-= LINKowisko =-

[mp79]

tereny dawnej Fabryki Samochodów Osobowych

To prowokacja! 😁
Mamy rządy "dobrej zmiany"! Przekaz musi być pozytywny, więc w takich sytuacjach należy pisać "planowanej fabryki samochodów elektrycznych" albo coś w tym stylu. Polacy mają myśleć, że Polska się rozwija 😜
Cenzor dał ciała.

[lesor#1973]

https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/producenci/news-fso-z-nowym-wlascicielem-okam-postawi-tam-osiedle-mieszkanio,nId,5399974

Wreszcie Pelcowizna zostanie przywrócona ludziom.

[AndrzejP]

https://biznesalert.pl/marszalkowski-polscy-kierowcy-odczuja-wybuch-na-jamale-rynek-lpg-w-tarapatach-rosja-gaz/

Generalnie od 20 lat słyszy się, że gaz przestanie się opłacać, ale w tym roku to już ceny ostro poszybowały (a zwyczajowo w sezonie zimowym była drożyzna) - ciekawe, co dalej.

[Buźka]

Ja myślę, że nawet gdy gaz znów stanieje, to w dłuższej perspektywie czasu, dobrze nie będzie. Jest ogólna tendencja do ograniczenia wszelkimi sposobami użytkowania aut z silnikami spalinowymi i do tego dążą. Poczytałem w końcu o tych przepisach antysmogowych, które już zaczynają obowiązywać, choć na razie to dotyczy pieców. Wymiana na kotły 5 klasy, a potem znów za 2 lata trzeba wywalić i zamontować ogrzewanie gazowe (jeżeli mamy przyłącze) lub elektryczne. Nikogo nie obchodzi, czy kogoś stać. Powoli to samo będzie z samochodami. Banda oszołomów dorwała się do władzy, czy też po prostu dobrze "lobbują" i efekty powoli widać. A dopiero pisali na interii, że niemcy nie mają zamiaru rezygnować z węgla.

[AndrzejP]

Dopóki nie będzie sensownych ogniw, to elektryki się nie przyjmą na masową skalę. W mieście to jeszcze pewnie da się to użytkować, ale na dłuższych dystansach to nieporozumienie.
Zresztą w mieście - to i tak jedynie osoby mające garaże albo indywidualne miejsca parkingowe itp. mogłyby sensownie korzystać z elektryków. Cała reszta gdzie to doładuje? Jakiś parking przy bloku z wielkiej płyty i weź tam doładuj samochód - chyba przedłużaczem z x piętra

A jakiś tam geniusz wymyślił, że w Europie po 2030 tylko elektryki...

Odnośnie ogrzewania gazem, to czytałem, że też chcą je wyeliminować, bo jest emisyjne. Taa, jakby prąd w PL był "czysty" - póki nie będzie el. atomowych w naszym kraju, to korzystanie z prądu nie będzie eko.

[Buźka]

Dopóki nie będzie sensownych ogniw, to elektryki się nie przyjmą na masową skalę. W mieście to jeszcze pewnie da się to użytkować, ale na dłuższych dystansach to nieporozumienie.
Zresztą w mieście - to i tak jedynie osoby mające garaże albo indywidualne miejsca parkingowe itp. mogłyby sensownie korzystać z elektryków. Cała reszta gdzie to doładuje? Jakiś parking przy bloku z wielkiej płyty i weź tam doładuj samochód - chyba przedłużaczem z x piętra

No tak, wszystko się zgadza, tylko jak pisałem, nikogo nie obchodzi, że kogoś nie stać, że takie auto ma mały zasięg i że nie ma gdzie ładować. Jest ekologicznie? jest. A jeśli będzie więcej stać, niż jeździć, to już bardziej ekologicznie się nie da. Nigdy nie sądziłem, że dożyję czasów, kiedy to posiadanie auta będzie luksusem, jak za komuny.

