Znam przypadek przejściówki że rozpadła się po wjechaniu na torowisko.
Ale to był masakrycznie obniżony zawias i kiedyś coś musiało puścić.
Rozumiem zwój, czy dwa , ale jak nie ma amortyzacji buda to wiadomo co się z nią dzieje.
Kiedyś dawno temu ktoś sprzedawał całego poloneza obniżonego , ładnie zrobiony itp ( kodu nie pamiętam ale kolor hmmm taki fajny morski zielony jasny metalic), osoba mi się spodobał, bo napisała konkretnie, obniżony zawias, buda popękana w newralgicznych miejscach.
Są fachowcy co ją wzmacniają właśnie w punktach mocowania zawieszenia itp.
Z doświadczenia wiem że np. Caro buda minusa lepiej trzyma się się lupy, nie słyszy się o wyrywania drążka, pękania pasa itp, z wiadomego powodu.
Po mojemu obspawać newralgiczne punkty nadwozia , nie obniżać do granic możliwości , i nie robić lowridera i siary i wstydu. Lecz ostatnio jest moda jak szczyle na FB obniżają potem płaczą że im buda się rozchodzi na drążkach itp.