zamontowałem fotel kierowcy i niemalże dokonczyłem montaż wykładziny. oprocz tego zabrałem się za zacisk przedni (blizej kierowcy) ,niestety śrub ktore trzymaja cały zacisk( korpus? ) nie sposob ruszyc, więc polałem czymś na kształt WD-40 i czekam do jutra. może ruszą.
a oprócz tego odpaliłem po raz pierwszy Poldka po 4 miesiącach i jestem przekonany, że nie ma nic lepszego niż ten głos, a nawet to 1,6i brzmi fajniej niż 2,4D w toyocie starszych
