No jasne, lepiej do tej pory 90% prądu ciągnąć z węgla, po co nam reaktor atomowy, to takie zachodnie...
Nawet jeżeli to nie wybuchnie nawet za 200 lat to gdzie będziesz trzymać odpady przez kilka tys. lat? :D Tego syfu jest już tyle że przyszłe pokolenia będą przeklinać nasz atomowy świat. Żeby tylko nie doszło do jakiejś katastrofy wojennej bo może się okazać że ludzkość będzie niezdolna do opanowania skażenia radioaktywnego i to bez ani jednej odpalonej głowicy nuklearnej.
Mamy własny tani węgiel
Niezupełnie, przecież te debile zalały szyby, uruchomienie tego na nowo nie jest takie łatwe, choć na szczęście część kopalni jeszcze działa. Pewnie za 20 lat jakaś zachodnia korporacja wykupi od nas te pokłady za 5% wartości żeby produkować z węgla benzynę.
moje pytanie to kurde skąd tą energię brać. Jak ktoś powie że z wiatru to wyśmieje.
Dywersyfikować. Nowoczesne elektrownie węglowe, nowoczesne spalarnie śmieci w każdym mieście, wiatraki i panele elektryczne nowej generacji gdzie się da bez szkód, elektrownie wodne, budynki użyteczności publicznej i docelowo także i prywatne oświetlane światłem naturalnym za pomocą światłowodów... Przecież przeciętny budynek dajmy na to biblioteki publicznej mógłby w ogóle obyć się bez zasilania bo światłowód oświetli wnętrze przez cały dzień otwarcia biblioteki ,a panele słoneczne i wiatraki na dachu dadzą radę obsłużyć kilka komputerów i pewnie jeszcze starczyłoby na wannę gorącej wody.
Skądinąd w lecie sobie chyba ustawię czarny kaloryfer na dachu żeby mi grzał wodę na prysznic ,a w zimie wymiennik ciepła powinien się nadać jako źródło energii dla destylarni :D
oraz odbiorców odpadów.
Którzy pewnie dla dostania premii za redukcję kosztów zamknęliby to w zardzewiałej beczce u źródeł Wisły
Warszawa twierdzi że węgiel jest nie opłacalny
To samo mówiła o każdym przemyśle który rozwalono w drobny mak na początku lat 90tych ,a teraz zachodni kapitał robi na tym u nas ciężką kasę...
hłop na roli powie że nie chcę mieć wiatraka na swojej ziemi
To trzeba zmienić prawo, poza tym i tak jak władza polityczna chce coś zrobić to tak wykona konsultacje społeczne żeby móc wpisać pełne poparcie...