Znalazem na stronie D.A. conieco o szlifowaniu:
80 grit for subtle reshaping and blending and 120 grit for finishing off.
jeśli dobrze to rozumiem to 80 jest do zgróbnej roboty a 120 do wykończenia.
Tutaj jest link do tego konkretnego rozdziału poświęconego narzedziom:
http://members.aol.com/_ht_a/DVAndrews/kengine.htm#headtoolsInnymi słowy poprzestaję na 240 z moim kolektorem ssącym. Potem zamieszczę kilka fotek moich narzędi i efektów pracy :mrgreen: .
[ Dodano: 2008-02-01, 08:28 ]Oto obiecane fotki:


Tym się bawiłem jak robiłem głowicę kilka lat temu.

A taki był efekt moich prac
Jako że w drugim aucie nie będę zdejmował głowicy to postanowiłem zająć się nieco samym kolektorem dolotowym.
Tym razem urzyłem tego:


To czarne to pancerz linki stalowej do którego przymocowana jest gąbeczka i plutno ścierne. To drugie to pręt stalowy średnicy z 8mm z nagwintowanymi otworkami pod śrubę M3 i jak widać też przymocowana jest gąbka. Przy rozwiercaniu stosowałem pociętą tarczę do cięcia jako skrobak przymocowaną za pomocą drutu z linki stalowej. przy wykończeniu w tym miejscu lądowało plutno ścierne o gradacji od 40 do 240.


Tak wyglądał kolektor w trakcie rozwiercania.
A taki jest efekt końcowy:





Oczywiście obowiązkowo będzie to pasowane z głowicą. Czy będą efekty tego nikt nie jest w stanie określić ale jedno jest pewne: gorzej nie będzie.
Na wydech będzie rurowiec coś jak u Vana więc jego nie będę polerował.