Czy majstrowali coś przy filterku do gazu? bo jeśli tak to sprawdziłbym szczelność tego układu (mydlinami) czy gaz właśnie nie ucieka, możesz też powąchać na odpalonym silniku czy gdzieś nie ucieka.
Czy na pewno wymienili Ci na nowy ten reduktor, po każdej wymianie/regenracji reduktora jest zalecana regulacja instalacji i spalanie powinno spaść i kultura pracy silnika powinna się poprawić?
Kwestia filtra gazu, powietrza, kiedy były wymieniane?
Miałem tak u siebie że polonez palił mi w okolicach 11,5 l/100km, po wymianie w kwietniu filtra powietrza, gazu oraz spuszczeniu syfu z parownika spalanie dochodziło do 13,5l/100km. Nie mogłem uwierzyć co jest, doszedłem co było przyczyną trzeba mocno przykręcić rureczke w ktorej chodzi gaz z "kopułki" filtra gazu, tam właśnie mi uciekał.
Spalanie jakie teraz mam jest imponujące bo pali okolicach 9,5l/100km w cyklu mieszanym z czego jestem ogromnie zadowolny.
Trochę mnie dziwi fakt że bez uprzedzenia Ci ten reduktor wymienili bo pewnie skasowali z 300-400zł, a na allegro reduktory są dużo tańsze a zestaw naprawczy kosztuje 40-100zł.
Przed ingerecją gaziarzy także miałeś tak duże spalanie?