Cze?ć wam wszystkim

Poprzegladałem troszke forum, i kolega (Bocian ?) opisywał jak rozebrać okr?głe zegary w poldolocie i zmienic podswietlenie deski.
Mam w zwiazku z tym kilka pytan na ktore nie znalazłem odpowiedzi:
- Ponoc "z tyly zegarow" jest pomarańczowa (czerwona ? ) farba ktora nadaje kolor podswietlenia i mozna ja zmyc zmywaczem do paznokci, czy jesli zmyje ja i nie naloze tam tej foli estradowej to cyferki będ? swiecic na biało ?
- jak wygl?da sprawa podswietlenia wskazówek ? Kolega Drucik
zaprezentował białe wskazówkiCzy tam tez nalezy zmyć jak?? farbe ? Jak to zrobic ?
- podswietlenie przyciskow troszeczke mnie irytuje, dlatego tez chętnie zmienie podswietlenie na jakis inny kolorek. Tylko... ta żaróweczka (dioda) jest zasilana bezposrednio z 12V czy moze poprzez jakis inny okład zmniejszajacy napiecie ? Rozbierałem guziczki i wiem ze te diody da sie wymienic , niestety nie mialem dostepu do multimetra i nie wiem jakie tam jest na nich napiecie (podejrzewam ze 12V).
kolejna sprawa to o?wietlenie wnętrza.. jak wiadomo fabrycze jest raczej kiepskie, ale ostatnio w nocy w polonezie-radiowozie mialem okazje zaobserwowac ?wietlówke , niestety bardzo ordynarnie przeszczepion? z autobusu... czy ktos ma jakis patent na poprawienie jakosci oswietlenia ?
EDIT:
=================
No więc... kilka uwag dotyczacych "manuala" kolegi bociana na temat zmiany kolorku pod?wietlenia zagarów....
- pierwsza sprawa to zmywacz do paznokci i waciki: wyglada to kiep?ciutko i roboty przy tym żmudnej mnostwo, nie precyzyjnie zmywa sie czerwona farbe zachaczajac o czarn? i zamiast zmywac poprostu się mazia czarno czerwonym brudem i ciezko to odmyć. Lepszy rozwi?zaniem jest nożyk do rygipsu i delikatne drapanie, schodzi aż miło.
- druga sprawa dotyczaca samego zmywacza do paznokci i obrotomierza.
jak wiadomo sciagnac wskazowke obrotka jest przechlapane, a założyć jeszcze trudniej, kolega Bocian radzi odkrecic srubki i odginajac tarcze, zmywac czerwona farbe zmywaczem do paznokci.... no wiec... delikatnie odgi?łem tarcze, i jak ja dotknałem wacikiem ze zmywaczem to mi pekła ! Albo ja mam takie kiepskie zegary albo zmywacz do paznokci skutecznie rozpuszcza plastik

Idealne do tego celu wydaje sie proste narzedzie jakim jest dremel z kamieniem szlifierskim.
Po zdrapaniu farbki zegary prezentuja sie conajmniej ciekawie i przyciagja uwage posiadaczy poldolotów, bo wygladaja jak fabryczne.. ale swieca na biało

Teraz moge dowolnie zmieniac sobie kolorek podswietlenia deski zakladajac albo gumki na żaróweczki, albo rozkręcajac licznik i wsadzajac folie estradowa.
W kwesti wskazówek, temperatury, cisnienia oleju, poziomu paliwa:
Otóż rada Kolegi Bociana dotyczaca zaznaczenia pozycji wskazówek przed ich zdjeciem do niczego sie nie przydala.... kolega radzi rowniez wyj?c te male szpileczki ograniczajace ruch wskazówki.... jest ciezko i ja tego nie zrobilem, mimo to elegancko zdrapalem farbke

Zeby ustawic prawidlowo wskazowki, musialem rozkrecony licznik podlaczyc w aucie (ZIMNYM !) i przy wlaczonym zaplonie zakladac wskazowki zeby bylo dobrze. Teraz wszystko gra i buczy

Teraz tylko powymieniac swiecidelka w przyciskach na biale i jakims cudem zdobyc male swietlowki biale na 12V.... albo zimna katode ?