Do góry.
Stingerek, dałeś rade ?
Ja u siebie po zainstalowaniu zregenerowanego alternatora miałem 14,34V. Cieszyłem sie jak dziecko.
Ale to był efekt jednodniowy bo nastepnego dnia po pracy juz nie chciał odpalic. Wieczorem sprawdziłem i wychodziło ok. 14,03V. Przed chwila - 14,01V.
Moze byc tak, że gdzieś ucieka prąd, pasek jak i alternator jak dla mnie jest dobrze założony, moze byc gdzies zwarcie ( moze kable od rozrusznika - to z tej okolicy poszedł dymek przy zwarciu). Kiedy mierzyłem i wyszło mi 14,03V musiałem naciagnac pasek bo był zdecydowanie nie naciagniety, wydaje mi się, że alternator przesunął sie delikatnie do przodu...
Możliwe, że dioda już poleciała ?