Odgrzeję temat, bo napotkałem problem z montażem aparatu przy składaniu silnika.
Otóż silnik był rozebrany do remontu. Pompa i aparat zostały stare. Wleciał nowy wałek rozrządu, bo stary miał poważną rysę w miejscu uszczelniacza. Zębatka napędu pompy i aparatu została również stara.
Dół silnika mam już złożony i siedzi w aucie. Problem pojawił się gdy przymierzyłem aparat zapłonowy - nie chce siąść do końca na swoje miejsce. Między obudową jego wałka a podstawą aparatu zostaje jakieś 0,5cm luzu. Tak jakby wałek od pompy oleju siedział za głęboko i przez to aparat nie mógł wejść na swoje miejsce. W czym może być problem? Nie kombinowałem jeszcze nad tym zbyt długo ale w ogóle możliwe jest coś takiego żeby wałek od pompy wystawał za dużo w stronę aparatu, że nie chce się to zmieścić? Może to i głupie pytanie ale nie sądziłem, że może być z tym problem jeśli i pompa i wałek są stare.