No ja wiem, do czego to nawiązuje i z tym problemu nie mam, ale z Tarpana nie zrobisz Mustanga, choć to koń i to koń. Myślę, że czas już najwyższy przestać wieśniaczyć te auta, bo ludzie coraz częściej oglądają się za zadbanym Polonezem, a takie coś, "to ja nie wiem, co to jest w ogóle" cytując klasyka ze Zmienników.