Autor Wątek: tłoczek w tylnym zacisku  (Przeczytany 4677 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tłoczek w tylnym zacisku
« dnia: Październik 18, 2004, 23:04:49 pm »

koliberek

  • Gość
hej

ten tłoczek powinien się wkręcić do końca - równo z korpusem zacisku?
bo teraz wystaje go ok. 1 cm i dalej się nie wkręca tylko kręci się w kółko i chyba dlatego nie można założyć nowych klocków, a stare mają już pół milimetra i też nie tak łatwo wróciły na swoje miejsce...
i tak się zastanawiam, czy kupować na szrocie nowy zacisk czy zaglądać do tego?

AK

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 18, 2004, 23:12:57 pm »

Waldekk111#1864

  • Gość
zajzyj do tego  on powinien schowac sie prawie caly moze 1 do 2 mm bedzie wystawał  ale ma sie schować  
bez obrazy ale wiesz ze klocki (okladziny) sa duzo ciensze od pzednich bo spodkalem sie z kolesiem ktory chciał przednie wsadzic na tył co jest no ciezkie a wrecz niemozliwe:-)

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 18, 2004, 23:17:42 pm »

vollvo#1821

  • Gość
napewno taka zawleczko co jest w tłoczku i trzyma tą wkładke z gwintem mosiała póścić i gwint sie obraca

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 19, 2004, 00:02:21 am »

Pier

  • Gość
czasami bywa tak, ze tloczek nie chce sie wkrecac, bo nie chwycil gwintu, a to sie zdarza, gdy gumka zbyt mocno trze, najlepiej tloczek wykrecic, wypolerowac, wyczyscic zacisk w srodku (sprobowac nawet przepolerowac), wsadzic nowa gumke, potem i gumke i tloczek wysmarowac pasta do tloczkow i sie wkreca palcami (no prawie, ale bez wiekszej sily przy pomocy jakiegos narzedzia)tak, ze tloczek sie schowa caly w zacisku a potem sie odpowietrza uklad (przed cala operacja zacisnac trzeba wezyk gumowy, aby plyn nie wyciekal)

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 19, 2004, 02:06:33 am »

Kaczor

  • Gość
Pasta (smar) do tłoczków to b.dobry pomysł. Niestety przy tych zaciskach z tyłu to jest trochę roboty. Jak już masz wyjęty zacisk to wyczyść go w środku (tam gdzie jest płyn) i tak jak kolega wyżej pisał. Pamiętaj, że jak wkręcasz tłoczek, to nacięcie na nim musi być w położeniu poziomym przy zamontowanym w aucie zacisku!

Trochę mało zrozumiale-śpię na siedząco :P

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 19, 2004, 08:31:19 am »

drucik#1814

  • Gość
tak, a cienka linia na górze tego nacięcia

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 19, 2004, 12:01:54 pm »

vollvo#1821

  • Gość
ale przeciez jemu się wkręcił dużo tylko teraz stoii w miejscu i się obraca w kółko nie wkręcając się dalej

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 19, 2004, 12:16:15 pm »

Pier

  • Gość
:) tez mialem tak kilka razy, i po wyciagnieciu tloczka spowrotem okazywalo sie co pisalem wczesniej: sucha gumka zbyt mocno trzymala tloczek i nie pozwalala sie wrecac glebiej pomimo iz tloczek caly czas sie krecil

jezeli jest opor przy kreceniu, to nalezy wykrecic, przeczyscic, wypolerowac i nasmarowac!! i dopiero wkrecac

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 19, 2004, 13:47:05 pm »

vollvo#1821

  • Gość
albo lekko uderzając go młotkiem od góry tak jak ja to robiłem i szedł dalej

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 20, 2004, 22:18:11 pm »

koliberek

  • Gość
hej

dzięki za odpowiedzi.
tłoczka wtedy nie wykręcałem całkiem, bo nie miałem płynu - zabiorę się za wszystko w piątek - nie sam, więc nie ma obawy że coś Źle pozakładam - a z drugiej strony to miłe że troszczycie się o to, aby nagle nie ubyło tragicznie jakiegoś klubowicza... :)
jeżeli to tylko gumki to się zrobi. Jeśli coś poważniejszego to się jakoś pojedzie na szrot. Chciałem tylko wiedzieć, czy tam nic innego nie mogło się rozpaść i zablokować cofanie/wkręcanie się tłoczka.

pozdrawiam
AK

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 20, 2004, 22:37:04 pm »

vollvo#1821

  • Gość
to może byś tak normalnie zapisał sie do klubu?
ZAPRASZAMY 8)

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 25, 2004, 02:01:03 am »

koliberek

  • Gość
dzięki vollvo za zaproszenie - może kiedyś... :)

jeżeli chodzi o zacisk - po odkręceniu go od przewodu i zdjęciu, przy wkręcaniu tłoczka coś pyknęło, wytrysnął płyn przez dziurkę po przewodzie i już się wkręcał do końca. Zacisk został rozkręcony, wyczyszczony, gumki zmienione, dŹwignia od linki ręcznego przesmarowana i działa tak, jak powinien.
Ale odkryłem problem z linką - po zaciągnięciu i zwolnieniu ręcznego dŹwignia od linki w zacisku nie powracała. Otóż okazało się, że sprężynka, która jest na końcu linki pod gumową osłonką, zaczepiała o plastikową (przeŹroczystą) osłonkę żyły linki. Osłonka się pozadzierała i jakoś blokowała sprężynkę. Po wyrównaniu osłonki papierem ściernym już nic nie zaczepia.

pozdrawiam
AK

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 25, 2004, 11:01:45 am »

Waluś

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
bez obrazy ale wiesz ze klocki (okladziny) sa duzo ciensze od pzednich bo spodkalem sie z kolesiem ktory chciał przednie wsadzic na tył co jest no ciezkie a wrecz niemozliwe:-)


A mój qmpel upiera się ze wcisnął klocki na przód do tyłu. Ale ja wiem że nie da rady bo sprawdzaliśmy to póŹniej u mnie.

tłoczek w tylnym zacisku
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 25, 2004, 14:37:21 pm »

Offline MaciejFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez 1.5LE '87 (2.0 DOHC)
Cytuj (zaznaczone)
Cytat:
bez obrazy ale wiesz ze klocki (okladziny) sa duzo ciensze od pzednich bo spodkalem sie z kolesiem ktory chciał przednie wsadzic na tył co jest no ciezkie a wrecz niemozliwe:-)


A mój qmpel upiera się ze wcisnął klocki na przód do tyłu. Ale ja wiem że nie da rady bo sprawdzaliśmy to póŹniej u mnie.

Da rade, tak robia takowkarze :), poprostu klocki musa byc odpowiednio cienkie!
Kazde auto jest najlepsze na swiecie pod warunkiem ze jest to auto z FSO!!!!!!!!! ;-)
2.0 DOHC, Łada brake system! :)
LPR - liga punk rocka