Autor Wątek: za zimno w zimę, za gorąco w lecie  (Przeczytany 17120 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

za zimno w zimę, za gorąco w lecie
« dnia: Lipiec 22, 2004, 00:23:02 am »

Andreas#1822

  • Gość
Miałem juz serdecznie dość zimna w zimę i ostatnio gorąca w lecie. Poprzednie zabiegi - płukanie nagrzewnicy i odkamienianie układu nie dały pożądanych rezultatów. Dały 1 niepożadany - pompa zaczęła mocno przeciekać i ją wymieniłem (miała 15 latek :) ) Doszedłem do wniosku, że przyczyną musi być zaworek w nagrzewnicy. W związku z tym wymontowałem go, zwierciłem pręcik żeby usunąc zawleczkę tłoczka, tłoczek stopiłem lutownicą i po kwałku wytargałem, a na końcu uszczelkę gumową - jednym słowem zrobiłem go przelotowym. Konstrukcja tego zaworka nie zapewnia przepływu cieczy całym przekrojem rurki - dlatego w zimę większość polderów jest niedogrzana, natomiast często nie domyka się - dając w lecie saunę w autku :)
Żeby zapewnić sobie możliwość sterowania przepływem płynu chłodzącego zamontowałem na wężu zasilającym nagrzewnicę (w komorze silnika) zawór kulowy z dwiema końcówkami na wąż (koszt 13zł). Wykonałem juz próby działania i efekty, jak dla mnie, są rewelacyjne!!! Powietrze w trybie ogrzewania parzy w rękę, natomniast z zamkniętym zaworem - wieje przyjemne, chłodne powietrze. Dodam jeszcze, ze w trybie chłodnym (letnim :) ) z włączonym wentylatorem nawiewu, większa wydajność jest z otwartymi klapkami nagrzewnicy!!!!!!  To naprawdę mocno wyczuwalna różnica!
Trzeba zaznaczyć, że wymiana zaworka do nagrzwenicy nie da takich efektów jak zmiana na to, co ja zrobiłem. Nowy zaworek ma tę samą - niewydajną - konstrukcję. Poza tym kosztuje ok 22zł. Moje rozwiązanie ma jedną wadę - żeby odkręcić zawór trzreba zajrzeć pod maskę. No chyba, że ktoś zamontuje zawór od jakiegoś zachodniaka (innej konstrukcji niż w PNie :) )

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 22, 2004, 00:43:36 am »

DooMinick#1823

  • Gość
Mozna to zrobic takim patentem, jak bylo w Dacii. Tam zamiast zaworka byla jakby zwrotnica, kierujaca wode albo na nagrzewnice, albo na waz rownolegle z nia wpiety. Najwazniejsze, zeby taki zawor dalo sie sterowac zwyklym ciegnem, bo nie chce sobie fiacika szpecic tak, jak poprzedni wlasciciel (obsluga nagrzewnicy bezposrednia, trzeba wkladac lapy pod konsole :/).

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 22, 2004, 08:20:00 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
też kiedyś o tym myślałem ale nie wiedziałem jaki zawór kupić. MOże zrób fotki tego czegoś i nam pokaż. Wtedy wszyscy będą mogli sobie coś takiego zrobić. A może z czasem jakieś sterowanie się wymyśli.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 22, 2004, 13:22:27 pm »

XDX#1825

  • Gość
Sterowanie mozna by zakabionowac elektryczne. Najlepiej byloby sie rozejzec za elektrozaworem takim do wody, tylko ze pewnie jest dosc drogi:( A jak nie to wyzezbic cos z jakiegos silniczka.. jakos go polaczyc z zaworem.. no i bedzei elektrozawor domowej roboty.. a pozniej sterowanie to juz nie problem.. krecimy tylko potencjometrem a cieplo w samochodzie sie zmienia:D mozna tez to polaczyc z jakims czujnikiem temperatury.. i zrobic zeby trzymal ustawiona temperature.. jednym slowem mozna wszystko:) Ja tez sie za to bede zabieral.. jak cos zrobie to koniecznie sie podziele rezultatami;)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 22, 2004, 23:19:29 pm »

Chudson

  • Gość
No ja właśnie jestem w trakcie namierzania elektrozaworu. Dużo tego na rynku i wcale nie takie drogie ( używane to koszt 20-30zł ) ale niestety większość jest na 220 ewentualnie na 24V.  Choć chyba znalazłem elektrozawór na 12v , jak tylko odwiedze sklep i się upewnie to was o tym poinformuje.  
Dzisiaj ściągałem deske rozdzielczą i kusiło mnie żeby wyrzucić wnętrze orginalnego zaworu ale niechce mi się spuszczać płynu chłodniczego :( może jutro mi się zachce skoro efekt ma być tak piorunujący )  
Zawór z łady wygląda podobnie do orginalnego , ciekawe czy by podpasował i czy ma lepsza wydajność

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 23, 2004, 08:43:16 am »

