Witam, Polonez zaczął się domagać napraw elektrycznych i potrzebuję pomocy
1.Żarzy się kontrolka ładowania, najmocniej widać po zapięciu wstecznego.
2.Przez kilka tygodni nie działała kontrolka ciśnienia oleju, dziś ożyła bez mojej interwencji
3.Oczywiście przygasają zegary przy wciskaniu stopu.
4.I tu dość ciekawa i niezrozumiała kwestia dla mnie: wsiadam, próbuję odpalić-często jest ok, a czasem wszystko "zdycha", znika cały prąd.Zdejmuję klemę, zakładam z powrotem i... działa i odpala normalnie.
5.Dziś postanowiłem pojeździć na benzynie-niby odpala ok, jakoś rusza i czasem jedzie, czasem szarpie, czasem wystarczy manipulacja gazem i jedzie dalej.Reset kompa nic nie zmienia.
6.Jadąc na benzynie, po wrzuceniu na luz spadł z obrotów, zgasł i stracił prąd (jak przy nieudanej próbie odpalania z pkt.4) Operacja z klemą pomogła.
7.Na LPG nie stwierdzam szarpań czy przerywań.
Jakieś propozycje, czy to raczej zagadka dla elektryka?Masy oczywiście czyszczone itd., czy w związku z nasileniem żarzenia po wciśnięciu stopu może tam leżeć przyczyna?
Proszę o propozycję rozwiązania problemów
Albo chociaż wskazówki