Jak masz działalność ( a nie masz) to bierzesz gaz na firmę.
Prywatnie, jeśli nie masz po kimś butli, to musisz sobie kupić i za każdym razem płacić za nabicie (a tak naprawdę wymianę).
Niektóre firmy pozwalają brać swoje butle w ryczałt, i to jest chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Ale nie ma tak, że nie gasząc silnika zamieniasz butle - trzeba załatwiać papierkologie.
Najlepiej się zorientuj jak się ma sytuacja w Twojej okolicy. Ja w jednej firmie zawsze wymieniałem butle bez problemu, a po przejęciu ich przez międzynarodowy koncern dowiedziałem się, że moją starą butlą mogę się wypchać i muszę brać ich nowe, oznakowane, na ryczałt. Pojechałem w inne miejsce i nie patrząc na oznaczenia wymienili mi bez gadania.
Pozdr