Autor Wątek: Montaż butli - prawidłowy?  (Przeczytany 21035 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 10, 2009, 00:54:20 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

W swoim ATU też mam tak zamontowaną butlę w kole.

zaraz zaraz... ale w ATU bak jest z takim właśnie garbem, i wycięcie tego garba w bagazniku spowoduje że butla będzie leżeć na zbiorniku paliwa... a konkretnie to dokładnie tam gdzie jest krociec powrotny do zbiornika.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 10, 2009, 01:34:19 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "Stingerek"
Cytuj (zaznaczone)

W swoim ATU też mam tak zamontowaną butlę w kole.

zaraz zaraz... ale w ATU bak jest z takim właśnie garbem, i wycięcie tego garba w bagazniku spowoduje że butla będzie leżeć na zbiorniku paliwa... a konkretnie to dokładnie tam gdzie jest krociec powrotny do zbiornika.


Niekoniecznie. Przecież butla ma "środek" pusty i tam się wszystko spokojnie mieści.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 11, 2009, 18:43:02 pm »

skaner

  • Gość
Ja nie jestem przeciwnikiem LPG, jestem wręcz zwolennikiem, nie lubię Diesli :-) i jako monter instalacji LPG mówię wam że butla jest zainstalowana nieprawidłowo, właśnie dzięki takim magikom ja KGB. Sorry stary, ale twoje teorie o kominku są bzdurne.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 11, 2009, 19:20:24 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1030
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Zamiast reklamować się, że jesteś "monterem" instalacji LPG napisz lepiej do czego służy kominek i jaka jest różnica między kominkiem wsadzonym w dziurę a dziurą bez kominka bo stwierdzenie, że "tak się robi" stawia cię na równi z "mechanikami", którzy partolą robotę i tak naprawdę nic nie potrafią oprócz oszukiwania ludzi i okradania ich z pieniędzy. Niektórzy albo nawet większość tych "mechaników" ukończyła szkoły w tym kierunku (kierunku oszustwa ?).
Żeby być monterem instalacji LPG należy umieć przecinać przewody układu chłodzenia, wiercić otwory w karoserii, przecinać przewody elektryczne, odkręcać elementy wtrysku/gaźnika/przewodów dop. powietrze. Wszystko zgodnie z załączoną instrukcją producentów reduktorów/zbiorników. Trzeba też jeszcze potrafić wetknąć na koniec w rurę analizator spalin. Na koniec skasować klienta i jak coś nie działa to powiedzieć mu, że tak ma być na gazie i najpierw niech na benzynie dobrze ustawi silnik i odesłać go do "mechanika".

To czym różni się dziura bez kominka od dziury z kominkiem przy zbiorniku taroidalnym oprócz samego kominka oczywiście ?
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 12, 2009, 18:30:07 pm »

skaner

  • Gość
Czytaj ze zrozumieniem co napisał siekacz kilka postów wyżej. On przeczytał i zrozumiał, nie będę pięć razy pisał o tym samym

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 13, 2009, 13:36:20 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "skaner"
dzięki takim magikom ja KGB. Sorry stary, ale twoje teorie o kominku są bzdurne.

a masz lepsza ? bo widac ,ze twoja teoria polega na tym ,ze "ktos wymyslil kominek i tak ma byc, a sam nie mam zielonego pojecia po co ,to chyba byl jakis geniusz"  :lol:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 13, 2009, 18:50:18 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "skaner"
) i jako monter instalacji LPG mówię wam że butla jest zainstalowana nieprawidłowo, właśnie dzięki takim magikom ja KGB. Sorry stary, ale twoje teorie o kominku są bzdurne.


No to jak wygląda prawidłowo zamontowana butla?