Odnośnie ogrzewania gazem, to czytałem, że też chcą je wyeliminować, bo jest emisyjne

No właśnie, zapomniałem o tym wspomnieć. Ogrzewanie gazowe, max do 2050-go roku. To też tam jest zapisane, ale jak wszystko pójdzie "dobrze" to pewnie przyspieszą, no bo przecież im krócej będziemy truć oparami z gazu, tym lepiej, nie?  Wszystko się wywraca do góry nogami. Mam tylko nadzieję, że przy wymyślaniu tych jakże skutecznych sposobów na ograniczenie szkodliwej emisji, wymyślono także, jak zatrzymać napływ "trującego" powietrza np. z Afryki, gdzie żadne normy nie obowiązują? Zresztą, daleko szukać. Ukraina czy Rosja jest poza UE i oni raczej tych głupot przestrzegać nie muszą? Zresztą, co ja piszę. U nas się teraz wysypiska śmieci i inne takie regularnie podpala i wszystko jest ok. A nie daj Boże, żeby zwykły człowiek gazetę w piecu spalił. Od razu kryminał. Niemcy, to dopiero mają u siebie ekologię. Wszystkie śmieci wywożą do nas i sprawa załatwiona, a nam dowalają kary za CO2. Zresztą, sami we własne gniazdo sramy, bo to nasi "biznesmeni" przecież w tym procederze pomagają, za "skromną" opłatą.

[banned]

Kolejny przykład na to, że polski rząd głośno mówi o obronie polskich interesów, ale nic w tej sprawie nie robi, a nawet im szkodzi.

Wg. najbardziej optymistycznych szacunków, samochody elektryczne mają dać 30% redukcję emisji CO2, przy produkcji 50% prądu ze źródeł bezemisyjnych i 8% stratach na przesyle.
Polska 90% energii elektrycznej produkuje ze spalania paliw kopalnych, i ma 12% straty na przesyle energii. Powinniśmy być wyłączeni z kolejnych norm emisji samochodowych, póki nie dogonimy Europy Zachodniej pod względem proporcji źródeł produkcji energii i pod kątem strat na przesyle, bo przejście na elektryki, gdyby rzeczywiście do niego doszło, może u nas spowodować wzrost emisji CO2 lub kryzys energetyczny.

A dopiero pisali na interii, że niemcy nie mają zamiaru rezygnować z węgla.

Tylko że Niemcy ponad 54% energii elektrycznej produkują ze źródeł bezemisyjnych, a u nas to nawet nie jest 10%.

o tak, wszystko się zgadza, tylko jak pisałem, nikogo nie obchodzi, że kogoś nie stać,

Wszystkie aktualne modele mówią że żeby zatrzymać globalne ocieplenie, nie wystarczy elektryfikacja transportu, ale konieczne jest także ograniczenie podróży samochodowych, więc wprowadzenie w całej Europie limitów albo opodatkowania kilometrażu jest tylko kwestią czasu.
Ostatnio w brytyjskiej gazecie czytałem też że aby uniknąć zagłady, konieczny jest m.in. globalny zakaz odbywania podróży lotniczych częściej niż raz na 3 lata.

[Buźka]

Ostatnio w brytyjskiej gazecie czytałem też że aby uniknąć zagłady, konieczny jest m.in. globalny zakaz odbywania podróży lotniczych częściej niż raz na 3 lata

O, to jest dobre. Zapewne tak samo, jak wszystkie inne ciekawe rozporządzenia, będzie to dotyczyło również tych na górze drabiny? No bo przecież elity muszą często i pilnie sobie gdzieś wylecieć, a samochodem niewygodnie i za długo schodzi. A może wymyślą też elektryczne samoloty? Tylko trzeba tak dobrać trasy i międzylądowania, żeby nie zaczęły spadać z braku prądu.
Ja rozumiem jak najbardziej chęć poprawy środowiska naturalnego, ale jak dotychczas, to biorą się za to od dupy strony. Przymusem jeszcze nikt nigdy niczego dobrego nie osiągnął. Dlaczego jedni mają np. wyśrubowane normy spalania, a drudzy mogą robić co chcą?
To tak samo, jak z pryskaniem stonki w ziemniakach. Jeden spryska, a drugi obok będzie miał wywalone i ta stonka, siłą rzeczy, przejdzie w końcu i na to pryskane pole, gdy skończy jej się żarcie.
Może przykład dość dziwny, ale tak to wygląda. Europa zgłupiała na punkcie ekologii, podczas gdy prawie cała reszta ma to głęboko w dupie.
No i nie chce mi się wierzyć, że lobby paliwowe tak po prostu będzie się spokojnie temu przyglądać. Albo wyciągną z szuflady gotową technologię, na której znów będą zarabiać, albo zasoby ropy zaczynają się kończyć i po prostu przyspieszą tylko nieuniknione. Ja bardzo nie lubię, kiedy ktoś mi czegoś zakazuje i coś nakazuje, a to do tego coraz bardziej zmierza. Cieszyliśmy się względną wolnością, a teraz z roku na rok coraz więcej nie wolno.

