FSO Polonez Caro 1,4GLI 95'

[Macfly]

Co do lamp spróbuj zwykła benzyna.  Ja zmywalem tak smole z moich lamp z katowozu jak go miałem.  Domyły się tak że wyglądały jak nowe . Troszkę trzeba było  je mocniej potrzeć ale zszedło

[maciejowski]

Powiem tak Maciejowski powiedz mi to w twarz na jakimś spocie a nie na forum bo póki co to widzę że  nawet boisz się podejść przywitać ... (koniec offtopu)

weź sobie plakietkę z nickiem w sobotę.

[dzikson]

W końcu podłoga ogarnięta, faktycznie było o wiele więcej wstawek do zrobienia niż się spodziewałem, z małej dziurki powychodziły naprawdę duże płaty blachy do wspawania. Tak jak radziliście - podłoga zrobiona na płasko i mam nadzieje, że wystarczy na jakiś czas  . Do zrobienia pozostaje nadal dolny pas drzwi kierowcy a tak poza tym to już wszystko ogarnięte. Nadkola, progi reszta dołów w świetnym stanie. Do ideału jeszcze brakuje mu odświeżenia lakieru ale to już najbliżej w następnym roku .
Co do planów na najbliższy czas to dorwałem centralkę Patrola hps-619 z alarmem i sterowaniem z pilota, założę to pewnie dopiero po ogarnięciu drzwi kierowcy, żeby nie przekładać tego setki razy. Na pewno chce tez pobawić się w elektryczne lusterka wg. tego pomysłu: http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=34481.msg594697#msg594697 , gdyż dorwałem ori przełącznik lusterek z jakiegoś szrotu i fajnie by było mieć taki bajer - a co? jak szaleć to szaleć  . Na pewno będzie z tego fotorelacja, może ktoś kiedyś się pokusi i mu się przyda. Do ogarnięcia to zostały jeszcze tylne resory, pewnie zostaną sklepane na płasko, żeby ładnie wpasowało się koło z oponą 195/50 i mniej więcej wyrównać tył z przodem. Co do silnika nie ruszam na razie nic w tym temacie.. Planuje swapa na 1,8 , więc wole na razie nic nie wkładać w ten silnik. Z lamp tylnych niestety nie idzie niczym zmyć tej farby, jest strasznie twarda, widać ze nie poszła tam tylko jedna warstwa. Zauważyłem jeden odprysk i od niego idzie to jakoś zdrapać, ale bez uszkodzenia lamp się nie obejdzie  .

[KGB]

ktos Ci w nocy podmienil kola na takie od cieniasa

[Macfly]

Co do ramki od minusa na przełącznik to wyjmij tą podwójną co masz wytnij ten szczebelek co w nim się trzymają zaślepki mniej 1 zaślepkę chlastasz jakoś mniejwięcej na pół Wklejasz 2 po bokach i przełącznik wchodzi

[dzikson]

Co do ramki od minusa na przełącznik to wyjmij tą podwójną co masz wytnij ten szczebelek co w nim się trzymają zaślepki mniej 1 zaślepkę chlastasz jakoś mniejwięcej na pół Wklejasz 2 po bokach i przełącznik wchodzi

Postaram się w takim razie to ogarnąć na dniach. Przerzucę przełącznik podgrzewanej szyby na dół, a na górze dam ten joystick . Co do wiązki to będzie i tak podpinane pod mechanizm z astry, więc myślałem żeby dorobić ją samemu. Gdzieś mi się obiło o uszy, że we wszystkich atu były już fabrycznie wiązki pod lusterka, prawda to? Wtedy to będę miał problem wiązki z głowy .

ktos Ci w nocy podmienil kola na takie od cieniasa

[PutiN|FSO]

Gdzieś mi się obiło o uszy, że we wszystkich atu były już fabrycznie wiązki pod lusterka, prawda to?

Prawda.

[Macfly]

W minusach to napewno

[dzikson]

Jako, że minęło sporo czasu od ostatniego postowania, chciałbym dodać, że auto jeszcze żyje . Miałem tak naprawdę niewiele wolnego czasu z powodu pracy, ale to co udało się zrobić i nabyć to już połowa sukcesu . Polonez miał być zdrową w opór budą ale jak się okazało tak nie było.. Lepsze budy trafiałem na szrotach, ale sentyment został do niego także trzeba było go ogarnąć. Na początek dostałem ostry cios w twarz, kiedy to się okazało, że wszystkie drzwi nie nadają się do niczego. Kupiłem więc wszystkie praktycznie nowe drzwi (właściciel twierdził, że zakupił je jako fabrycznie nowe, polakierował i pół roku stały na aucie ledwo) co widać po dołach i ogólnym ich stanie.

Mniej więcej tak się prezentują drzwi, oczywiście wszystkie 4 w idealnym stanie
Idąc dalej zostały zrobione wstawki w tylnej części podłogi, tzw. lewarki. Wymieniłem także przednią podłogę pasażera wraz z poszyciem progu wewnętrznego (przy czym sam próg wewnętrzny i zewnętrzny byl fabryczny, w idealnym stanie) 
Przykładowe zdjęcia z przed spawania:

Jeden lewarek zostawiłem sobie na pamiątkę
A tu w trakcie:

Po wstawkach przyszedł czas na zabezpieczenie spawów z obydwu stron. Na spawy poszła masa a na to epoksyd. Z biegiem czasu stwierdziłem, że nie ma sensu lakierować tylko wybranych elementów a prysnąć już całość. Wszystkie wygłuszenia zostały ściągnięte i zmyte a cała podłoga została zmatowiona. Na całość poszedł epoksyd

I już to jakoś wygląda
Podłużnica przednia z prawej strony była naprawiana, z lewej nie było takiej potrzeby bo była zachowana w fabrycznym stanie

Oczywiście po spawaniu została cała zabezpieczona masą i epoksydem a środek zalany woskiem
Zbliża się zima a z racji braku ogrzewania w garażu raczej średnio się coś jeszcze ruszy. Na pewno zrobię jeszcze te wstawki w dachu o których była mowa w moim poście a także nadkola tylne wewnętrzne. Dzięki naszemu forumowemu koledze dostałem wycinki dachu także będzie to łatwiej ogarnąć .

Ogromne podziękowania należą się też mojemu dobremu koledze Wojtkowi za użyczenie kompresora pistoletu a także swoich umiejętności blacharsko-lakierniczych bo bez tego by się nie obeszło
Tutaj zarzucę jego wątek z samochodem, gdzie znajduję się kawał dobrej roboty http://ktk.pl/forum/viewtopic.php?t=43565

[OLO]

Z ciekawości. Jak wykonałeś zmatowienie podłogi?

[Macfly]

Dzięki naszemu forumowemu koledze dostałem wycinki dachu także będzie to łatwiej ogarnąć  .

Cieszę się że mogłem pomóc

[dzikson]

Z ciekawości. Jak wykonałeś zmatowienie podłogi?

Całe wygłuszenie trzeba było ściągnąć i resztki zmyć, a samo matowanie szlifierką mimośrodową. Takie miejsca jak odpływy itd. zostały ręcznie papierem przejechane. Później ten cały syf był oczyszczony odkurzaczem i odtłuszczony