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 14, 2009, 16:23:01 pm »

skaner

  • Gość
A ty się do tego kominka przyssałeś :-) ale ok, skoro trzeba łopatologicznie panie najmądrzejszy ignorancie to proszę bardzo:

garb powinien być sklepany na tyle, żeby butla swobodnie osiadła. Otwornicą o średnicy kominka robisz otwór w podłodze bagażnika. Wkładasz kominek od góry przez otwór w butli, przycinasz go. w tym momencie masz szczelny tunel od wielozaworu na zewnątrz auta. Chodzi o to żeby gaz nie dostawał się do zamkniętego przedziału pasażerskiego. Wystarczy 3% stężenia LPG, aby powstała mieszanina wybuchowa.

w butlach walcowych, od obudowy wielozaworu do kominków w karoserii są wyprowadzone szczelne plastikowe peszle (w nich są gazowe przewody miedziane). Chodzi dokładnie o to samo, czyli odprowadzenie gazu poza wnętrze auta.

naprawdę nie trzeba być geniuszem żeby zrozumieć tak proste rzeczy

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 14, 2009, 16:45:21 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1030
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Naprawdę to nie trzeba być geniuszem, żeby zauważyć, że w tym rozwiązaniu montażu zbiornika taroidalnego dziura z kominkiem działa DOKŁADNIE TAK SAMO jak dziura bez kominka.
Więc Twoje wyjaśnienie jest równoznaczne z powiedzeniem "bo tak ma być"...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 14, 2009, 16:59:48 pm »

skaner

  • Gość
no nie do końca, bo pomiędzy otworem w butli, a otworem w podłodze jest pewna odległość. Uciekający gaz ma jak się dostać do przedziału pasażerskiego, dzięki kominkowi nie ma takiej możliwości. Chodzi o maksymalne wyeliminowanie zagrożenia i właśnie na to składają się takie  "kominki".

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 15, 2009, 02:06:41 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jaka nieszczelnosc ? nieszczelne to jest polaczenie komina z otworem w butli i polaczenia srubowe mocujace butle ,
butla lezaca na starej detce rowerowej tworzy bardziej szczelne polaczenie niz ten kominek,
a klepnac to sie mozesz mlotkiem w lepetyne ,
roznica srednic to 5-6cm ,a garb ma kołnierz ,wiec po takim klepaniu to ten gaz po przejsciu przez kominek wypelnia dokladnie ta sama przestrzen jak po wycieciu garbu ,

blagam o troche wyobrazni przy pracy z gazem  :!:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 15, 2009, 07:56:34 am »

siekacz

  • Gość
Akurat ten co montował spieprzył maksymalnie - po zamontowaniu butli (przykręceniu doprowadzeń/odprowadzeń) okazało się, że samochód nie przełącza się na gaz - po 40 min szukania znaleziono przyczynę: masa obu elektrozaworów brała się z dotykania butli o nadwozie. Więc: tylny elektrozawór połączony z masą przez butlę, przedni połączony przez miedziany przewód gazowy i butlę (strach się bać).

Ciekawe o ilu rzeczach jeszcze nie wiem:/

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 15, 2009, 13:23:09 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "skaner"
no nie do końca, bo pomiędzy otworem w butli, a otworem w podłodze jest pewna odległość. Uciekający gaz ma jak się dostać do przedziału pasażerskiego, dzięki kominkowi nie ma takiej możliwości. Chodzi o maksymalne wyeliminowanie zagrożenia i właśnie na to składają się takie  "kominki".


No to wiedze chłopie masz. O ile w przypadku butli walcowych, konieczne są "kominki" to w przypadku butli montowanej tak jak na załaczonych fotkach, już niekoniecznie, a napewno nie w znanej przez ciebie formie.

Gaz jak wiadomo jest cięższy od powietrza, więc wydostanie się z auta otworem pod butlą.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 15, 2009, 15:44:39 pm »

skaner

  • Gość
haha, no dobra :-) wy róbcie po swojemu, a ja po swojemu :-)

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 15, 2009, 19:29:49 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "skaner"
haha, no dobra :-) wy róbcie po swojemu, a ja po swojemu :-)


To jak po twojemu umiejscawiasz wylot "kominka" na zewnątrz? W którym miejscu jest otwór "wylotowy"?