[KGB]

nie martwcie sie o to gdzie bogole naladuja swoje nowe EV, martwcie sie o to za co kupicie paliwo do swoich blachosmrodow,
nie piszcie o przejsciu na EV, bo ona nie nastapi przez nablizsze 3 dekady w pislandii,
sredni wiek samochodu zarejetrowanego tutaj to chyba 12lat, czy 14lat, ale to floty i inne lizingi bardzo skutecznie ten wiek zanizaja,
wiec jesli sredni wiek prywatnego samochodu to ponad 15lat, a za dekade nastapia gwaltowne utrudnienia w nabyciu nowego samochodu z powodu wygorowanej ceny, to na szrotach przestaniemy ogladac auta w dobrym stanie, bo beda dojezdzane az odpadna kola,
problem stanie sie dostep do paliwa

[AndrzejP]

Europa zgłupiała na punkcie ekologii, podczas gdy prawie cała reszta ma to głęboko w dupie.

Ano właśnie. W UE chcą mieć emisję 0% a wszędzie naokoło - póki co - innym tak nie odpierdala.
Żeby nie było - nie jestem za tym, aby truć i kopcić, ale bez jaj, nie da się tak za pstryknięciem palców dokonać takich zmian.
Zresztą, jak rok temu był pierwszy lockdown, to mało kto jeździł samochodem, ulice puste a i tak w powietrzu normy przekroczone --> wniosek: winne są samochody stojące w garażach Motoryzacja stała się chłopcem do bicia.

[banned]

Ano właśnie. W UE chcą mieć emisję 0% a wszędzie naokoło - póki co - innym tak nie odpierdala.

Nawet Chiny zobowiązały się ograniczyć emisję CO2 bodaj o 60%, a politycznie nie muszą, bo nikt im nie podskoczy. Rok temu czytałem że kilkadziesiąt albo nawet kilkaset tys. nowych samochodów w Chinach nagle stało się legalnie niesprzedwalnych, bo chiński rząd walnął podwyżkę normy emisji bez ostrzeżenia.
A skoro Chiny tak robią, to nawet gdyby UE nagle upadła, będą narzucone limity emisji. Rząd Chin nie będzie się pieprzył w uprzejmości, użyją siły, takiej czy innej. Sankcje gospodarcze, zabójstwa, epidemie. Tak jak robią w Afryce.

lobby paliwowe tak po prostu będzie się spokojnie temu przyglądać.

[/quote]

Lobby paliwowe zdaje sobie sprawę, że zasoby ropy są ograniczone i od lat mocno inwestuje w inne rzeczy, w tym w fotowoltanikę i inne aleternatywne źródła napędu. W Emiratach ma nawet powstać mega-miasto z zakazem samochodów, i w 100% zasilane bezemisyjnie, głównie fotowoltaniką.

Zapewne tak samo, jak wszystkie inne ciekawe rozporządzenia, będzie to dotyczyło również tych na górze drabiny? No bo przecież elity muszą często i pilnie sobie gdzieś wylecieć,

Ile ironii byś nie użył, to tak właśnie jest. Po pierwsze od tego czy gdzieś będą i coś zrobią, zależą losy milionów. Po drugie, wszystkie rządy Europy razem wzięte to nawet nie jest tysiąc osób. Mogliby sobie latać 24h i nie miałoby to mierzalnego wpływu na klimat. Loty milionów ludzi mają. To że Polsce są tacy Kuchcińscy to inna sprawa. Na Zachodzie za ten numer z lotami poleciałoby ze stanowisk kilkadziesiąt osób i byłyby konsekwencje finansowe wobec marszałka. W tej chwili brytyjska prokuratura dobiera się do d... księciu, bo jakaś kobieta przypomniała sobie że 20 lat temu, gdy była nastolatką, miała z nim stosunek seksualny.

A jeśli dobrze pamiętam wykłady z historii politycznej na studiach, to pakt Ribbentrop-Mołotow został podpisany m.in dlatego, że brytyjska delegacja zamiast użyć samolotu, wybrała się do ZSRR statkiem, i po prostu nie zdążyła przedstawić Stalinowi oferty sojuszu.
Więc niestety, lepiej żeby rządzący mieli pewne przywileje.

[banned]

winne są samochody stojące w garażach  Motoryzacja stała się chłopcem do bicia.

