Przedstawiany Polonez to były radiowóz, odkupiony od policji warszawskiej 3 lata temu. Jego właścicielem jestem od połowy Lipca 2010r. Poldek w policji całe swoje życie przestał na czujce przy trasie i cykał zdjęcia fotoradarem który miał w sobie
Kupiony był w totalnie podstawowej wersji wyposażeniowej z silnikiem 1.6GLI. Dopiero ja zacząłem go doposażać w ciekawe cudeńka jakie FSO oferowało
Ma już:
-felgi riale
-el szyby
-centralny zamek
-fotele i tapicerkę z plusa
-pomarańczowe kierunki
-wspomaganie
-radyjko JVC KD-G342
-masę innych drobiazgów które większość z Was zapewne ma w swoich Poldkach
-no i co najważniejsze pod maską silnik Rovera 1.6
O poloneza staram się dbać tyle na ile mogę, na zimę jest odstawiany do magazynu gdzie czeka do wiosny. Do jazdy na co dzień służmy mi Mazda 626 więc Polonez nie jest eksploatowany zbyt intensywnie.
Kilka zdjęć mojego Polborghini: