No i zabrałem się za przepustncę.
Wymontowałem z samochodu i przyst?piłem do rozbiórki,i co zobaczyłem:
-przepustnica lekko brudna
-po odkręceniu 3-ch ?rub (dot.podgrzewania przepustnicy) okazało się,że kanały s? lekko przytkane,więc czyszczenie.
Zabieram się za silnik krokowy
-odkręcam ?ruby( zgodnie z opisem kol.Bociana) wewn?trz idealna czysto?ć dotyczy zarówno trzpienia jak i plastikowej krzywki.Posmarowałem trzpień i zębatkę(jako ciekawostkę podam ,że zębatka nie była smarowana wcze?niej (fabrycznie bo silnik krokowy nigdy nie był rozbierany)
Zabieram się za skręcanie silnika krokowego i tu mam dylemat JAK USTAWIC KRZYWKĘ W STOSUNKU DO ZĘBATKI SILNIKA KROKOWEGO.
Dylemat dotyczył tego czy ustawić w pozycji ?rodkowej krzywki czy skrajnej.
Zastanawiało mnie czy jak ustawię w pozycji skrajnej to wyłamie plastikowe z?bki bo akurat silnik ruszy w skrajn? pozycję.
Zrobiłem tak wł?czyłem zapłon -odchyliłem przepustnicę jeden raz-silnik wykonał ruch .Następnie ustawiłem krzywkę w max skrajnym lewym położeniu (tak żeby przepustnica była całkowicie zamknięta)złożyłem silnik krokowy i skręciłem go.
Moje pytanie brzmi czy zrobiłem to wła?ciwie?
Ryzykuj?c odpaliłem samochód .Odpalił.Czekam aż się zagrzeje.Temperatura wzrasta a ten szalej 1100 -1500 obr.Osi?gn?ł wła?ciw? temp.wł?czył się wentylator a on dalej szaleje.Wył?czyłem go.
Przeprowadziłem cały proces adaptacyjny silnika krokowego i odł?czyłem akumulator.
Poczekałem aż się trochę ostudzi .(nie wystygł miał ok 50 stopni)
Odpaliłem go i czekam aż się zagrzeje, dalej pulsuje tylko że po zagrzaniu w niższym zakresie obrotów 900 - 1100.
Zagrzał się wł?czył się wentylator ale obroty pozostały na ok 1100 obr/min
Wk..... się i na siłę przekręciłem przepustnicę i obroty spadły na ok.850 ,czyli OK
Odpaliłem parę razy i tak na razie się utrzymuj?,nie wiem co będzie jak się wystudzi i uruchmię go ,czy będzie OK ,czy znowu jazda.
Pytanie do Was szanowni koledzy
-czy prawidłowo złożyłem silnik krokowy(we wła?ciwym położeniu krzywki do zębatki silniczka)
-czy takie przekręcenie przepustnicy na siłe może mieć jakie? konsekwencję dla silnika krok.
acha zaznaczam że przepustnica nie zacina się (nie zacinała się wcze?niej tzn wraca do pozycji spoczynkowej)
-to warczenie silnika krokowego w procesie adaptacji czy po wył?czeniu zapłonu -co to wła?ciwie się dzieje ,bo po ?ci?gnięciu tej plastikowej krzywki warczenia nie słychać.
Pomimo przetkania elementów podgrzewania przepustnicy ,przepustnica nadal jest zimna a przewody(gumowe) które do niej dochodz? s? znacznie chłodniejsze niż przewód głowny z którego wychodz? -co się dzieje z obiegiem ?