U nas nie trzeba transportu żeby przekroczyć normy. Przemysł i piece domowe robią swoje, zwłaszcza te opalane starymi oknami, plastikiem i oponami.
Mamy też najniższy odsetek energii elektrycznej produkowanej bezemisyjnie w UE. Zamiast psioczyć na innych i powielać mity nieaktualne od 10 lat, trzeba ruszyć dupy, a raczej głowy i coś zrobić, bo mamy największą potrzebę w całej tej grupie żeby zmodernizować naszą energetykę, a nasz "wstający z kolan" rząd zamiast zainwestować w ogniwa perowskitowe, pozwolił żeby nawet zyski z tej rewolucyjnej technologii płynęły do Japonii.
I nie, wyjście z UE nic nie da, bo to nasz główny partner handlowy, i jak wyjdziemy to na nasze produkty dołożą taki podatek emisyjny że żarcie z Niemiec nawet w Portugalli będzie tańsze niż prodkty z Polski.

[diodalodz]

Ktoś produkuje do japońców i koreańców plastikowe zbiorniki paliwa
https://allegro.pl/oferta/mitsubishi-outlander-nowy-zbiornik-paliwa-z-plasti-9987882858
Może Polonez też się załapie ?

[śledzik]

Już dawno myślałem aby spakować do Poloneza zbiornik z tworzywa

[Buźka]

Cóż, pewnie gdyby dobrze poszperać, to coś gotowego by podeszło, może z małymi przeróbkami. A jak wytrzymały jest ten plastik? No bo blacha, to wiadomo, jeśli nie jest jedna rdza, to najwyżej się wgniecie, a plastik, to cóż. Odporny na korozję, ale niekoniecznie na uderzenia. Nikt nie jeździ po wysokich krawężnikach, albo po wykarczowanym lesie, ale lepiej dmuchać na zimne.A w ogóle, to czy taka zmiana przeszła by na przeglądzie? Non stop straszą zaostrzeniem badań i robieniem zdjęć samochodu, więc ciekawie może być już niedługo. Na każdym kroku starają się ucinać nawet najmniejsze przeróbki,a  co dopiero takie coś?

[śledzik]

Jakoś w dużej mierze jeżdżą auta z OEM plastikowym zbiornikiem i brak skutków ubocznych, po za jednym. Łatwiej w nim zrobić dziurę wkrętarka aby komuś trochę popsuć humor 😅

[Morfina]

W starszej A6 z 95 roku mam zbiornik z tworzywa i mimo 500 tyś na blacie jedynie parę rys na nim jest.Po mojemu odporność na uderzenia jest taka sama w przypadku blachy i tworzywa,jak dobrze trafisz w przeszkodę to oba ulegną 

[Majonez]

Myślę że jakby był zrobiony na wzór oryginału to nikt nie powinien się przyczepić. Już widzę jak każdy diagnosta maca poszczególne elementy by sprawdzić czy aby na pewno są zgodne z homologacją. Aby się tylko nie lało i tyle. Wszystko idzie dorobić, tylko cena trochę odstrasza, Taniej niż 2 koła za sztukę na pewno nie będzie  .

[banned]

Jakoś w dużej mierze jeżdżą auta z OEM plastikowym zbiornikiem i brak skutków ubocznych, po za jednym. Łatwiej w nim zrobić dziurę wkrętarka aby komuś trochę popsuć humor 😅

Tylko że współczesne samochody mają zbiorniki między osiami. W Polonezie przy 25km/h uderzeniu w tył już występuje odkształcenie zbiornika. Jeżeli tworzywo pęknie to jedna iskra i masz pożar z do 40 litrów paliwa płonących pod i wszędzie naokoło samochodu.

Aby się tylko nie lało i tyle. Wszystko idzie dorobić, tylko cena trochę odstrasza, Taniej niż 2 koła za sztukę na pewno nie będzie  .

Ano właśnie. A za mniej niż 700-800 zł można mieć aluminiowy bezpieczny zbiornik paliwa plus swirl pot, i niezawodne zasilanie silnika w paliwo przy dowolnym przeciążeniu bocznym. Do tego zbiornik jest praktycznie nieśmiertylny i przeżyje właściciela. W Polonezie seryjne miejsce nie wymaga wygibasów, zbiornik to prawie prostopadłościan, więc tylko  pozostaje znaleźć firmę która robi takie zbiorniki i przyjęłaby zlecenie zbiorników na wymiar. W odróżnieniu od zbiorników z tworzywa, tu nie powinno być problemów, bo do wykonania takiego zbiornika nie potrzeba form, panowie po prostu sobie wycinają arkusze blachy odpowiedniej grubości i spawają.

https://www.bajpolmotosport.pl/Zbiornik-paliwa-TurboWorks-40L-z-czujnikiem-p7946

[Morfina]

Tylko przy amelinium jest jeden zasadniczy problem, Andżej tego nie pomalujesz