Anonymous

  • Gość
Pomysł z zaworem od Łady może byc niezły, Łada jako auto na ruskie warunki miała rewelacyjne ogrzewanie (bujealem sie modelem 2107 po wrocku i grzała w kabinie jak piekarnik), to może warto by sie zastanowic czy nagrzewnica by nie podeszła do poldka - musze to sobie przemysleć. :shock:
w moim C`94 mam problem bo choc ogrzewanie jest przyzwoite to w nogi kierowcy jest zimno, podłubałem nieco i dorobiłem do boku obudowy nagrzewnicy taki daszek z kawałka blachy i teraz jak otworze nadmuch na nogi to cieołe powietrze daje prawie prosto na buty, i już tak nie przymarzają mi nogi do pedałów ale idealne to tonie jest :roll:
A tak w ogóle to może ktoś cos podpowie gdzie może latać swierze powietrze, korniki w budzie jeszcze nie zrobiły wentylacji a gdzie może wiać?

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 23, 2004, 10:43:44 am »

XDX#1825

  • Gość
http://sklep.elektrozawory.pl/

Tam sa jakies eletrozawory.. ale sa cholernie drogie..

Najlepszym bylby taki ktory zmiena swoje otwarcie w funkcji napiecia na nim albo pradu plynacego przez niego.. wtedy mozna by sobie to plynnie regulowac :)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 23, 2004, 11:06:21 am »

DooMinick

  • Gość
A moze cos w stylu silniczka krokowego od gazu? Kto ma instalke z kompem i rozbieral ten patent niech sie wypowie, czy daloby rade. Cisnienie w nagrzewnicy jakies wielkie nie jest raczej. Myslalem tez o zaworze kulowym zwyklym i na to silniczek krokowy i to podlaczamy na termostat w kabinie, ustawiamy temp i mamy w zimie pseudo klimatronic :P Do mojego DF bylby to mega tuning :)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 23, 2004, 11:42:50 am »

Anonymous

  • Gość
XDX są takie zawory - sterowane prądem 4-20 mA lub napięciem 0-10V (to by było dobre bo potencjometr i heja płynne otwieranie zaworka)  mogę podać konkretne modele ale.. są na 24V albo na 220V (i pewnie wcale takie tanie nie są).
Co do wiana powietrza to:
- sterowanie lusterkiem
- między osłoną ster lusterka a listwą podokienną
- między tapicerką a listwą podokienną na bocznych drzwiach
- ew. osłona przekłądni kierowniczej.
Chyba tyle - więcej miejsc nie zauważyłem ;)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 23, 2004, 11:45:54 am »

Woj-o#772

  • Gość
to wyżej to ja.
A propos elektrozaworów na w/w stronie to jak na polskie to za tanie nie są. Bo min 170 pLN za taki ON/OFF (ale za to są 12V) szkoda ze proporcjonalnych (sterowanych) nie widzę

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 23, 2004, 12:32:39 pm »

XDX#1825

  • Gość
No wlasnie.. drogo.. wszedzie drogo:( Elektorzawor sterowany to dosc drogi bajer..:/

Ale patent z silniczkiem krokowym od gazu nie jest glupi.. tylko jest male ale..czy od sie do konca zamyka i dobrze trzyma? i czy dobrze sie otwiera?? bo jak nie no to bez sensu to montowac bo w poldku jest cos takiego fabrycznie:) Ale ja chyba jednak jak bede mial wieksza chwile czasu to sprobuje moze cos wyrzezbic z silniczka jakiegos mocnego ( moze od wycieraczki?? ) i zwyklego zaworu kulowego.. moze da sie to jakos polaczyc i bedzie mozna sterowac :D

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 23, 2004, 14:11:04 pm »

Chudson

  • Gość
Mówiąc o silniczku krokowym od gazu chodzi wam o ten bajer zamiast śruby na przewodzie ?? MO się zdaje że on nie wytrzyma temperatury prawie 100stopni . Niemam czasu żeby podjechać do sklepu zapytać bo mam poldka rozkręconego więc może wam się będzie chciało : przeszukując internet zorientowałem się że dużo busów które przewożą ludzi mają drugie nagrzewnice z tyłu samochodu i często sterowane są one właśnie elektrozaworami ( ciągnąć linke przez całe auto to paranoja ) Firma APE ( ta od mikroprocesora w poldku ) produkuje  zawory nagrzewnicy do  samochodów LUBLIN 3 i HONKER  2000 , a skoro produkuje je firma zajmująca się elektroniką i elektryką to przypuszczam że to musi być elektrozawór , tylko niemam kiedy podjechać sprawdzić. Pozatym szukałem też cen takowych  i na jednej stronie byłą cena 18zł netto ( nawet gdyby 2x tyle kosztował to by było tanio )  
Jeżeli ktoś ma ochote i będzie akurat w motoryzacyjnym to niech pyta o zawór APE 36

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 23, 2004, 15:51:04 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
A wygląda to mniej więcej tak:


Wygląda na elektrozawór. Dzisiaj poszukam i popytam ile kosztuje i jak się tym steruje.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 23, 2004, 16:31:21 pm »

