Autor Wątek: Rover - zgasł i nie chce zapalic  (Przeczytany 3906 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« dnia: Lipiec 08, 2009, 19:25:48 pm »

Lukasz

  • Gość
mam taki problem. dzisiaj wyjezdzajac z pracy ujechalem moze z 500 metrow i stanalem. samochod moze nie ma pelnego baku ale paliwo jest. kreci ! ale nic wiecej. odlaczylem tylko na szybko akumulator podlaczylem i nic. nic innego nie sprawdzalem bo nie mialem czym a poza tym stalem na przystanku przy dosc ruchliwej drodze. auto scholowalem na plac na robocie i sobie stoi.

od kilku dni zauwazylem ze dlawi po przycisnieciu gazu troche glebiej niekoniecznie nagle tylko tez jak wciskam sobie powoli. tu podejzewam zatkany filtr paliwa - dokladnie takie same objawy jak rok temu tylko ze wtedy dlawienie pojawialo sie przy podjezdzie pod gorke ale nigdy nie stanal i nie chcial odpalic. dodam ze auto zawsze pali od strzalu nawet jak stoi na mrozie czy w deszczu.

od czego zaczac ?? z przyjemnoscia udziele innych informacji ktore moga pomoc. licze na szybka i konkretna pomoc

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 08, 2009, 20:53:10 pm »

Offline Joker

  • Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Żyć Wiecznie
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • DRIFTER
    • Drift-borek 1.6 16V
pompa chodzi?
zacznij od wcisnieniecia wstrzasowego  odcinajacego pompe :D
skad jestes na tym slasku ?
17.07.2011 - Cycu - [']
22.02.2018 - Czaku - [']
"Żyj Jakbyś Miał Umrzeć Jutro, Marz Jakbyś Miał Życ Wiecznie"
http://www.youtube.com/user/jokerfso/videos
http://vimeo.com/user5582520/videos

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 08, 2009, 20:53:43 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
iskra jest ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 08, 2009, 21:57:15 pm »

Offline krecik71

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 105
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 16V 94r.
Cytuj (zaznaczone)
od kilku dni zauwazylem ze dlawi po przycisnieciu gazu troche glebiej niekoniecznie nagle tylko tez jak wciskam sobie powoli
 

Cytuj (zaznaczone)
dlawienie pojawialo sie przy podjezdzie pod gorke


Miałem identyczne objawy, do tego jeszcze czasami ciężko palił, zrobiłem 600km po trasie, wieczorem postawiłem auto pod domem, rano przyszedłem odpaliłem zgasł i już nie chciał w ogóle odpalić - padła pompa paliwa.

Pamiętam chyba ty nawet zakładałeś temat że roverek traci moc 200 tys. przelotu itd. myślę że i tu w pompie leży przyczyna, do tego jak dużo jeżdżone na rezerwie to pełno rdzy/syfu w baku zabite wtryski/filtr. U mnie też najpierw pozabijane rdzą wtryski po przeczyszczeniu auto lepiej zaczęło jeździć po miesiącu padła pompa. W weekend będę wymieniał pompkę mam nadzieje że auto ożyje po tej wymianie. No chyba że u ciebie pompka sprawna i przyczyna leży zupełnie gdzie indziej.

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:32:37 pm »

Lukasz

  • Gość
wiec ze laskawie mam internet to po kolei.

przyczyna znaleziona. pompa paliwa podziekowala za wspolprace. malo tego. w zbiorniku kolega - mechanik u ktorego zawsze robie poldka znalazl.... chyba z rolke rozwinietego papieru toaletowego. dalej nie bede opisywal co jest przyczyna awarii. normalnie to jestem w szoku i mysle kto i jak tam to wepchal.

i teraz mam pytanko. jak mozna wyczyscic to dziadostwo ?? da sie jakos to zrobic ??
Cytuj (zaznaczone)

skad jestes na tym slasku ?


okolice zawiercia

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 09, 2009, 22:43:24 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
No to niezle. Teraz jak komus nie bedzie odpalal roverek to oprocz standardowych zalecen trzeba bedzie mowic - Sprawdz czy nie masz srajtaśmy w baku :)

