Autor Wątek: stuki przedniego zawieszenia  (Przeczytany 15166 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 24, 2009, 16:36:55 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Niekoniecznie, tuleje dają o sobie znać zwłaszcza przy gwałtownym ruszaniu i hamowaniu silnikiem. Warto obejrzeć jeszcze strzemiona resorów czy są w jednym kawałku.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 24, 2009, 16:45:36 pm »

fazer151

  • Gość
tuleje metalowo gumowe drążka reakcyjnego

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 24, 2009, 16:52:13 pm »

Offline skyer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A3 1.8T
Rowniez obstawiam drazek reakcyjny..Dzwiek jakby ktos zamknal kamien w metalowym pudelku i potrzasal.Padl mi wlasnie lewy drazek po wjechaniu w nietypowa dziure na jezdni;)Az obciach jezdzic:/ Wymiana  w przyszlym tyg.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 24, 2009, 21:19:18 pm »

fazer151

  • Gość
widizsz ja mialem wymiane na 1000 zł to wiedziałem że cos to co u mnei było wymieniane

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 17, 2010, 21:15:49 pm »

Offline skyer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A3 1.8T
Chlopaki czy zuzyte tuleje amortyzatorow moga powodowac stuki na nierownosciach?
Mam wymienione wszystkie koncowki drazkow,wszystkie 4 sworznie , gumy drazkow reakcyjnych oraz gorne poduszki amortyzatora a i tak sie cos tlucze jak jade np po kocich lbach:/Zadnych luzow  w zawieszniu na przegladzie nie bylo.
Dosyc irytujace to jest musze przyznac ,ale wymieniac amortyzatory dla samych tulei...
Samych tulei pratktycznie dostac nie mozna.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 18, 2010, 09:12:14 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
A wspornik układu kierowniczego z prawej strony??
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 18, 2010, 11:21:59 am »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Ten wspornik często dostaje luzów. Ja w swoim Poldoroverze wymieniłem go przy przebiegu jakichś 75 - 80 kkm (jesień 2005) i za jakiś rok, pótora, po przejechaniu 30 paru kkm, rozwalił się od nowa. Co najciekawsze, nie tyle rozwala jego tuleje, co one wydłubują elipsy w jego aluminiowym korpusie.
Jedyny ratunek, żeby tak się nie działo, to chyba wykonanie tego wspornika samodzielnie, ze stali. Albo zupełna przeróbka układu kierowniczego, np. na przekładnię zębatkową (ktora nijak zresztą nie da się tam pomieścić, z racji wzdłużnego silnika i belki przedniego zawieszenia).
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 18, 2010, 11:37:17 am »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Ten wynalazek z plastikowymi tulejkami nie sprawdza się wcale. Choć może tajemnicą jest odpowiednie smarowanie. Widziałem takie z kalamitkami. Już kilka polonezów przechodziło przez moje ręce i w żadnym nie ujawniłem w tym miejscu grama smaru... Oczywiście były wytłuczone max... Czy wszyscy to składają bez smarowania ? Wierzą, że to samosmarujace jest ?
Były tez wersje z łożyskami kulkowymi ale nie spotkałem się z takim osobiście. Pytani sprzedawcy w okolicznych sklepach stwierdzali zgodnie, że był to wyrób rzemieślniczy kiepskiej jakości ? Nie daję temu do końca wiary bo rzemieślnik nie wykonał przecież samego łożyska...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 18, 2010, 11:52:31 am »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Chodzi o to, że wspornik ten trzyma po drugiej stronie środkowy drążek kierowniczy, który zaś przenosi siły od skręcania kół oraz jest ścisnany nie dość dużą siłą, pochodzącą od zbieżności kół (która jest ujemna). Niestety, wspornik ten ma ułamkową trawłość przekładni kierowniczej i raz-dwa się rozwala, czego doświadczyłem w moim Polonezie już dwa razy.

Układ kierowniczy w Polonezie jest starodawny, niestety, boczne drążki kierownicze, które latają razem z wahaczami, po prostu po jakimś czasie, wyrywają oś tego wspornika tak, zę nie tyle zużywają się jego wymienne tuleje, co cały korpus wspornika, jest przez nie wybijany.

Najlepiej pasowałoby, gdyby zamiast tego himerycznego i delikatnego wspornika, założyć drugą przekładnię kierowniczą z wyjętym ślimakiem i rolką, tylko z samym wałem głównym (który, z tego co pamiętam, też łożyskowny jest ślizgowo).
Ale trzebaby mieć "lustrzane" odbicie przekładni.
Jedyne, co w tej materii można poradzić, to wykonać u jakiegoś rozsądnego rzemieślnika nowy wspornik, pospawany z porządnych rur stalowych, na porządnych tulejkach, bądź na porządnych łożyskach tocznych, np. z przekładni kierowniczej.

