Hmm... Nie wiem o jakim Polonezie mowa, ale ja kiedy jeszcze jeździłem moim nie narzekałem na ogrzewanie. Ba, nawet kumple, którzy jeździli "teoretycznie lepszymi" wozami byli pełni podziwu, bo w moim Poldku było po prostu cieplutko... I to niezależnie od temp. na zewnątrz. I nie wspominając już, że nie udało mi się wymienić termostatu na zimę i jeździłem na tzw. karton przed chłodnicą...
Natomiast jeśli chodzi o dodanie nawiewu na tył to myślałem o czymś takim jak się spotyka w limuzynach czyli nawiew w tunelu. Teraz mam takie coś w e34 i w sumie nie jest to jakieś mega skomplikowane bo to po prostu rura podłączona do nawiewu tylko tyle, że ładna, bo fabryczna... Miałem pomysł, żeby wykorzystać do tego rurę kartonową od ciepłego powietrza z nad kolektora. Jedyny problem to którędy to poprowadzić i gdzie podłączyć...