Nie, bo staram sie wydorośleć i spoważnieć. Nie czekam na żadne teksty ani odzew
A tak w temacie
Daniel ma Poldka najlepszego w świecie
Lepszego nigdzie indziej nie znajdziecie.
Zrywa asfalt, kręci bączki
Lecz bez wspomy bolą rączki.
Rover po swapie to dla niego ulep
Takiego Polda to on ma w dupie.
Gdy ktoś z Danielem na forum zaczyna
Animuszu wtedy nabiera dziecina.
Na Danielka w loferze lecą laski
W Kobyłce dostaje za to oklaski.
Gdy pod remizą zapuści wieś polo
W ten czas go duma od środka rozwolo.
Rok dziewięć cztery to nie przelewki
Wtedy najmocniejsze wychodziły Roverki.
Auto na heblach świetnie hamuje
Lecz Daniel w Poldku marnie driftuje.
Dla niego GLIzda to już zabytek
Dla nas jego Rover to wręcz przeżytek.
Taki jest Daniel i jego maszyna
„Najlepsza” to w Polsce drift drużyna.
