Chodzi o to, że należy go regularnie czyścić przy każdej wymianie oleju z brudów które się w nim odkładają, a w tym to ja musiałem wydłubać część nalotu/osadu żeby mieć gdzie klucz włożyć.

To jest to czarne co jest dookoła w środku i w ogóle go tam być nie powinno.
Tak na marginesie filtr odśrodkowy jak powszechnie wiadomo występował razem z silnikiem posiadającym łańcuch rozrządu.
Patrzymy na fotkę i co mamy?

Fotka z bliższej odległości:

Jak wiadomo "Polak potrafi"... Potrafi założyć pasek tam gdzie powinien być łańcuch. Paskowi "świetnie robi" w trakcie pracy smarowanie olejem... A do tego z powodu braku uszczelniacza w pokrywie rozrządu olej tak ładnie chlapie na cały silnik z przodu zapewniając mu powłokę antykorozyjną...