W kombi był problem z wałem, polegał on na tym, że rozwulkanizowała się guma na podporze, a i same krzyżaki już swoje przeszły, co objawiało się przy prędkościach ok 80-100km/h. W związku z czym zamówiłem nową podporę, teoretycznie miał to być oryginalny leżak, niestety okazało się iż widnieje tylko na papierze, więc przyszedł produkt podporo podobny marki polfarmer... Do tego dokupiłem krzyżaki z freelandera (firmy GKN). Ciekawostka jest tego typu, że na allegro są dostępne krzyżaki dokładnie tego samego producenta różnica taka, że mają naklejkę sugerującą pierwszy montaż i sprzedaje je "Pan wszystkomający do roverów", za swoje zapłaciłem 100 zł/2szt. te z allegro są po 136zł/szt...
Nie mniej operacja nie do końca się powiodła i niezbędne będzie udanie się na wyrównoważanie wału.
W atu zacząłem ściągać przednią wiązkę, celem odzyskania wiązki do klimy i podmianki na wiązkę z minusa.