watpie ,ze ktos cos wyliczal w tej materii ,
poprostu gaznik to bardzo wdzieczny temat w LPG ,a akurat ten gaznik daje sie tak przerabiac latwo ,
ale sam sposob jak juz pisalem jest raczej na deficyt mikserow ,a jest lepszy niz wlozenie dwoch rurek do gardzieli,
jednak jest tu troche roboty (TU akurat troche ,w inncyh gaznikach bywa roboty od zaj...) ,
ale wlasnie fajny mikser palnikowy zalatwia sprawe ,nowy kosztuje ~25pln ,uzywane za darmo rozdaja ,
na mikserze dodatkowo da sie zrobic ssanie ,a tym sposobem to raczej wielce problemowe by bylo,
ale skoro juz zrobiles to juz roboty nie oszczedzisz
,wiec jezdzij na zmiksowanym gazniku wlasnej roboty (wlasna satysfakcja tez jest wazna)