pojechałem na przegląd. Poza ustawieniem lewego światła diagnosta nie miał się do czego przyczepić :) Powiedział nawet, że Poloneza z tak zdrowym spodem i tak dobrym ręcznym dawno nie było :P
Dodatkowo Caruś dostał nowe świece, palec, kopułkę oraz filtr powietrza. Wpadły także pomarańczowe kierunki z przodu oraz żarówki, które dostałem od ziomka, który handluje kosmetykami oraz akcesoriami samochodowymi :)


Na szrocie pod miastem pojawił się kolejny truck w dieslu, więc przygarnąłem sobie kolejną parę sprężyn. Udało się także nabyć pierwsze graty do podrasowania OHV, a dokładniej kolektor wydechowy od GSi.


Zimy nie było, było raczej wiosennie, czyli można ładować koło na sezon. Wpadła wcześniej wspomniana poszerzona stal z Dużego Fiata, jeszcze ta z wypustkami pod dekiel. Jak kupowałem, była turkusowa, teraz jest czarny połysk.


Środek to na razie taki gruz styl. Chcę dokupić klaksonik do MC i albo pomaluje ramiona na srebrno, albo ją "przepoleruje". Jest też tzw. polskie dildo, czyli bursztynowa gałka. Na wiosnę odmaluje drążek, bo nie wygląda zbyt pięknie. No i wpadło delikatne granie - jednostka sterująca Sony CDX-GT420U, głośniki z przodu wymienił jeszcze pan Bogdan i całkiem dobrze dają radę, do tego subwoofer Magnat Xpress 30cm napędzany przez wzmacniacz Blaupunkt GTA 4100. Trochę ubrudzone dywaniki, bo świąteczne porządki dopiero miały nastać. (klameczka już wymieniona na prawilną chromowaną, nie wiem czemu była plastikowa)


Natomiast podczas porządków w domu natknąłem się na pewien gadżet, który doskonale pamiętam jak kupowałem na wczasach w 96 roku w Augustowie. Chciałem go dać wujkowi, który miał wtedy wąskie brązowe Caro, ale zawsze zapominałem, więc zamontuje to sobie gdzieś w środku.


Noworoczne plany na najbliższe 3 miesiące to:
- obniżyć, wyszukać amortyzatory starej produkcji firmy Krosno
- nietypowa tapicerka z pierwszych Carówek
- być może drewniana kierownica
- zagazować
- wyrzeźbić wydech z kolektorem od GSi i końcowym z Kanta
- dalej jeździć, upalać i robić na bieżąco to co trzeba

A jeśli nic się nie wydarzy złego, to bliżej kolejnej zimy odstawić go do ziomka na poprawki blacharsko-lakiernicze.

A tymczasem spadło sporo białego lubrykantu...


Na razie auto śmiga, nie ma żadnych problemów. Nawet przy ogromnych mrozach nie było problemu i odpalał, kilka dni nawet robiłem za taksówkę dla rodziców, gdyż ich akumulator w 3 letnim Bravo padł :P
Jedyne co mi się tam wydaje, że powinienem przyjrzeć się termostatowi i rozrusznikowi. Ale to jak się zrobi troszkę cieplej...

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 19, 2016, 17:56:44 pm »

Offline LeszekR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 521
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1980 - 58kkm Polonez 1989 - 63kkm BoroTruck 1989 - 68kkm Polonez 1996- 69kkm
Ja jakoś nie moge osiągnąć skuteczego hamulca recznego. Hamuje ale rolek na przegladzie nie zablokuje:(
Borewicz   1980
BoroTruck 1989
Akwarium  1989
Caro          1996

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 11, 2016, 18:00:10 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
No to mogę powiedzieć, że w temacie zawieszenia pozostało mi tylko sklepać resory. Dzisiaj przyszły 4 sztuki amortyzatorów Krosno :)


A z kolejnych malutkich rarytasów upolowałem pomarańczowe owiewki drzwi przednich firmy Lider.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 11, 2016, 20:40:17 pm »

Offline RONFSO

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ATU
Te owiewki ładnie by pasowały do brązowych szyb .

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 11, 2016, 22:56:29 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Może kiedyś uda się takie szybki zdobyć i założyć :)

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 18, 2016, 18:08:33 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Jakiś czas temu wydmuchało UPG...

Przy okazji wymieniony rozrusznik, termostat, rozrząd i wleciał kolektor od GSi.
A od równego miesiąca śmigam na podtlenku.

Wymaga jeszcze wyregulowania, ale jestem zadowolony ze spalania. Dotarły także sklepane resory więc w przeciągu miesiąca mam nadzieję, że uda mi się go obniżyć.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 18, 2016, 18:28:56 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
slabiutko z tym wlewem dokrecanym ,bo wchodzi pelny wlew bez problemu,
jaki masz parownik i mikser ?
jest kolektor z GSI z miejscem na sonde to mozna zalozyc sonde i sterownik IIgen
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 18, 2016, 19:07:12 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Jak będę w domu to zajrzę w dokumenty i napiszę co to tam za bebechy są. O tym sterowniku słyszałem i może jak będę miał więcej wolnego grosza i czasu to może to założę :D

Odp: 1991 FSO Polonez Caro 1.5 GLE L80
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 17, 2017, 21:31:29 pm »

Offline Aron

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 107
  • Płeć: Mężczyzna
    • `91 Caro 1.5 GLE L80, `96 Caro 1.6 GLI L122
Dużo się działo w tym temacie, tak złego jak i dobrego, ale już od pewnego czasu Caroszczak nie jest moim autem na co dzień, dlatego można się nim zająć od nieco innej strony...

Pracy jeszcze od pyty, ale powolutku do przodu... Ten sezon buda jeszcze gruzstyle, ale dojdzie kilka smaczków - czeka inne koło na poszerzenie, a po nałożeniu nowego lakieru sporo fajnych "OEM" gratów ;)