wszystko jest kwestią dokładności wykonania.
Po pierwsze ta magiczna 1/3 stanu to jak kiedyś pisałem do tego momentu oleju ubywa szybko, potem już dużo wolniej (bynajmniej u mnie).
Kompresja zależy od przyrządu i sposobu pomiaru. Ja podałem 10,:5:1 czyli stopień sprężania. w cośtamPascalach może być 15 jak pisał Andrews. Spotkałem się z przyrządami wyskalowanymi w obu jednostkach więc zależy czym i jak.
Co do uszczeliniaczy zaworowych to nie wiem jak je sprawdzić. wiem jedno napewno że przez nie wiele silników bierze olej.
Co do pierścieni to najlepsza chyba będzie próba olejowa. SPrawdzamy kompresję zalewamy po reochu oleju do cylindra i sprawdzamy kompresję ponownie. Jeśli wszystko jest OK z pierścieniami to powinno być to samo. Jesli po dodaniu oleju kompresja się poprawi to prawdopodobnie pierścionki powiedziały SeeYaaa. Jakoś tak to się chyba robi. tak bynajmniej słyszałem.
Co do kosztów wymiany uszczelniaczy to zabawy jest trochę.
Po pierwsze trzeba zdjąć głowicę, rozebrać ją i wyjąć wałki i zawory. Dopero wtedy można myśleć o mymianie uszczelniaczy. Wygląda to mniej więcej jakby w metalowej podkładce założyć kawałek gumki z oringiem. W najbliższych dniach powinienem wiedzieć uile kosztuje takie coś.
Po drugie paska nie trzeba zdejmować z całości. Wystarczy tylko zdjąć go z głowicy.
Jeśli zechcecie poczekać nieco to po zakończeniu operacji na otwartym sercu mojego poldka umieszczę bogatą sesję zdjęciową. Mam aparacik i każdy krok uwieczniam.
PS. PO ustawieniu silnika na znakach wszystkie tłoki są w połowie skoku (na równo) więc spokojnie można operowaćwtedy samymi walkami bez obaw o skrzywienie zaworów. Oczywiście zablokowanie wału korbowego to podstawa przed zdjęciem głowicy. ale na to też znalazłem sposób :mrgreen:
[ Dodano: 2004-09-20, 12:22 ]A i zapomniałem dodać. Mój silnik ma za sobą 151kkm, dwa razy zdjętą głowicę i po półsyntetyku Quakera zalałem pełen syntetyk MIcroOlia (podobno tao ta sama firma ale już nie ma połówek
. Szczerze powiem że nie zauważyłem nadmiernego zurzycia oleju. Większe są tylko plamy potu olejowego na górnej czesci silnika.