Żeby układ kierowniczy w Polonezie był współcześnie trwały, niestety, musi być przerobiony. Fabrycznie trwałości to dzieło sztuki nie ma.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 18, 2010, 13:12:50 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Z przekładnią kierowniczą na prawej stronie nie byłoby głupie...
Trzeba by zepsuć jakiegoś fiata albo poloneza i exportu do Anglii. Czyli nieosiągalne właściwie...

W starych fiatach 125p były montowane wsporniki takie jak w prawdziwych fiatach np 132. Była to taka właśnie jakby mniejsza wersja przekładni z olejem wewnątrz...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 18, 2010, 13:27:42 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Ja auto kupiłem z przebiegiem 70 tys. i wspornik był do bani. Kupiłem nowy, nasmarowałem smarem syntetycznym. Rozbierałem w tym roku przy jakiś 140 tys. i zero śladów zużycia.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 18, 2010, 16:14:51 pm »

Offline skyer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A3 1.8T
Faktycznie moze to wspornik stuka,ale pewnie z zewnatrz sie tego nie stwierdzi,bo wyglada idealnie:/
Aczkolwiek czytalem na forum,ze koles na przegladzie kazal wymienic  komus wspornik.U mnie nic takiego nie mialo miejsca,wiec domyslam sie,ze musi on wykazywac jakies luzy,czego nie zauwazylem...

Ja jednak obstawiam te tuleje w amortyzatorach,bo teraz jak sobie przypominam gdy wymienialem gorne poduszki(myslalem,ze cos pomoze) to amorkiem mozna bylo ruszac  dookola  otworu w karoserii a przy sprawnej tulei chyba by stal nieruchomo??

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 18, 2010, 16:26:08 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Cytat: "oprawca_1978"
. Albo zupełna przeróbka układu kierowniczego, np. na przekładnię zębatkową (ktora nijak zresztą nie da się tam pomieścić, z racji wzdłużnego silnika i belki przedniego zawieszenia).
no popatrz, a tu ktoś nie wiedział, że się nie da i zrobił: http://a.imageshack.us/img835/3741/dsc00028k.jpg
rzeźbienia trochę było, ale jednak się da, poza tym gdzieś widziałem inny przypadek z przekładnią zębatkową.
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 30, 2010, 22:08:48 pm »

Offline fizzy87

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 48
    • http://www.nodn.pl
Witam ! Dzisiaj oddałem auto do mechanika żeby zrobił mi hamulce i powiedziałem żeby zlokalizował stuki w przednim zawieszeniu. Hamulce zrobione a diagnoza stukania to wytarta poduszka stabilizatora drążka taka jak tu http://allegro.pl/poduszka-guma-drazka-stabilizatora-fso-polonez-i1383982283.html . Czy trudno jest ją wymienić na własną rękę ? gdzie jej szukać ? warto brać te z aukcji i czy podejdą ? Auto to polonez caro 94r

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 30, 2010, 22:23:24 pm »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Łatwo wymienić. Znajdziesz na podłużnicy. Do odkręcenia 4 śruby na klucz bodajże 13.
Zastanawia mnie tylko co zrobić, gdy to nie poduszka jest wytarta a sam drążek?

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 31, 2010, 10:14:15 am »

Offline fizzy87

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 48
    • http://www.nodn.pl
czyli dokładniej gdzie to jest. Wrzucam zdjęcie przedniego zawieszenia



domyslam się, że gdzieś koło oznaczenia nr 25

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 31, 2010, 10:21:06 am »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Nr 26

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 31, 2010, 14:16:45 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Jeśli drązek jest wytarty, wymiana nie da nic, lub prawie nic. Dobrze jest wtedy podłożyć coś, pomiędzy gumę a podłużnicę-guma się ściśnie. Ja podkładam kawałek płaskownika.
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 04, 2011, 18:55:21 pm »

Offline fizzy87

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 48
    • http://www.nodn.pl
Mam pytanko - czy da się wymienić tą gumę bez kanału ? na lewarek dziada postawie, ściągnę koło i będzie dobre dojście ?

stuki przedniego zawieszenia
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 04, 2011, 18:58:14 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Tak da się , nie stanowi to żadnego problemu.
Koła nie musisz sciagac, kładziesz się pod auto i już. Tylko przyda się druga persona do ewentualnego odgięcia drążka - kawałek klucza czy młotka załatwi sprawę.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...