Witam wszystkich. Mam kilka problemów ze swoją instalacją LPG i chciałbym się poradzić w kilku kwestiach. Szukałem po różnych tematach na tym forum oraz na innych, ale wraz nie mogę znaleźć odpowiedzi.
1.6 OHV, Gaźnik
I gen, śruba
Parownik Lovato (nie wiem jak na nim sprawdzić model)
Od początku.
- Seryjna pucha, z termostatem, oba wloty skierowane na kolektor wydechowy, mikser rurkowy (tak było jak kupiłem) - jeździło to płynnie, ale tragicznie
- Przerobiłem tę puszkę, wyrzuciłem termostat, rurę skierowałem między reflektor a akumulator - trochę lepsze przyspieszenie, ale przy nagłych wciśnięciach gazu dławienie
- Dołożyłem do tego zaworek zwrotny na II gardziel - poprawiło się przyspieszenie gdy była otwarta tylko I gardziel, gdy otwierała się II to szarpał jakby nie pompowało gazu
- No i dzisiaj zamontowałem palnik szczelinowy d- 2x28 no i jest tragedia auto w ogóle się nie chce wkręcać, śruby na registrze rozkręcone całkowicie i wkręca się tylko do 4,5k rpm i to z trudem , gdzie na rurce się wkręcał na 8tys. Przy zaślepianiu filtra coś tam się poprawia, no ale to chyba nie o to chodzi, skoro w innych tematach ludzie piszą jak im to fajnie jeździ na gazie itd