Autor Wątek: Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady  (Przeczytany 14504 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 21, 2010, 17:51:15 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6584
  • Płeć: Mężczyzna
Cytat: "Sterciu"
szystkie Toyoty do 2005 roku są proste w budowie jak budowa cepa


W Fiacie jest wygodniejszy dostęp do wszystkiego. Żarówki się zmienia prawie jak w Polonezie.

Cytat: "Sterciu"
ak sie osiagnie 6l/100km w mieście typu Wrocław to wszystko


We Wrocku Panda brała mi 6.5 litra... wszystko zależy od techniki. Znam takich którym ten samochód pali 8 litrów :shock: Nigdy nie udało mi się takiego spalania uzyskać, nawet jak na upalanie jechałem to przy spokojnym dojeździe i powrocie spalanie wychodziło mi max 7.5 litra.

Generalnie FIATY są bardzo przyjemne w eksploatacji, konstrukcja prosta, części w miarę tanie. Rzekoma awaryjność tych aut to ewidentnie wina użytkowników, jedyną wpadką było chyba Punto ok roku 2003 kiedy wypuścili serię samochodów w których non stop rozlatywało się sprzęgło i nic nie dało się z tym zrobić.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 21, 2010, 18:16:10 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Miałem Pandę 1,1 i powiem, że bardzo przyjemne autko. Świetne na miasto. Pomimo niedużej mocy świetnie się zbierało. Ale wg mnie 6 tys. starczy na marną sztukę. Ja sprzedawałem w marcu auto z pierwszego miesiąca produkcji w idealnym stanie i dostałem ponad 12 tys.

Lanos - 1,5 SOHC nie do zdarcia praktycznie. Mam takiego w rodzinie i przy 230 tys. było wymieniane sprzęgło, naprawiany lewy silniczek podnoszenia szyb i zamek klapki paliwa. Oprócz tego nic się nie dzieje. Ze 120 litrową butlą LPG ma kolosalny zasięg i łatwo dostać egzemplarz z klimą. Autko już trochę większe.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 21, 2010, 18:18:18 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Potwierdzam "odporność" lanosa, z tym silnikiem nie do zajechania ale chyba za duży będzie ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #43 dnia: Listopad 21, 2010, 18:56:58 pm »

Artur 1990

  • Gość
Ja bym kupił clio 1

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 21, 2010, 19:03:55 pm »

Offline Piotr_T

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 954
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A6 C6
Ewentualnie nissan micra
Caro Plus 1.6 GLI --> 1.4 GTI 74U - był
Caro Plus 1.4 GTI 23E - był ;(
Audi A6 C6 - tatusiowóz

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 21, 2010, 19:18:15 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
Cytat: "BXMaster"
Cytat: "Sterciu"
szystkie Toyoty do 2005 roku są proste w budowie jak budowa cepa


W Fiacie jest wygodniejszy dostęp do wszystkiego. Żarówki się zmienia prawie jak w Polonezie.

Cytat: "Sterciu"
ak sie osiagnie 6l/100km w mieście typu Wrocław to wszystko


We Wrocku Panda brała mi 6.5 litra... wszystko zależy od techniki. Znam takich którym ten samochód pali 8 litrów :shock: Nigdy nie udało mi się takiego spalania uzyskać, nawet jak na upalanie jechałem to przy spokojnym dojeździe i powrocie spalanie wychodziło mi max 7.5 litra.