Dziwne ze bena tego nie rozpuscila. Jedyne wyjscie to nalac troche wachy, i plukac az nic nie bedzie wylatywalo.
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 09, 2009, 23:11:22 pm »

Lukasz

  • Gość
jutro jak mi sie uda to zrobie zdjecie tego co wylecialo.

a plukanie wezem ogrodniczym ( wepchnac i woda na przod ) da rade ??

a moze wyciac dziure z boku albo na gorze ( tylko jak wypedzic opary - zalac woda ?? ) pozniej ladnie obspawac i ewentualnie jakis klej ??

a moze nowy ( czyt. uzywany) zbiornik paliwa ?? tylko ze znowu nie wiadomo co w nim znajde. bo nowy jako nowy odpada.

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 09, 2009, 23:32:00 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Idź do sklepu, kup nowe opaski na bak (5zł szt) zdejmij bak.
Wykręć pompe paliwa i pływak
Wypłucz dokładnie karcherem czy co ci tam wpadnie pod ręke syf.
Mozesz nawet jakąś szczotkę do wewnątrz włożyć  i próbować szorować jeśli jest ciężko.
Dalej... jak już troszczekę przeschnie.
 to dobrze wytrzep... a potem wlej ze 2 litry denaturatu i dobrze przemieszaj po baku. RAZEM Z DENATURATEM załóż, i zalej benzyną.
Powinno pomóc.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 10, 2009, 18:54:53 pm »

Lukasz

  • Gość
wszystko zrobione jest ok.

troche przesadzilem na poczatku ale w zbiorniku byly moze 2 - 3 kartki z zeszytu w kawalkach. zapomnialem tylko telefonu bo bylo by zdjecie

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 10, 2009, 23:10:43 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
No to mamy nową kategorię usterek ... "Złośliwość ludzka"
Ja bym zajrzał też do wtryskiwaczy i profilaktycznie zmienił filtr paliwa, szczególnie jak dawno nie zmieniany.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 10, 2009, 23:26:48 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Jakbym dorwał drania to by nie była "złośliwość ludzka" tylko jedyne gdzie można by ten czyn przez niego dokonany zakwalifikować to "złośliwość rzeczy martwych"

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 11, 2009, 22:58:31 pm »

Lukasz

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
No to mamy nową kategorię usterek ... "Złośliwość ludzka"
Ja bym zajrzał też do wtryskiwaczy i profilaktycznie zmienił filtr paliwa, szczególnie jak dawno nie zmieniany.


filterek zmienie w poniedzialek albo we wtorkt w zaleznosci czy bedzie na magazynie  :P  zobaczymy co z niego wyplynie

Cytuj (zaznaczone)
Jakbym dorwał drania to by nie była "złośliwość ludzka" tylko jedyne gdzie można by ten czyn przez niego dokonany zakwalifikować to "złośliwość rzeczy martwych"


dobrze napisales bede dochodzil do tego kto to zobil az w koncu sie dowiem i w koncu bedzie naprawde mozna powiedziec ze to byla zlosliwosc rzecy martwych. nawte powiem Ci ze mam juz pewne przypuszczenia...

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 12, 2009, 01:10:10 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
przewód paliwowy najlepiej byłoby podłaczyć pod kompresor... albo karchera.... tak ze 100bar.

Przy okazji zdemontowałbym listwę i wtryski i przeczyścił.
Jak robić to tak fest.

Cytuj (zaznaczone)

mam juz pewne przypuszczenia...


nogi powyrywaj stamtąd gdzie się plecy kończą...

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Rover - zgasł i nie chce zapalic
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 12, 2009, 01:42:44 am »

Offline martinez#1970

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 308
Radziłbym też zamykać wlew paliwa... Niejednego już widziałem poldka z dziurą w klapce bo się zamek przycinał więc właściciel go wyp... i jeździ aby do przodu.

A są ludzie i są parapety i tym drugim różne pomysły przychodzą do głowy.
Cytat: Macki
Nieuchronnie nadchodzą czasy, kiedy to Poldasy bardziej spawać niźli ciąć opłacać będzie się... :]