---===] Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... [===--- 2018

[mp79]

Ja nie wiem, jak Ty to robisz, ja ze starych reflektorów musiałem dosłownie rwać szkło, opalarkę miałem akurat zepsutą, nie chciało się odkleić od tego silikonu za cholerę, a Ty piszesz, że tak po prostu szkło odpadło.

Po mojemu, to raczej jakiś bitum, bo trochę za plastyczne jak na silikon, więc z opalarką w sumie dobrze kombinowałeś.
Swoją drogą, miałem trochę szczęścia podczas hamowania, bo kierunkowskaz, który był obok, w całości wysunął się do przodu, a szkło z tej lampy odpadło mi samo dopiero, kiedy odkręciłem lampę. Do drugiej faktycznie nieźle przyssane, ale tam spinka akurat trzyma się i odbłyśnika, i śruby, więc dam se siana z takim rzeźbieniem w kale.

[bochen3]

Odpalam a tu takie coś. Ma ktoś jakieś pomysły?
https://youtu.be/O6__NEaGa9o

[Gomulsky]

Kolektor 4-2-1 wydrukowany, dubeltówka ze standardowego poloneza okazała się niezastąpiona do tego typu wydumki. Wrzucenie chłodnicy do była formalność i Atowka odpalona Ale musiałem do tego zaangażować 2 akumulatory bo 55 Ah, które ohvka kręci jak dzikie, wymiękło... Niestety nie może być idealnie i okazuje się, że silnik ma lekkiego pistonclapa. Zauwazylem też, że ten silnik dość mocno szarpie buda, czy mam się martwić czy tak ma być? Zdaje się, że do wymiany są też kable zapłonowe, bo co jakiś czas wypadają mu zapłony

[Daniel#1984]

Odpalam a tu takie coś. Ma ktoś jakieś pomysły?
https://youtu.be/O6__NEaGa9o

Takie fajne rytmy puszcza, że chyba wypada zatańczyć przed maską disco laser dance

[Macfly]

Założyłem do atu wlew LPG pod klapkę

[mp79]

Potwierdził się pesymistyczny scenariusz - przecieka mi dach przy uszczelce szyby czołowej. Szyba była już kiedyś wymieniana, w dość chamski zresztą sposób, bo widać, że blacha pod uszczelką spuchła; a nie chciało mi się rozbierać deski, by odświeżyć.
Co się odwlecze, to nie uciecze... 

[Dawid91]

Do Poloneza trafiły przednie fotele, dodam zdjęcia przy okazji aktualizacji jak znów coś więcej się porobi. Posiedziałem w nim ciesząc się jaki fajny samochód się robi 

[Młody#]

Tankuję i jeżdzę. Zastanawiam sie czy sprzedać swoje daily ( audi 80 ) i kupić sobie trucka...
Te polonezy to choroba jest.

[Bocian_s#313]

A gdzie chcesz to zamontować? W Plusie jest dobre miejsce w postaci tego które zostało po przeniesieniu amortyzatgorów, ale w minuse? Musiałbyś chyba wymodzić jakieś mocowanie i wstawić zamiast odbojów fabrycznych.

A może odbojniki na amortyzatory...
https://allegro.pl/odbojnik-amortyzatora-tyl-superb-passat-audi-a4-a6-i5093415876.html

[Gomulsky]

Przerobiłem podstawkę komputra w Atu pod "nowszego" kompa. Poskładałem wszystko do kupy i pojeździłem trochę. Póki co pierwsze kilometry, więc bez szaleństw, ale 1,8 nieźle buja budą Poloneza Próbuję jeszcze okiełznać LPG, gdyż trochę kuleje. Z moich obserwacji wynika, że mocniejsze wciśnięcie gazu powoduje gwałtowny spadek ciśnienia w listwie i dopiero po chwili motor zaczyna się zbierać, póki co mam jakieś 1,5 bara, spróbuję podnieść ciśnienie może coś pomoże.

[Bocian_s#313]

To raczej problem dotrysków paliwa. Zobacz czy możesz je odciąć. Przynajmniej tak mi się zdaje...

[Gomulsky]

Teraz się przejechałem z podpiętym laptokiem i jest tak, że autokorekta gazu jest na minusie, czasy wtrysku gazu są dłuższe od czasu wtrysku benzyny. Także nie wiem co o tym myśleć, z jednej strony wygląda tak jakby gazu miał aż za dużo a z drugiej gazu leje ile wlezie. Może KGB wyjaśni o co chodzi

[Bocian_s#313]

Czasy gazu w 99% są zawsze dłuższe. Może ciśnienie zmniejsz bo 1,5 to dużo i wtryski mogą już się motać...