To chyba jezdziłes przy bardzo niskim natęzeniu ruchu (co zdarza sie czasem we Wrocławiu nawet) , poniewaz kazde auto mi nie pali tyle w zadnym innym mieście prócz Warszawy jak tam jestem jak we Wrocławiu. Tu sie stoi w korku więcej jak jedzie. A smart niestety , w miescie przy bardzo delikatnej jezdzie pali 6l/100km. To są paliwożerne małe silniki w nich niestety. Jak ktos mysli ze smart mało pali i z tym podejściem kupi to auto to będzie strasznie zawiedziony.  W Poznaniu w którym czesto jestem spokojnie potrafie Toyotą Cariną 1,6 zejśc do 7,2l w miescie , a we Wroclawiu 10l to norma. 7,4l mi spaliła raz jak w mieście ruchu nie było wogóle , po sylwestrze zaraz i wsumie cały dzień po miescie wtedy jezdziłem :D. Ja technike jazdy mam tak wyrobioną ze auta mi bardzo mało spalają w miastach czy tez poza nimi , ale niestety przy staniu w korku i puszczaniu paliwa w atmosfere nie da sie osiągnac niskiego zuzycia paliwa. Silniki na powietrze nie chodzi. A Pandą tez jezdziłem i we Wrocławiu raz mi spaliła 6,7l pamiętam w jakąs niedziele jak tez prawie ruchu nie było. Tak to stojac w korkach potrafiła wciągnac nawet i 10l. A jak kursanci mi jezdzili juz autem to wtedy w korkach pobiłem rekord spalaniem raz jak wyszło 13l/100km :D.

A żarówki.... hmmm... wymieniałem niejeden raz w Yarisie II jak i Corolli E15 i nie było problemu. Gorzej jak mialem przyjemnośc wymieniac zarówki w Corsie nowej czy tez peugeocie 307, tam to jest porazka. To samo w Punto II ,z jednej strony w miare ok , ale z drugej to trzeba miec rączki takie małe złodziejskie aby zarówkę wymienic nie wyciagając akumulatora. A w Toyocie dojście do zarówki jest takie ze wymienia się je dośc szybko. Juz nie mówie o Corolli E11 lub Carinie E gdzie zarówki są wręcz na wierzchu i nawet ręki się nie pobrudzi :D.
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 21, 2010, 19:25:32 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "Sterciu"
To samo w Punto II ,z jednej strony w miare ok , ale z drugej to trzeba miec rączki takie małe złodziejskie aby zarówkę wymienic nie wyciagając akumulatora


Napisze tak. Ostatnio ojciec kolegi, poprosił mnie o wymianę żarówek w Punto II. Pamiętając opowieści z forum jakie to trudne, początkowo odmówiłem. Alle później sobie pomyślałem, a co mi tam, spróbuje, pomogę dziadkowi. Zdziwiłem się, gdzie jest ten problem. Chyba że mowa o tym Punto II po lifcie.

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 21, 2010, 19:31:38 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
Cytat: "mlody_1d"
Ewentualnie nissan micra


Od tego to z daleka , mam kolege co to ma i wecznie coś się w nim psuje. Ale ok , można byłoby powiedziec ze trafił na kiepską sztukę , ale kiedyś pracwałem w nauce jazdy i jezdziłem takim autem. 7 sztuk jakie miał ośrodek , we wszystkich ciągle cos siadało. Można byłoby powiedziec ze kursanci je wykańczali , ale nie egzemplarz którym jezdziłem od nowości w ośrodku tylko ja , dojezdzałem nim tylko do pracy i z pracy do domu. Nikt poza mną nie siedział w nim za kierownica przez 3 lata,  i tez jak nie aparat zapłonowy padł , to rozrzad sie rozsypał toprzelaczniki pod kierownica sie spalily , to znów lać ze silnika z kazdej strony sie zaczeło  itd. Ogólnie mam złe wrazenia po tym aucie i nie polecam tego nikomu. Dodam tylko ze były to micry z roczników koło 1997 i 1999 , wersje przed i po lifcie.

Ja teraz stoje przed podobnym wyborem małego auta , z tymze ja patrze na auta ciut młodsze i wsumie nie patrze na nic innego jak z pod marki  Toyota. Choć to juz napewno nie bedzie to samo jak Corolla E11 w której zastępstwie teraz wlasnie planuje znalesc Yaris II, ale trudno się mówi.

[ Dodano: 2010-11-21, 19:34 ]
Cytat: "utek"
Cytat: "Sterciu"
To samo w Punto II ,z jednej strony w miare ok , ale z drugej to trzeba miec rączki takie małe złodziejskie aby zarówkę wymienic nie wyciagając akumulatora


Napisze tak. Ostatnio ojciec kolegi, poprosił mnie o wymianę żarówek w Punto II. Pamiętając opowieści z forum jakie to trudne, początkowo odmówiłem. Alle później sobie pomyślałem, a co mi tam, spróbuje, pomogę dziadkowi. Zdziwiłem się, gdzie jest ten problem. Chyba że mowa o tym Punto II po lifcie.


