powiem ci co ja wiem i co mysle.kupujac samochod,nie kupuj bez OC,tzn ze wyszlo np miesiac temu,bo bedziesz mial latania i jezdzenia wiecej niz to kosztuje.gdy kupisz samochod,np z OC,ktore bedzie wazne np do 30 sierpnia,tak czy tak musisz jechac w przeciagu miesiaca do firmy ubezpieczeniowej,o przeliczenie skladki na ciebie.jezeli nie masz znizek to nic nie doplacasz.dostaniesz poprostu kwitek 0,00zl zaplacono.czyli o to sie nie martw.a jezeli kupisz samochod z oc waznym np jeszcze kilka dni to 1 dzien przed wyjsciem terminu OC musisz zlozyc wypowiedzenie w tej firmie i oplacic np w innej tanszej.a jezeli kwota ci pasuje to idziesz i placisz dalej.pamietaj ze przenoszac sie do innej firmy,musisz wypowiedziec ubezpieczenie w starej dzien przed,bo jak tego nie zrobisz to bedziesz placil w dwoch firmach.
pic polega na tym ze jest duzo tanich firm ubezpieczeniowych i to jest piekna rzecz.
nigdy w zyciu PZU,WARTA,itp.szukaj np PTU,HDI,cos w tym rodzaju.jest ponad polowe taniej.u mnie jest taka firma,ktora zajmuje sie ubezpieczeniami,nazywa sie MTU idziesz tam i mowisz jaki samochod ile lat kierowca rocznik itp i drukuje ci tabele kilkudziesieciu firm i wybierasz sobie najtansza.u nich mozesz auto ubezpieczyc.
a jezeli chodzi o poloneza w urzedzie skarbowym,to w moim rejonie jest to taki przelicznik w przypadku poloneza;jezeli ma ponad 15 lat i cena ponizej 1000zl to nie musisz placic 2% podatku,ale do urzedu skarbowego i tak musisz isc po podpieczetowanie i to w ciagu 2 tygodni.trzeba to zrobic bo jak sie spoznisz to kara.jezeli samochod bedzie mial ponizej 15 lat to zaniz cene na umowie ile sie da.np 400zl i dopisz na dole 'pojazd kwalifikuje sie do napraw blacharsko lakierniczych' ,wtedy nie beda szperac po cennikach.zaplacisz 8zl podatku o ile wogole bedziesz placil,i sprawa zalatwiona.