-= Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem... =-

[PiatasE]

Jak działa?

[hans]

w plusie: alternator zrobiony, świece wymienione, przewody wymienione w końcu nie ma rododendrona pod maska z przewodami :D
w Toyocie: nic

[CzaroT-11]

Dostałem mandat... Zapomniałem opłacić abonamentu a parkowanie

[Multec]

Odbyłem pierwsza jazdę, bez wnętrza, bez paska na altku i bez wspomagania. Idzie. :D

Po jakim czasie padł Ci akumulator? Widać że nie szkoda Ci go

Tak, zaraz jadę go zarżnąć w lesie, a kosmetyki wywalę po drodze. Skąd taki wniosek ? Może to była konieczność ?
Ile można stać w czyimś garażu ? Dlatego, nie miałem czasu czekać na pasek i musiałem jakoś dojechać nim do domu. A aku i tak jest na wykończeniu i niebawem zostanie wymieniony na nowy.

Przed chwilą przyszedł pasek, zaraz zakładam i spróbuję dojść z wolnymi obrotami do ładu. Miło jest otworzyć maskę i zobaczyć to o czym się kilka latek marzyło. 

[Arti28]

Miło jest otworzyć maskę i zobaczyć to o czym się kilka latek marzyło.

OHVkowcy  wiedzą w czym rzecz   

[P!otrek]

OHVkowcy  wiedzą w czym rzecz

mi OHVka wystarcza
a w temacie wyjeździłem dzisiaj resztki gazu ;/

[Seba OBR]

Multec, przewidujesz jakieś mody 1.6? Jakie wtryski, pompa paliwa, komp, wydech, dolot? Ja w sobotę biorę się za składanie mojego 1.8

[Multec]

Multec, przewidujesz jakieś mody 1.6? Jakie wtryski, pompa paliwa, komp, wydech, dolot? Ja w sobotę biorę się za składanie mojego 1.8

Przewiduję, ale wszystko w swoim czasie. Wtryski beżowe 0 280 150 749, pompa GSi, komp 103610, wydech fabryka bez kata, dolot fabryka, przepustnica wewnątrz wypolerowana i podcięty ogranicznik otwarcia. Po pracy i spalinach widzę, że ma delikatnie za bogato, widocznie uczy się nowych wtryskiwaczy. Pompa daje radę bo lajtowo dokręca się do odcinki, bez jakichkolwiek problemów.
Póki co to nie mogę dojść z obrotami, irytuje mnie to powoli.

[Grzech#1938]

Maluję GLE i cholera mnie bierze bo z niewiadomych przyczyn lakier na drzwiach wchodzi w konflikt z lakierem, którym maluję...       Wcześniej mi się to nigdy nie zdarzało.

[banned]

Rozmawiałem dzisiaj z jednym starym przyjacielem rodziny co objeżdżał swego czasu państwa muzułmańskie Dużym Fiatem. Mówił że samochód był niezniszczalny i pokonywał nim całe pustynie zupełnie nie wiedząc dokąd właściwie jedzie bo wszystko wyglądało dokładnie tak samo w którą stronę nie patrzeć ,a musiał skręcać by omijać przeszkody i nawet na płaskim kurs sam się gubił po długiej jeździe ,a jak napotykał wioski to wszyscy na widok samochodu uciekali więc nie mógł się dowiedzieć w którą stronę ma jechać żeby się wydostać z pustkowia. Ale samochód przeżył to wszystko i wracał za każdym razem do Polski, z tym że niekiedy musiał po pustyni jechać z włączonym ogrzewaniem bo silnik się przegrzewał. Też rady mi udzielił: "Trzeba uważać na szczury pustynne. Bardzo piękne stworzonka, tylko jak widzą samochód to stają nieruchomo. Ile ja tych szczurów przejechałem, a nieraz trzeba było jechać ile tylko się da bo inaczej samochód się zapadał w piasku."   

[Jaro]

Wrzuciłem na auto uprzednio zakonserwowane błotniki i nosek, podmalowałem komorę na prowizorce żeby nie było totalnego gnoju, mniej więcej spasowałem blachy i to tyle na dzisiaj. Zostało jeszcze wrzucić lampy, atrapę, maskę, zdeś, jeszcze trochę podziałać z zaprawkami z tyłu i można śmigać No, jeszcze wnętrze trzeba poskładać

[Ukash]

Byłem na ustawieniu zbieżności, odebrałem paczkę z reperaturką błotnika, zakupiłem uszczelki do wydechu :D

[RSilak]

dobijam kilometrów pakuje 2 z piskem strasząc ludzi na mieście i zamiast zapalniczki jako gadżet/zaślepkę włożyłem filterek odmy SIMOTA

[michau]

mi OHVka wystarcza
a w temacie wyjeździłem dzisiaj resztki gazu ;/

Pojeździłbyś zdrowym roverem, nawet 1,4 przez tydzień to byś zmienił zdanie. Ja łapię w"kur*" ja wiem że muszę ohv sie toczyć, z drugiej strony na dojazdy do pracy nie potrzeba mi więcej, a wręcz zalezy mi żeby tanio było czyli bosch na podtlenku LPG

[P!otrek]

Pojeździłbyś zdrowym roverem, nawet 1,4 przez tydzień to byś zmienił zdanie.

wiesz jeżdże też innymi samochodami które posiadają mocniejsze silniki są szybsze itd. ale frajda z jazdy poldkiem jest bezcenna i sam nie wiem dlaczego ale podoba mi sie jazda moim gsi przy umiejetnej jezdzie nim mozna smialo wyprzedzac inne samochody -lepsze

[Grzech#1938]

mi OHVka wystarcza
a w temacie wyjeździłem dzisiaj resztki gazu ;/

Pojeździłbyś zdrowym roverem, nawet 1,4 przez tydzień to byś zmienił zdanie. Ja łapię w"kurczaki" ja wiem że muszę ohv sie toczyć, z drugiej strony na dojazdy do pracy nie potrzeba mi więcej, a wręcz zalezy mi żeby tanio było czyli bosch na podtlenku LPG

Rover ma skomplikowaną budowę, a niektórzy wolą stare nieskomplikowane silniki. No i np tak jak mnie nigdy im się nie śpieszy.

[michau]

inny samochod a poldrover to calkiem dwie różne bajki. mówię o jednym a Ty o drugim. frajda z użytkowania poldrovera jest 10x wieksza niż ohv, a jeździłem GSI w bdb stanie bez LPG, jeżdżę boschem na LPG i wiem co to znaczy OHV 8v

[fafik]

A jo dzis wsadzilem sobie wzmacniacz i superwoofer do bagaznika. Ojj leb boli :D

[Wojt@s]

a ja wróciłem z wypisem ze szpitala, łapą unieruchomioną i perspektywą urlopu i nieróbstwa przez co najmniej tydzień... więc mam wymuszone wakacje...

[banned]

Pojeździłbyś zdrowym roverem, nawet 1,4 przez tydzień to byś zmienił zdanie. Ja łapię w"kurczaki" ja wiem że muszę ohv sie toczyć, z drugiej strony na dojazdy do pracy nie potrzeba mi więcej, a wręcz zalezy mi żeby tanio było czyli bosch na podtlenku LPG

No nie wiem. Rover jest fajny jak się jedzie na ostro. Na niskich obrotach łyka go Panda 1.1.