Wczoraj wymieniłem na nowy, silnik wycieraczek.Żeby dostać się do niego, musiałem puścić w powietrze czynnik chłodzący,i zdemontować osuszacz od klimy.Było trochę korowodów,ale się udało.

.Przy okazji,zamontowałem nowy osuszacz,który udało mi się wreszcie kupić [oryginał z pretostatem].Dzisiaj odwiedziłem serwis klimy,i napełniłem cały układ czynnikiem chłodzącym.Wszystko działa jak trzeba.

Zakonserwowałem Fluidolem przy okazji podszybie.
![:] :]](http://forum.fsoptk.pl/Smileys/emoty/kwadr.gif)