Jimo to te słabe wyniki na hamownii były spowodowane problemem z silnikiem czy pomiarami na LPG?
Oba pomiary na LPG, z mikserem 32mm przed przepustnicą.
W 1,4 na lpg przy takim samym pomiarze miało 93KM. Moment wyszedł ~138Nm więc nie było źle - żeliwo na wydechu. To, że wykres jest tak poszarpany to zasługa uwalonego palca/kopułki/przewodów. Po zlocie dałem wszystko funkiel nówka problemy się skończyły. Być może gdyby zapłon cały czas nie wypadał wyplułoby w piku więcej momentu.
Wykres:

W tej chwili zdjęta jest głowica, powiększone są kanały dolotowe oraz wylotowe (dopasowanie do uszczelek) oraz ogólnie poprawiona gładkość ścianek, powiększone zostały również otwory w kolektorze dolotowym (zarówno na styku głowica - kolektor, jak i na łączeniu połówek kolektora). Po stronie wydechu wyląduje kolektor z R416 czyli 4/2/1 oraz również zostaną powiększone kanały wylotowe. Po cichu z Zoltanem liczymy na poprawę wyników na hamowni za rok.
EDIT.
Silnik jest po przebiegu orientacyjnym ~205kkm, rocznik '95. Jak to w roverach bywa gładzie tulei cylindrów bez progów, wysypały się tylko zawory wydechowe, które ze względu na poczynione prace przy głowicy wylatują i zamontuje się nówki. Przy okazji wymiana uszczelniaczy zaworowych. Po tym zabiegu silnik jeszcze dłuuugo powienien bezproblemowo śmigać.