[Ciastek]

Gratuluje Gomulsky, ja nie mogę się zebrać za swapa, cały czas grzebię przy silniku poza autem. Duża różnica do 1.4? Jaki masz most? Opisz wrażenia w więcej niż jednym zdaniu;) pozdro

[Gomulsky]

Niby 1.4 pracowało na ciśnieniu ok. 1 bara, spróbuję skręcić na jakieś 1.2 bara, puszczę kalibrację i zobaczę.
Ciężko to opisać, bo 1.4 w Atu było w średnim stanie, więc i odczucia z jazdy były takie sobie. Wstawał późno, rozpędzał się wolno. Więc zdrowe 1.8 to zupełnie inna liga, wstaje bardzo szybko i ma świetna elastyczność. Wciskam gaz i jedzie, na 5ce lekkie wciśnięcie gazu i nie wiadomo, kiedy z 70 robi się 90 km/h. Przy ruszaniu po przekroczeniu ~2800 RPM jest na prawdę przyjemny kopniak momentu. Na razie zrobiłem koło 20 km, więc pełnego obrazu sytuacji nie mam. Most mam 4.3 i już czuję, że będzie on za krótki, obawiam się, że na 3.9 samochód straciłby nazwijmy ten "pazur" ale zyskałby na spalaniu i komforcie w trasie. Optimum pewnie byłby 4.1, ale to już niemal marzenie ściętej głowy.
Jeśli 1.8 rodzi banana na twarzy to WC musi go przyklejać na stałe, a 2.0 turbo czy inne wydumki po ponad 200KM muszą robić totalny rozpi***ol

[banned]

Przykręć z tyłu większe koła.

[Oxej]

Przerobiłem podstawkę komputra w Atu pod "nowszego" kompa. Poskładałem wszystko do kupy i pojeździłem trochę. Póki co pierwsze kilometry, więc bez szaleństw, ale 1,8 nieźle buja budą Poloneza Próbuję jeszcze okiełznać LPG, gdyż trochę kuleje. Z moich obserwacji wynika, że mocniejsze wciśnięcie gazu powoduje gwałtowny spadek ciśnienia w listwie i dopiero po chwili motor zaczyna się zbierać, póki co mam jakieś 1,5 bara, spróbuję podnieść ciśnienie może coś pomoże.

Też miałem taki problem w swoim 1.8 - pomogło właśnie odcięcie dotrysków. Obecnie silnik pracuje na ciśnieniu 1 bar, może minimalnie je podniosę.

Niby 1.4 pracowało na ciśnieniu ok. 1 bara, spróbuję skręcić na jakieś 1.2 bara, puszczę kalibrację i zobaczę.
Ciężko to opisać, bo 1.4 w Atu było w średnim stanie, więc i odczucia z jazdy były takie sobie. Wstawał późno, rozpędzał się wolno. Więc zdrowe 1.8 to zupełnie inna liga, wstaje bardzo szybko i ma świetna elastyczność. Wciskam gaz i jedzie, na 5ce lekkie wciśnięcie gazu i nie wiadomo, kiedy z 70 robi się 90 km/h. Przy ruszaniu po przekroczeniu ~2800 RPM jest na prawdę przyjemny kopniak momentu. Na razie zrobiłem koło 20 km, więc pełnego obrazu sytuacji nie mam. Most mam 4.3 i już czuję, że będzie on za krótki, obawiam się, że na 3.9 samochód straciłby nazwijmy ten "pazur" ale zyskałby na spalaniu i komforcie w trasie. Optimum pewnie byłby 4.1, ale to już niemal marzenie ściętej głowy.
Jeśli 1.8 rodzi banana na twarzy to WC musi go przyklejać na stałe, a 2.0 turbo czy inne wydumki po ponad 200KM muszą robić totalny rozpi***ol

Moje 1.8 na nieco wyższych kołach i z 4.3 przy 160km/h (wg gps, na liczniku ~150) ma 5k rpm; w środku jest już wtedy dość głośno, więc takie przełożenie jest jednak IMHO trochę za krótkie. Spalanie nie wychodzi tak tragicznie.

[paweł1989]

Ja mam u siebie most 3,9 i 1.8. Auto przyzwoicie jedzie, za to obroty sa w senoswnym zakresie: 140km/h przy 4krpm, gdzie w roverze 1,6 na moscie 4,3 mam  tylko 120km/h przy tych obrotach. Kwestie osiagow mam zamiar poprawic jeszcze ostrymi walkami. Za jakis czas zamontuje moj elektroniczny predkosciomierz z pomiarem przyspieszenia do 100 to sie dowiemy jakie 1.8 zapewnia osiagi.

[Multec]

Niech ktoś pierwszy raz zrobi to porządnie i wystroi chociażby świniakiem po wsadzeniu ostrych wałków, bo bez tego to się mija z celem...

[Gomulsky]

Panowie gazownicy powiedzcie mi jakie macie średnice dysz  w waszych 1,8? U mnie mają średnicę ~2mm i niezależnie czy ciśnienie było równe 1,5 czy 1,3 bara na wolnych obrotach silnik jest niedolany. Obecnie na 1,3 bara wychodzi na to, że w niektórych warunkach też mieszanka nie bardzo chce być stechiometryczna. Co radzicie, pojeździć tak jeszcze chwilę, aby sterownik douczył się map paliwa czy co?