Wczoraj wziełem się za wyregulowanie klapek od nagrzewnicy, po sciągnieciu okazało się że 1 klapka zamykała obieg ziemnegoo powietrza wokół nagrzewnicy a 2 zakrywała połowę nagrzewnicy, poza tym po wygłuszałem trochę i następnym razem już powinien skończyć wygłuszanie, i uporządkowałem trochę kable, wywaliłem większość kabli od starego alarmu który i tak nie chodził, ale gdy syrenkę odłączyłem to okazało się że nie było grzania świec i nie odblokowywało zaworku elektromagnetycznego na pompie, ale rozrusznikiem kręcił. Więc syrenkę zostawiłem w spokoju.