przy 80 km/h to ja nieraz 3 wrzucam :D
True True :D
Ale co tam, wazne ze maja cos zagranicznego bo przeciez wszystko co polskie do ch*j. I to mnie denerwuje w Polakach. Cudze chwala a swojego nie znaja.
Njabardziej mnei wk..a to ze o poloneza nikt nie dba,ładuje 200kg ziemniaków do bagaznika,rolnicy woza w nich trzode chlewna,rzadko sie go myje, o konserwacji nie wspomne,olej leje sie najtanszy jaki jest bo to w koncu polskie gówno i niczego drozszego lac nie warto,Wszelkie wycieki i rdze sie olewa bo po co to robic skoro to i tak tylko polski syf.A jak Ty zadbasz o swojego(jako jeden z niewielu) to ludzie zaczynaja Cie wytykac palcami,usmiechac sie z politowaniem i patrzyc jak na kretyna...nik nie dba a kazdy narzeka bo tak najłatwiej
Mój tata choć jest rolnikiem to dba o swojego poloneza. Teraz ma Caro Plus 1.6GLI z 1997, wcze?niej miał 1.6GLE z 1993 roku. Teraz ja nim jeżdzę i też o niego dbam. Ma 130000km, jedyny remont silnika to wymiana uszczelki pod głowic? (2 razy, po 60tys i 110tys.) Wymienione były też dolne płaty drzwi (oczywi?cie korozja) i kawałek przodu, bo poldek miał kontakt z poci?giem.Reszta oryginał,.lakier jak nówka. To chyba na wsi dba się o POLONEZY. Trzody w ?rodku się nie wozi, bo zawsze można mieć hak i przyczepkę, no chyba że jakie? debile, ale to zdarza się też w mercedesach, taka mentalno?ć ludzi. Żadna skodzinka też nie wyskoczy(nie mówie tu o nowych octaviach,fabiach, superbach z mocnymi silnikami i oczywi?cie ?wietnych sportowych wozach skody z dawnych lat produkcji),bo nie wiem czemu, ale ten poldek zbiera się do 100km/h w jakie? 11s. Ma tylko magnetyzery i przedłużony przewód zasysaj?cy powietrze. Nie znam dokładnie nastawów tylnego mostu, ale jest taka sprawa, że ten polonez fabrycznie w papierach (i na tylnej klapie) ma 1.5 GLE. Mechanik podczas wymiany uszczelki jednak stwierdził że to silnik 1.6. Nie wiem jak to się ma do rzeczy, ale gdyby pozostałe elementy (skrzynia biegów i tylny most) byłyby od 1.5, to w tej wersji (1.5) s? nastawy na lepsze przyspieszenie i chyba mniejsz? prędko?ć maksymaln?. Ja na maks. jechałem nim prawie 160km/h (wskazania licznika), ale silnik miał zapas mocy (oczywi?cie 4 bieg). Po wrzuceniu 5 przy tej prędko?ci, obroty spadły do ok.4,5 tys.obr. Gdy rozpędzam się od 0-maks. to wskazówka prędko?ciomierza ani na chwilę nie przystaje, cały czas biegnie prawie jednakowym tempem. Gdyby jaki? psycho fan skody chciałby się zmierzyć to niech poda czas i miejsce.Tylko żeby była to fabryczna skoda po ewentualnie niewielkim tuningu, a nie z przeróbka silnikiem 2,5. Na tak? okazję mam w planach przygotowanie poloneza z normalnym nadwoziem, nawet grama tuningu, może poza dużymi alufelgami, na podzespołach BMW M3 (silnik, skrzynia biegów, most, zawieszenie, elementy podwozia. My?le, że udałoby się co? takiego zbudować, a efekt super. Wyobra?cie sobie czerwonego "seryjnego" Poloneza rocznik 94 pędz?cego 270km/h i przyspieszaj?cego w 5,5s do 100.