Autor Wątek: LADOWANIE - ALTERNATOR?  (Przeczytany 9165 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 11, 2004, 18:00:44 pm »

Jack_Soft

  • Gość
Cytat: "Andi"
U mnie zaczyna się lampka żarzyć przy włączonych odbiornikach. Jak dodaje gazu to sie jeszcze mocniej zaczyna żarzyć. I też czekam aż coś się sypnie dokońca


A u ciebie na 100% trzeba napiąć pasek !!!

Już to kiedys przerabiałem  :roll:

A co do przeróbek alternatora, to lepiej sobie zalatwic orginalny ale o wiekszej wydajnosci (od klimy) sa takie wiem bo mam  :D

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 13, 2004, 21:28:14 pm »

Adi#1846

  • Gość
wlasnie nie moge odkrecic alternatora bo sa zapieczone sruby i jak bede chcial odkrecic dolna to razem z podstawa filtra oleju a gorna jest juz przekrecona i teraz robi jako tuleja a 2 jako kontra  wiec lipa :( (szczotko3macz wymieniony). Myslalem o tym zeby zalozyc alternator od 1,6, 2 walki ok 100kM

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 13, 2004, 21:37:01 pm »

XDX#1825

  • Gość
pomocz to cola.. .wd 40 .. i innymi specyfikami.. powinno w koncu puscici...

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 14, 2004, 11:47:26 am »

mulec

  • Gość
....no i po sprawie...wymieniłem te 3 diodki na plastikowej podstawie i wszystko chula :)
ale niech ja tylko dorwe tego kto wymyslił zeby silnik od poldka wsadzic do DF  :twisted:
meczyłem sie 3 godziny zeby go wyciagnac..."w powietrzu" musiałem sciagnac szajbke i wentyator z alternatora, sciagnac wąż idacy do chłodnicy (przy okazji wylało sie z 2 litry płynu) i potem na siłe przeciskac....masakra....mam nadzieje ze juz koniec moich problemów :D ...przy okazji NIE WIERZCIE MIERNIKOM....moj okazał sie wadliwy i cały czas mnie mylił :(

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 14, 2004, 12:12:02 pm »

drucik#1814

  • Gość
niestety, tak jest w DF ie. Ja rozpoławiam altka i wyciągam go w dwóchc częściach. Pomiary na stole, a potem montaż - tak jak mówią książki - w kolejności odwrotnej

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 14, 2004, 14:25:05 pm »

Kamil

  • Gość
Witam. Tak przy okazji chciałem zapytac bo nie wiem :) czy w poldkach z Dieslem alterator był taki sam??
A ciekawi mnie o dlatego, że diesle mają nieco niższe obroty a na jałowym to nawet do 500 obrotów dochodzi więc jeżeli jest taki sam to chyba nie doładowuje dokłądnie :)

pozdrawiam

Kamil

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 14, 2004, 14:36:06 pm »

kowal

  • Gość
Alternator jest inny w dieslach

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 14, 2004, 15:21:58 pm »

Chudson

  • Gość
Gdyby to był problem tylko  zbyt niskich obrotów to wystarczyło by mniejsze koło pasowe.  Ale diesel musi mieć mocniejszy altek , pozatym dopasowany do silnika citroena

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 14, 2004, 19:25:47 pm »

drucik#1814

  • Gość
w citroenach są altki VALEO  - mostki mają do kitu
i chyba szeroki , wielorowkowy pasek

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 15, 2004, 20:46:38 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Gdyby to był problem tylko zbyt niskich obrotów to wystarczyło by mniejsze koło pasowe

Co do wielkości koła pasowego to w swoim MR89 miałem dorobione mniejsze koło pasowe bo nie ładowł od wolnych obrotów (aby to sprawdzić wystarczy właczyć ogrzewanie tylnej szyby i silnik powinien zareagować minimalnie spadną wolne obroty) kiedy fure sprzedawałem wyjałem je by założyć do nastepnej a tu w Caro kółko jeszcze mniejsze :shock: wiec nie zakładałem  :wink: tylko bedac w sklepie zapytałem o cenę 11zł a ja za wytoczenie flszka i jeszcze musiłem przespawać mocowanie do ośki (ten kształt wałka).
Warto wymienić w MRach a akuś się odwdzięczy :roll: (myśle że te o 15% wyższe obroty mu na złe nie wyjądą).

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 15, 2004, 21:05:19 pm »

Wafel

  • Gość
a nie prościej alternator z nowszego modelu zapakowac??

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 15, 2004, 23:57:17 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Za 11zł trudno będzie kupić :lol: .

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 16, 2004, 00:03:24 am »

Wafel

  • Gość
nie ale za 50 zł można mieć mocniejszy i bez problemów :D

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 16, 2004, 10:55:28 am »

powgreg#1843

  • Gość
Zgadza sie ale tak może postąpić ktoś kto się zna na rzeczy i wie gdzie kupić używkę itd
A tu kupujemy kółko 11zł w sklepie zdejmujemy stare zakładamy nowe i mamy ładowanie od wolnych obrotów a przełożenia całego altka z Caro to trochę zabawy bo regulator wbudowany a w starym na nadkolu (2 druty  :D ).

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 16, 2004, 16:18:58 pm »

Wafel

  • Gość
nie z caro a z caro II :P
to tylko kilka kabelków :D - moze jakiegoś dnia zrobie schemat podłączenia ;)

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 16, 2004, 18:41:48 pm »

powgreg#1843

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
nie z caro a z caro II  

Racja zapomniałem dopisać że chodzi o szerokie Caro z nowa instalcja (okrągłe zegary) :P .

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 17, 2004, 18:42:29 pm »

Adi#1846

  • Gość
pomocz to cola.. .wd 40 .. i innymi specyfikami.. powinno w koncu puscici...

juz wszystkim probowalem i nic... kompletnie nie wiem co mam robic. ile moze kosztowac podstawa filtra oleju?

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 29, 2004, 22:55:35 pm »

BartekATu

  • Gość
Od 2 tygodni mam problem z ladowaniem,otoz na wolnych obrotach jak wcisne hamulec,wrzuce wsteczny i np lewy kierunek zarzy mi sie kontrolka ladowania(i skacza wolne obroty),jak wlacze inne odbiorniki to nic sie nie dzieje,tylko te 3 w.w. A te odbiorniki sprawdzalem w ksiazce sa pod jednym bezpiecznikiem.Jak wlacze kierunek to kontrolka od ladowania mryga i zarzy sie jasniej,ale jak wlacze awaryjki to nic sie nie dzieje.Myslalem ze to szczotki w alternatorze,wymienilem razem z regulatorem napiecia(w plusach szczotki sa elementem regulatora) nic nie pomoglo.Potem zamienilem alternator(wzialem od ojca z Kombiaka) sprawny na 100 % dla pewnosci wkrecilem nowy regulator ze szczotkami,dalej nic,przeczyscilem klemy,sprawdzilem mase i dalej nic.Jak sadzicie co to moze byc

[ Dodano: 2004-12-30, 00:42 ]
nic nie wiecie na ten temat,piszczcie wszelkie wskazowki,co zrobic,gdzie sprawdzic itp.

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 30, 2004, 09:16:35 am »

kan

  • Gość
A obroty rzeczywi?cie skacz? czy tylko obrotek głupieje. Może to też być problem z mas? tablicy licznika.

LADOWANIE - ALTERNATOR?
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 30, 2004, 10:47:22 am »

BartekATu

  • Gość
obroty glupieja bo slychac to w pracy silnika