Woj-o#772

  • Gość
no to by było coś - bo ten gazowy to raz nie zamyka do końca na pewno, dwa nie wytrzyma ciśnienia temperaturę to może ale niekoniecznie (trzeba liczyć max 120 C).
Te 24V co mam w kat mają szczelne zamknięcie ale cena to raczej koło 100-200 EURO :( (tak sądzę bo zwykły Burkert koszci 60 )

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 23, 2004, 17:36:43 pm »

DooMinick#1823

  • Gość
Za 200 euro to Ci ktos z robocizna wsadzi uzywanego klimatronika z klima od razu i fontanna, ja juz wole zawor kulowy :)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 23, 2004, 23:43:14 pm »

Chudson

  • Gość
Noto czekam aż sprawdzisz cene Bocian , ja narazie wyrzuciłem wnętrzności orginalnego zaworu i będe montował kabelki do sterowania elektrozaworem.


Zostaje jeszcze problem taniego termostatu co by trzymał temperaturę w autku . Te do ogrzewania domów jak EUROSTER2000  są za drogie ( dużo ponad 100zł ) ale zato mają programy dniowe i zegarek :)  Zrobić termostat to dużo roboty , pozatym większość schematów bazuje na potencjometrze i narysowanej skali a ja bym chciał coś z wyświetlaczem pokazującym jaka temp jest ustawiona do grzania i jaka panuje w aucie.  Macie jakiś pomysł ??

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 24, 2004, 00:05:28 am »

DooMinick#1823

  • Gość
Nie jestem elektronikiem, ale widze tu mikrokontroler, termometr, elektrozaworek regulowany plynnie lub ON/OFF i silownik do klapki zamykania wlotu powietrza do nagrzewnicy.

Mikrokontrolerowi zapodajemy jakastam temp, jezeli jest wyzsza od tej, to otwiera zawor (regulowany na max) i czeka, az dojdzie temp w aucie do zadanej. Wtedy jezeli elektrozaworek zwykly ON/OFF to zamyka doplyw powietrza i zamyka elektrozawor i tak zostawia, dopoki nie spadnie ponizej dajmy na to 2-3 stopni od zadanej temp. Jezeli elektrozaworek plynny to zamyka do polowy i sprawdza, czy temp dalej rosnie. Jezeli tak to znow zamyka troche. Jezeli maleje to doklada kawalczek. I w koncu trafi w taki stan, gdzie trzyma zadana temp. Mysle, ze proste w miare do wykonania przez elektronika i mozna nawet z wentylatorem sprzegnac. Pogadam jeszcze z Jarkiem (byl ze mna na zlocie) elektronikiem i on sie wypowie, czy sie podejmuje tego robic, czy nie :)

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 25, 2004, 14:01:30 pm »

Chudson

  • Gość
Proste powiedzieć jak to będzie działać , gorzej ze zrobieniem- też się nieznam i chętnie poznam opinie elektronika . Siłowniki od OBYDWU klapek czyli ciepłe/zimne i wlotu do nagrzewnicy bym sobie odpuścił  bo to już więcej roboty i kosztów. Niech sobie wieje ciągle ustawione na ciepłe powietrze a regulacja odbywa się jedynie  elektrozaworem i ewentualnie wiatrakiem nagrzewnicy. Nagrzewnica bardzo szybko się ochładza gdy zawór jest zamknięty więc nietrzeba dodatkowo przestawiać klapek.  Wentylatorek na wolnym biegu (żeby nie hałasował za bardzo ) i do tego zaworek on/off moim zdaniem wystarczy ( bez termostatu lepszy był by stopniowy zawór żeby  było więcej możliwośći ustawienia niż jedynie  zimne/piekarnik ale jeśli termostat będzie sterował wszystkim to niema sensu otwieranie stopniowe )

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 25, 2004, 17:13:20 pm »

XDX#1825

  • Gość
Chlopaki... nie ma co sie zastanawiac.. tylko zakladac zawor.. nie bedzie to zadna przesada jak powiem ze dmucha wrecz zimne ! powietrze!! jest kolosalna roznica.. wspanialy pomysl.. ja zalozylem zwykly zawor kulowy. (castorama - 8,90).. pasuje idealnie.. Wyniki pracy mozna podziwiac w mojej galerii.. zapraszam...

za zimno w zimę, za gor?co w lecie
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 25, 2004, 17:18:25 pm »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "XDX"
Chlopaki... nie ma co sie zastanawiac.. tylko zakladac zawor.. nie bedzie to zadna przesada jak powiem ze dmucha wrecz zimne ! powietrze!! jest kolosalna roznica.. wspanialy pomysl.. ja zalozylem zwykly zawor kulowy. (castorama - 8,90).. pasuje idealnie.. Wyniki pracy mozna podziwiac w mojej galerii.. zapraszam...

Powiedz mi jaki rozmiar tego zaworu wziąłeś ? To jest 1/2 cala, czy inny ?

Pozdrawiam