Ja pisałem o tym po lifcie to fakt.  Nie wymieniałem zarówki w Punto przed liftem , ale z tego co pamietam jak tak oglądałem tam to jest lepszy dostep do zarówek. Wsumie włozyc zarówkę to jest prosto , ale zapiac ten drut zabezpieczający zarówkę to naprawde trzeba miec łapki malutkie.

[ Dodano: 2010-11-21, 19:44 ]
Cytat: "mlody_1d"
Cytat: "Sterciu"
Tutaj przykład takiego auta:
http://otomoto.pl/toyota-...-C16087950.html


Jak kupować Yariskę to tylko od pierwszego własciciela i to z naprawdę udokumentowanym przebiegiem.

Kolezanka ma taką Yariskę. Kupiła sprowadzoną z francji. Samochod był przygotowany do sprzedaży perfekcyjnie. Po pół roku zaczęło coś grzechotać w silniku. Oddała do naprawy do mojego kumpla co lubował się w toyotach. jak zdjął pokrywę zaworów okazało się ze padło to VVTi a w silniku była sadza zamiast oleju (co prawda zmieniała olej po zakupie) - olej nie był zmie niany w tym silniku chyba ze 4 lata, albo mieszane różne oleje. Na wymianę wariatora nie zgodziła się b o to za drogo. Kumpel zrobił tylko 2-krotną plukankę silnika specjalnym środkiem i to nie pomoglo. Po 2 miesiącach oddała znowu do warsztatu i za wymianę wariatora VVTi zapłaciła 1800zł.


To tak samo jest ze wszystkimi innymi autami ;) , ja miałem nie jedną Toyotę i z nie jednym silnikiem VVTi. Jedno co moge powiedziec to z zadnym autem nie miałem problemów , a zadnego z nich nie miałem od nowości. Pierwszy własciciel i udukumentowany przebieg nie znaczy ze auto nie bedzie zajezdzone :). A kolezanka w takim razie tez sie sfrajerwowała poniewaz taniej by ją wyszedł cały kompletny silnik z dośc niskim przebiegiem nawet :). Jaby ktoś chciał to mam w razie czego chyba z trzy silniki o pojemności 1,0 do yarisa VVTi z udukumentowanym przebiegiem w aso i moge oddać za 1400zł sztuka :).

Z kazdym autem mozna wtopic, bo kazde auto da się zajechac. Dlatego nie kupuje sie nic pod presją emocji , tylko trzeba brac wszystko z dystansem. Tak ja zawsze kupuje autoi nigdy sie na zadne nie napalam. A jak ktoś z miejsca chce zaliczkę jak mowie ze przykładowo za dwa dni przyjade po autotoz miejsca odpada taki sprzedający. Jestem tego zdania ze jak się w ciągu tych kilku dni sprzeda jak bym miał przyjechac po niego to trudno,znajdzie sie inny , moze lepszy jeszcze :).

Ja jednak bym sie sklaniał ku Corolli e11 z debiloodpornym silnikiem 4E-FE , pojemnośc 1332ccm 16V. Tam nawet paska rozrządu nie trzeba zmieniac do momentu az sie nie zerwie ;).
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 21, 2010, 20:17:16 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Corolla jest stanowczo za duża Panowie, wiem co mówię - mam Rolkę w garażu, to auto się dla Niej nie nadaje 8)
Zaczynam skłaniać się ku Micrze K11.
Dziękuję, że tak się angażujecie i sypiecie propozycjami - zawsze można na Was polegać :D
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 21, 2010, 20:25:54 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Micra K11 - części strasznie drogie :)
Ale mój sąsiad zrobił tym 230 tys. ( na moje b. dużo jak na mały silnik ) i jedyne co zmienił, to sprzęgło, ale wtedy to mu się tego auta odechciało  :mrgreen:
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #50 dnia: Listopad 21, 2010, 21:15:19 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Mi Panda owszem spalała momentami koło 10 w mieście, ale to było przy mrozach 30*C i jeździe 15km do pracy.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Re: Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #51 dnia: Listopad 21, 2010, 22:11:00 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: "Alien#174"
Panowie, siostra mojej ukochanej zrobiła prawko (blady strach padł na Chorzów...) i planuje zakup auta, pierwszego auta... Wytyczne to:
- auto ma być małe (na 2, max 3 dupy)
- cena to max 6 tysięcy
- benzyna
- oczywiście ekonomiczne,bezawaryjne i najlepiej (prawie) nowe  :P
- Poldek odpada  :mrgreen:

