Tam są dobre drogi, w sensie, że są lepsze, niż wam się wydaje. Może i czasem dziurawe, ale jest asfalt. Tym bardziej jadąc polonezem nie ma się o co za nadto martwić-dużo części pasuje z łady-sworznie, końcówki, koła i multum drobiazgow. nawet pewnie resory i z moskwicza by podeszly. trzeba zabrać tylko rzeczy nie do kupienia, czyli właśnie np. uszczelkę glowicy i elektronikę. Pozostałe każdy kowal młotkiem i spawarką naprawi jeśli będzie taka potrzeba, w co wątpię.