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 15, 2009, 23:03:49 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1030
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
To jeszcze raz wtrącę swoje... ponieważ nie jestem obciążony "wiedzą" przyjętą bezkrytycznie "bo tak się robi i już".
Zbiornik walcowy wielozawór ma osłonięty plastikową obudową, z której wychodzą przewody do/odprowadzające gaz umieszczone w peszlach. Aby połączyć rurę plastikową z otworem w karoserii, którędy do/wychodzą rurki stosuje się "kominek". To zwykła złączka montażowa. Jest to szczelne jako tako ale wystarczająco. Bo przecież nie hermetyczne... Teoretycznie ulatniający się gaz ma ulotnić się tymi odprowadzeniami na zewnątrz. Teoretycznie bo praktyka jest taka, że obudowa wielozaworu zdarza się popękana bo to bagażnik i jak ktoś nie ma tego do ozdoby to uszkodzić się może. Często też wogóle użytkownicy nie zakładają tej przeźroczystej części... Wtedy odprowadzenie gazu można sobie wsadzić.
W zbiorniku taroidalnym wewnętrzna część zbiornika robi za obudowę. Dekielek górny ma uszczelkę. Przy montażu nikt nie jest w stanie na tyle precyzyjnie wykonać otworu w podłodze bagażnika zwłaszcza w tym garbie potraktowanym młotem żeby "kominek" był dopasowany na "w miarę szczelnie". Więc jest to wykonane "mniej więcej" bo "tak ma być".
Zbiornik taroidalny jest umieszczony we wnęce na koło więc w najniższym miejscu bagażnika więc w przypadku ulatniania się gazu spłynie on w dół przez otwór w pogiętym garbie na zbiornik paliwa i na zewnątrz. Więc wydaje się logicznym, że jeśli ten otwór będzie wielkości usuniętego garba a nie otworkiem na "kominek" to odpływ tego gazu będzie najlepszy. Dodatkowo zbiornik przykryty jest pokrywą koła zapasowego czyli podłogą bagażnika - tapicerką. Zaprawdę droga gazu do kabiny wielce utrudniona. I aby już spać spokojnie wystarczy podłożyć pod zbiornik jakiś materiał uszczelniający typu pianka co ładnie dopasuje się do nierówności podłogi i z pewnością będzie lepszym zabezpieczeniem niż "kominek" montażowy do peszli w dziurze w sklepanym garbie.
A że "tak się robi" w warsztatach "bo tak i już" to nie koniecznie oznacza, że z sensem. Reduktory też montują gdzie popadnie. Co polonez to w innym miejscu i inaczej podpięty...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 28, 2010, 13:45:27 pm »

Offline romoo

  • Mod samochodowy
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 108
  • Elektrocars - elektronika samochodowa
    • ------------
    • http://www.romoo.republika.pl
Masz  DF racje  ja sobie zamontowałem LPG i wyciąłem nożycami  wzgórek i tam położyłem butle.
 A jak bym miał klepać  to to musiał bym bak odkręcać.

Wcześniej miałem walca i zastępował miejsce w bagażniku a teraz cały bagażnik wolny.
Modyfikacje i naprawy prądu w sprzęcie jeżdżącym.

Odp: Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 29, 2012, 07:26:45 am »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
Odświeżę temat.
Mam takie pytanie czy jest różnica w montażu butli w taki


Uploaded with ImageShack.us

Lub taki sposób? (ten bym wolał z racji długości przewodów po starej butli.



Uploaded with ImageShack.us


a dwa w starej butli nie miałem elektrozaworu, Tzn był jakiś przewód doprowadzony ale podpięty jak by do wskaźnika poziomu gazu, w tej już elektrozawór jest i wystarczy tylko go zasilić +12V z elektrozaworu przy filtrze gazu czy tym przewodem co już mam? (muszę pomierzyć wszystko ale pytam żeby być pewny)
A i czy pod jakimś kontem powinna być butla ustawiona czy to nie ma znaczenia?

Odp: Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 29, 2012, 09:53:38 am »

Offline michal17abc

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 496
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...
    • Nie Polonez :)
A właśnie ja nie wiem jak zrobić bo mi wskaźnik od gazu działa, ale kłamie dziad jeden i nie wiem co jest kaman  :/
Nie Polonez  <3 SDI :P

Tak po mojemu - parodia ... Zamienił stryjek siekierkę na kijek ;/

Odp: Montaż butli - prawidłowy?
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 29, 2012, 10:41:24 am »

Offline Tailgunner

  • Tarnów
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 320
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p
    • polskifiat.jazda.pl
butla musi być ustawiona tak żeby pływak dobrze działał i żeby rurka sięgała maksymalnie blisko dna.

musisz wykręcić cały zawór i zobaczyć jak to tam idzie

podejrzewam że tylko 1 sposób będzie dobry
polskifiat.jazda.pl