Oczywiście mam już pewnie propozycje ale chętnie posłucham Waszych propozycji...
(temat wygaśnie za 7 dni)

Proponuję wrócić do początku. Skoro to ma być auto małe i dla początkującego kierowcy, to ja jednak proponuję coś o długości do 3,5 metra i z małym silniczkiem oraz dobrymi hamulcami. Mały silniczek zapewni jaką taką ekonomikę, a jego umiarkowana moc bezpieczeństwo podróżowania. Po prostu jadąc powolnym samochodem ciężko jest "dać mocno na gaz" i rozwalić się na czymś... :roll:
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #52 dnia: Listopad 21, 2010, 22:19:05 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
A jeszcze Peugeot 106 jest  :)
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #53 dnia: Listopad 21, 2010, 22:23:35 pm »

Offline Pawel.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 279
Ano jest i mogę polecic. Silnik 1.1 daje rade w miescie
328i

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #54 dnia: Listopad 21, 2010, 22:33:50 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Może też być 1,0. :) Mniejsze opłaty ma. :)
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #55 dnia: Listopad 21, 2010, 22:44:14 pm »

Offline Sterciu

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 482
Można tez "bliżniaka" Saxo po lifcie juz w tej cenie trafic  ;)

http://otomoto.pl/citroen-saxo-C15766963.html

z dieselkiem 1,5 rowniez za ciut więcej

http://otomoto.pl/citroen-saxo-1-5-d-C14467452.html

Jezdziłem takim przez dwa miesiące i ten dieselek potrafił spalic w miescie 5,5l. W trasie do 4l schodziło sie. Tylko fakt ze za szybki nie był , ale zrywny całkiem , całkiem. Na miasto idealny.
Pozdrowionka ;)
Kiedyś był 125p oraz dwa Plusy - rover i ohv.

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #56 dnia: Listopad 22, 2010, 07:38:23 am »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Nie sądzę bym dał radę przekonać Ją do francuza, choć mnie osobiście Saxo bardzo się podoba i to nawet wersja przed liftem (Citroen zmienił po fl przód bez ruszania reszty, podobnie jak w Berlingo i całośc wygląda jakby wycięto ją z nowszego auta i wstawiono do starszego - w Saxo nowe światłą przypominają mi trochę Lanosa).

Na chwilę obecną Dosyć mocno obstawione są trzy auta:
Micra K11
Fiat SC
Seat Arosa
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #57 dnia: Listopad 22, 2010, 09:31:23 am »

e_gregor

  • Gość
Ja z tych trzech wybrałbym... matiza :D

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #58 dnia: Listopad 22, 2010, 10:22:09 am »

Offline myszaradom

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
    • Poldorover 1,8
Ja bym wybrał fiata ale CC moim zdaniem dużo lepszy niż SC

Kupujemy auto - proszę o propozycje, rady, porady
« Odpowiedź #59 dnia: Listopad 22, 2010, 10:38:18 am »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Cytat: "myszaradom"
Ja bym wybrał fiata ale CC moim zdaniem dużo lepszy niż SC

Sylistycznie czy technicznie? CC 900 na wtrysku miałem - to dobre auto ale trzeba o nie dbać (skąd to znamy? :mrgreen: ) SC jest właściwie identyczne technicznie więc logicznym jest wybranie młodszego samochodu.
Matiz raczej odpada - przyszłej "kierowczyni" się nie podoba :?
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )